Ta czacha to właśnie z tej jaskini o której kiedyś czytałem a nazywa się:
La Chapelle-aux-Saints

[quote="Arek"]Chodziło tylko o to że były to dziwne czaszki dużych rozmiarów osobników i miało to być w jaskini w Pirenejach[/quote]

Czy to nie tam w okolicach Dordonii gdzie w 1940 jakies dzieci w jaskinii odnalezli przypadkowo rysunki sprzed mniej wiecej 17 000 lat?
Albo zdjecie czaszki ktora tu wsadziles to byc moze inna wskazowka na to ze olbrzymy jacys zyli w tamtych czasach?To wlasnie tacy "ludzie" mogliby wzniesc Stonehedge.

No cóż, chętnie bym więcej napisał, ale nie pamiętam.
Chodziło tylko o to że były to dziwne czaszki dużych rozmiarów osobników i miało to być w jaskini w Pirenejach

-- 09 Cze 2010 05:02 --

Inetrnet to super rzecz, parę wpisów i już informacje same się sypią
[img]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/archive/e/e0/20060323181146%21Homo_sapiens_neanderthalensis.jpg[/img]

Wg. archeologów w jaskini znaleziono czaszkę neandertalczyka, podobno niektóre znaleziska tych istot sięgają 200 000 lat

A jak wygląda czaszka yeti? no właśnie yeti jest znany jedynie z opowiadań. Takiego znaleziska nie było by z czym porównać.

dlaczego od razu wykluczasz że to czaszki yeti?

pewnie to były czaszki gorylów.

Czyli mozna wysunac teze o tym ze Yeti nie lubi miejsc zaludnionych i jesli chodzi o przeszukiwania to go raczej w okolicach jakichs miast nie znajdziemy.Ciekawe odkrycie....A pamietasz gdzie ta jaskinia byla we Francji?Gdzies na poludniu?W prowansji?

Moim błędem było to że jak kiedyś coś ciekawego czytałem to nie zawsze robiłem notatki a potem to się mści. A więc piszę z głowy. We Francji w jakiejś jaskini odnaleziono (dość dawno już) czaszki wielkich małp, datowano je na parę tysięcy lat. Być może były to jakieś yeti które żyły na terenach Europy środkowej wtedy gdy jeszcze zaludnienia tutaj takiego nie było?, w końcu nie jest tajemnicą że yeti widuje się tylko na obszarach słabo zaludnionych

Admini lub modkowie,zrobcie cos z tym spamem,przeciez to nic nie wprowadza do tematu.Jesli jest taka mozliwosc (a napewno jest) to wraz z ich postami usuncie te moje,bo juz nie moge patrzec jak jacys kolesie sobie w kilku slowach odpowiadaja,nie meczac się i pewnie smiejac się z kazdego dodatkowo nabitego posta.

Pozdrawiam.

Powiedział bym coś ale...lepiej wróćmy do tego tematu!

Po co narzekam?Bo juz napisalem w temacie,ktos mi odpisal,a nie mam takiego umyslu jak ty,chociaz odpisze mu,a to co odpisze to juz moj problem,jesli ci się to nie podoba to dynda mnie to,kapujesz facet?
A pozatym,temat nie zostal stworzony zeby tylko zdaniem się wymieniac,i to prawdopodobnie zeby opinie wymieniac.Sam w swoich tematach pocilem się nad tym do doloze,po to zeby teraz czytac za przeproszeniem gowniane odpowiedzi ktore ludzie mi przesylaja w postaci jednego zdania?Moze ty tak bys lubial,ale ja nie,za swoje staranie chce cos w zamian.Koniec dyskusji chlopaki.
A teraz powrocmy do tematu,bo zaraz flame się zrobi.

Jeśli chodzi o mnie to ja się nie pytam czy Mongolia leży Azji tylko stwierdzam fakt a pozatym nikt nie każe cie odpowiadać na ten temat więc po co narzekasz?

[quote="Rastaman"]ałams to rosyjski yeti chyba nie?[/quote]
[quote="Ignorant"]Mongolia w europie?Myślałem że w Azji ;P[/quote]

A czy Mongolia w rosji?Wydaje mi się ze w Mongolii..

[quote="Rastaman"]oto artykuł: http://www.racjonalista.pl/kk.php/t,4318
ja nic nie mówiłem że on z Europy bedzie [/quote]

Juz nic sam nie mogles napisac,az taki leniwy jestes,nawet komentarza nie dodasz tylko maci maciupki?Bo ten artykul co mi przeslales to za przeproszeniem zgrowe pier*olenie,a malo o tym co chce wiedziec.

A gwoli scislosci...
[quote="Rastaman"]ałams to rosyjski yeti chyba nie?[/quote]

Mowiac tak raczej narzuca mi się na mysl ze skoro sa doniesienia spoza Azji,to to bedzie w Europejskiej czesci Rosji.Wiec..Nastepnym razem,jak cos powiesz,to raz przeslij artykul o takiej relacji z europy (no i oczywiscie z troche bardziej przychylnym komentarzem) a dwa nie mow ze to Rosyjski,skoro chodzi o zdarzenie z Mongolii.No i tak nasunela mi się pierwsza mysl ze to z Europy doniesienie,a poziom inteligencji naszego kolegi (mylac( ?) Rosje z Mongolia) sprawia,ze ktos zadaje mi pytanie czy Mongolia jest w Azji.

No ale widze ze takie dyskusje sa bezsensowne,jak juz na ten temat mialbym pisac to z kims co klasyczny post niemal ze kazdym razem strzeli (np Arek,Spooky itp..) a nie z ludzmi,ktorzy pisza 3-4 linijki i dowidzenia.Po prostu nudno tak pisac,bo koles 10 slow ci napisze i juz,nawet nie dowiesz się co sam mysli.Tez tak mam z wami pisac?No moze wy tak lubicie..Ale ja tlumacze swoje twierdzenia,a podpis na to wyraznie wskazuje.

Mongolia w europie?Myślałem że w Azji ;] ;P

oto artykuł: http://www.racjonalista.pl/kk.php/t,4318
ja nic nie mówiłem że on z Europy bedzie :]

Chyba?Czyli nie jestes pewien swojego zdania.A jesli tego yeti'ego zuwarzono za Oural'em,to sory ale nie jest to europejskie doniesienie o mozliwym istnieniu Yeti.
A moze przeslesz jakies relacje o tym rosyjskim Yeti co?

ałams to rosyjski yeti chyba nie?

Jaki dowod?Chlopie rozwin o czym piszesz bo mam wrazenie ze z polgluchym pisze..A co do tego queet czy jak to nazwales,to jesli to syn czlowieka i almasa to gdzie tu Yeti widzisz??

czy to nie dowód?

To co?