Jak pokazuje ten temat, przepowiednie o końcu świata nie maja krzty sensu. Pamiętam wieli strach i oczekiwanie w 2000 roku, na to co miało nadejść. Byłem mały szczyl, więc bałem się jak nigdy przedtem i potem. Ale dzięki temu nigdy nie wierzyłem w to co miało nastąpić 12 lat później. Jest 2013 a ja, większość forumowiczów i ludzkości żyje. Żadna planeta X, żadni kosmici, żadna obca cywilizacja nie pojawiła się na Ziemi. W koniec świata uwierzę tylko wtedy, gdy Rosja, Chiny, USA czy inne mocarstwo, posiadające broń nuklearną wejdzie ze sobą w konflikt militarny. Jak na razie, to najbardziej prawdopodobny scenariusz naszego końca. Takie szopki, jak projekt Camelot czy kończący się kalendarz Majów i ich rzekome przepowiednie końca dziejów bardzo łatwo trafiają do większości społeczeństwa i nakręcają spiralę strachu. Poco zapytacie, ktoś wymyśla takie historię. posłużę się starym, polskim powiedzeniem: "Jeśli nie wiesz o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Milionowe nakłady książek, czasopism, Hollywood'skie produkcje jak "Pojutrze" czy "2012" mają wzięcie i przynoszą ogromne zyski. nigdy więcej nie dam się złapać na takie bajki.
Pozdrawiam!

Ja bym powiedział, że to tak jest " po połowie " - i z tego i tamtego.Bo przecieki z utajnionych baz czy misji dotyczących UFO, czy te hipotezy, które powstały na bazie wymyślonych przez
hollywood historii o kosmitach - sprowadzają się do jednego - do ekspansji kosmosu i życia pozaziemskiego przez człowieka.Bo jak na razie to są tylko " marzenia " do których dążymy żeby je zrealizować.

Czy czasem pomysły na niektóre filmy nie powstały na podstawie przecieków z utajnionych baz dotyczących UFO?

Nie. To te hipotezy powstały na bazie wymyślonych przez hollywood historii o kosmitach.

Co do nazwy " Camelot " to tylko spotkałem się z nazwą " 9500 Camelot ( 1281 T2 ) a jest to nazwa planetoidy z pasa głównego asteroid okrążająca Słońce, gdzie odkryta została 29.10.1073 roku.

Dawno nikt nie pisał.Dodam coś odnośnie końca świata. Jeżeli nie nastąpi(a nie nastąpi) w roku 2012, to w którym? Istnieje kilka wersji. Te 2 pochodzą z wikipedii:
# 2060 - rok w którym według Isaaca Newtona ma nastąpić koniec świata.
# 16 marca 2880 - zderzenie Ziemi z planetoidą (29075) 1950 DA. Prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 0,33%.

W wiadomościach od GG ( ja przez infobota przeczytałem) że Ziemia traci atmosfere szybciej niż Wenus i w związku z tym wynikną jakieś nieprzyjemności za 5mld lat. (nie pamiętam dokładnie, jeżeli się mylę proszę o sprostowanie.)

Jeszcze inne źródła podają, że Słońce za 5mld lat ma zamienić się w czerwonego olbrzyma i spali wszystko.

Natomiast oglądałem chyba Discovery Science i tam taki prowadzący co ma "hologram" na plaży mówił, że Ziemia znajduję się w dobrej strefie promieniowania słonecznego. Oznacza to, że nie jest ani za zimno, ani za gorąco. Z biegiem czasu ta sytuacja ma się zmienić i ludzkość będzie musiała się przenieść na inną planetę np. Marsa a gdy będzie trzeba uciekać z Marsa to możliwe, że na księżyc Jowisza - Europę.


PS. nie wiem czy to odpowiedni dział, a chyba niepotrzebnie zakładać nowy temat, jeśli ten zszedł na "apokaliptyczny" temat.

Osobiście, nic nei znalazłem w internecie o jakimkolwiek projekcie Camelto, ale warto by było się jeszcze rozejrzeć, bo dość mała szansa jest, żeby człowiek dwa razy w tym samym słowie, w tym samym poście popełnił tą samą literówkę, no chyba ze był przekonany, że tak to się pisze. Wypadałoby się zapytać, co autor miał na myśli, samego autora, ale wygląda na to, że to był pierwszy i ostatni post, niestety.

Rzeczywiście , przepraszam , mój błąd i zwracam honor . Pozdrawiam

Jacobs, jakbyś czytał wszystkie posty to byś zauważył, że już wcześniej dałem ten sam link ...

Projekt Camelot jest to organizacja bodajże w Wielkiej Brytanii. Kiedyś o tym wiele czytałem, ale teraz to już niewiele pamiętam. Jedyne co mi utkwiło w pamięci to listy od pewnego polityka. Zresztą sami przeczytajcie. Miałem to gdzieś zapisane. O jest!
http://www.insomnia.pl/Projekt_Camelot: ... 91511.html

Natrafiłem na jakąś stronę gdzie pada nazwa projekt "Camelot" więc może rzeczywiście wcześniej wystąpiła pomyłka autora tematu.

W sumie Euro 2012 to pewnie będzie swoisty koniec świata...Ale nie będę pisał o tym na forum bo pewnie regulamin naruszam

Ja bym się nie odrężala Chmielek. Czeka nas Euro

Dziękuję Podzielę się z wami pewną rzeczą. Wcześniej byłem pewien, że coś się wydarzy w 2012. Nie powiem, bałem się. Ale dzięki tej stronie z linka jestem spokojny o przyszłość PZDR

Chmielek, nawet nie wiesz jak mi się ta strona podoba. Istny raj dla scepta. Wszystkie artykuły są racjonalne do bólu. Zawierają zarówno teorię jak i argumenty ją obalające. Świetny materiał wyszukałeś.

Na tej stronie z linka polecam również inne artykuły m.in. Dlaczego nie będzie przebiegunowania .