To prawda zmusić nikogo nie można, zabrać np koleżance męża nie da się. Ale trochę pomóc parą które się nie mogą dogadać, ale są w kotakcie, znają się czemu nie.
JA pomagam ludziom z zamiłowania do magii. To działa.

Magia miłości? No bez jaj. Nie można nikogo zmusić do kochania kogoś.

Przede wszystkim rytuałem miłosnym nie powinnaś nikogo krzywdzić, ani nie działać na wolę osoby, która raczej negatywnie do ciebie podchodzi, nie podobasz się jej. Jeżeli jednak coś iskrzy faktycznie, ale brakuje ostatniego kroku to coś takiego, jak https://www.marcintarot.pl/strona-produ ... %C5%82osne może się bardzo przydać. Mam dobre doświadczenia związane z magią miłości.

Myślę a wiem, że używanie rytuałów dla "pozyskania" czyjejś miłości nie ma sensu. Może to ewentualnie o tyle zadziałać (w co nie wierzę), że ktoś z kimś w efekcie odbędzie kolejny rytuał - już konkretnie seksualny. Tylko z tego nic dalej nie wynika oprócz może niezbyt chcianego potomstwa. Rytuały magiczne nie zmienią czyjejś duszy i nie sprowadzą prawdziwej Miłości. To są po prostu bzdury i naciąganie klientów przez "wróżki".
Kiedyś zrobiłem parę eksperymentów z wróżkami i wróżami - wysłałem swoje dane urodzenia. Odpowiedzi były porażające! Po prostu NIC się elementarnie kupy nie trzymało - jakiś bełkot o planetach. A tymczasem... sam zajmuję się astrologią i znam swój horoskop. Rytuałami magicznymi też się zajmowałem trochę - nawet ktoś umarł... Teraz rytuałów nie praktykuję - może czasem się zdarzyć w szybkiej samoobronie

Coś więcej o tych rytuałach magicznych z Bibli Szatana wiadomo?

Odnoszę wrażenie, że to sama "pani Zofia" założyła ten wątek, dla celów autopromocyjnych. Maila z pierwszego posta wycinam.

Satanizm. Ot co wyczynia ta Pani. W "Biblii Szatana" Szandora LaVeya jest poświęcony cały dział rytuałom miłosnym w kluczach henochiańskich.

Witam wszystkich serdecznie, zdecydowałam się zamieścić tutaj ten post, mimo że pisałam już o tym na kafeterii i na gazeta.pl jakiś czas temu. Chcę udowodnić wszystkim zainteresowanym osobom, że rytuały miłosne naprawdę istnieją i co najważniejsze działają oraz że istnieją jeszcze osoby, które potrafią robić takie rzeczy. W 2016 roku skontaktowałam się z panią Zofią ( ***rymcymcym ciciryci pumpum*** @wp.pl ) i poprosiłam ją o pomoc ponieważ mój mąż spotykał się z kobietą która chciała mi go zabrać a co za tym idzie zniszczyć moje małżeństwo.

Pani Zofia poprosiła mnie o to bym wysłała jej swoją krew - zrobiłam to. Ona zrobiła coś po tym (nie wiem co ponieważ oznajmiła że nie może udzielać nikomu informacji na temat tego co robi). po niecałych dwóch miesiącach mąż był już "zupełnie mój" (taki jak wcześniej) a z tą kobietą nie spotykał się już.

jeśli chcecie odciąć kochankę czy kogokolwiek od danej osoby to zgłaszajcie się do niej.


Zawistnym i oczerniającym dla swoich celów i promowania swoich rytualistów napiszę tyle że to ja jestem tą osobą która poleca panią Zofię na kafeterii i na forum "Gazeta.pl" i wiem że oprócz mnie piszą pozytywnie na kafeterii i na "gazeta.pl" o niej również inne osoby - nie tylko ja


mam nadzieję że są tu mądre rozsądne osoby które w razie czego przekażą w przyszłości kontakt do pani Zofii ale osobom naprawdę potrzebującym pomocy.



Przynajmniej mam taką nadzieję.

pozdrawiam gorąco



Wasza "Skorpionica"



P.S. założyłam ten wątek ale proszę mnie nie potępiać i nie wyzywać że robię reklamę - chciałam podzielić się z innymi osobami tą informacją więc musiałam założyć tu ten wątek i napisać