Skupiacie się na forum i narzekacie, że życie na nim zamarło, a jakoś chyba nikt nie pokwapił się żeby zerknąć do komentarzy pod newsami, artykułami, audycjami... a tam też toczy się życie. Szczególnie pod audycjami realizowanymi na żywo.

Poza tym, jest jeszcze czat. Najbardziej ożywione dyskusje toczą się tam w trakcie audycji live, ale poza nimi również w inne dni można spotkać na czacie żywego człowieka.

Boom na fora internetowe jest już dawno za nami, większość z nich umarła śmiercią naturalną z powodu konkurencji, braku zainteresowania, czy po prostu portali społecznościowych. Niemniej są jeszcze takie miejsca w internetach, gdzie posty lecą strumieniami, trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać - tutaj niestety jest tendencja spadkowa od kilku lat.

Jeżeli jednak bardzo chcesz jakiś skandal, temat, który pociągnie ludzi do komentowania to zapraszamy do rozmowy o religii, lub polityce. To działa na ludzi jak magnes i pinezka w dupie jednocześnie.

Bo na forum nuda i życia nie ma. Chetnie nabilbym level piszac jakieś posty ale nie ma z kim i o czym gadać. Jakiś skandal pasowaloby zrobic albo cos co przyprowadzi ludzi na forum.

Kocham warszawskich fryzjerów. Bo tak.