nie wiem nie pamiętam wiatru, ale jak była potem burza, to skojarzyłem ze wiatr musiał przecież być jakiś:P xD

Fakto, cisza przed burzą jeśli była, to nie byłoby latawca. Co się dzieje przed burzą pozostawię fachowym meteorologom z wykształcenia, bo pewnie tacy się znajdą, co mi powiedzą dokładnie jak to jest. Jeśli byłaby burza, to TYM BARDZIEJ nie byłoby tam latawca. Więc mieszasz. A że ja i Dagmara mieszamy Cię jeszcze bardziej, to jesteś zamieszany w swoim zamieszaniu przez Nasze mieszanie.


Więc nie dziw się, że myślimy że mieszasz xD

Nie zamieszałeś się? xD

Popraw się - był wiatr czy nie? A może burza?

rany pisałem wcześniej ze wiatru nie było, bo nie pamiętam ażeby był.. ale później przypomniało mi się ze była burza, no to musiał przecież być jakiś wiatr, chociaż go nie pamiętam,..
( o to mi chodziło, żeby nie było ze mieszam!! xD)

Przed samą burzą jest cisza, ale jest to krótkotrwałe. Z reguły jest zasada wiatr - cisza - burza + wiatr. I proponuje powrót do tematu a meteorologią zająć się w innym dziale

Ja tak zaoftopuję troszkę, ale przeważnie przed burzą nie ma wiatru. Wręcz przeciwnie, jest przysłowiowa cisza



Fakto, popraw się xD

dagmara pisze:Fakto motać zaczynasz, wcześniej pisałeś, że był bezwietrzny upał, a teraz, że wiał wiatr

wiało na pewno wiało bo potem nawet burza była:D

Jest dzień, gdyby to było naprawdę coś niezwykłego nie tylko wy byście to zobaczyli

W tym zdjęciu nie ma niczego nadzwyczajnego, owszem, zdarzają się raporty na temat obserwacji wielkich ptaków, w Afryce podobno taki ptak potrafi nawet porwać dziecko..gdzie kończy się jednak legenda, a zaczyna prawda, tego nie wiadomo i jest to z pewnością zagadka kryptozoologiczna. Link do poczytania o wielkich ptakach umieszczam ponizej, uprzedzam, że jest w jezyku angielskim.
http://sped2work.tripod.com/evidence.html

Ja też a jeśli już to robak i tylko wydaje się ze jest on daleko
W sumie stwierdził ze wiało więc chyba wiało

no dobra, to wiało w końcu czy nie? Bo osoba, która wykonała zdjęcie najpierw mówi, że było bezwietrznie, pózniej że, wiało. Osobiście myśle, że żadne z tego zwierze.

leszek no ale musiało by dość mocno wiać

no plandeka by to mogła byc ewentualnie

Nyh tez pomyślałem o chrabąszczu http://lubartow24.pl/f/medium/chrabaszcz_a7746e_bg.jpg dość spory z niego robaczek

A ja mam wrażenie, że to jakiś robak, chrząszcz czy coś podobnego. Nie da się dokładnie określić odległości na tym zdjęciu - może to być coś lecącego bardzo daleko (i bardzo dużego), albo właśnie blisko przelatujący robaczek .

leszek Mi to nadal wygląda na jakiś worek ale jeśli uważasz ze jest on za mały to może plandeka ( np. http://lh5.ggpht.com/_e--p8B0vbTI/SnYe7 ... 000845.JPG )

Fakto motać zaczynasz, wcześniej pisałeś, że był bezwietrzny upał, a teraz, że wiał wiatr
A skoro wiało to nie można wykluczyć latawca, albo worka na śmieci, jeśli na brzegu stało dziecko, widać, że ktoś tam stoi, to w porównaniu obiekt będzie wydawał się duży.

Z drugiej strony, może to być również sterowana zabawka, wiecie te samolociki, czy helikopterki.

Musiałaby to byc wtedy MEGA reklamówka. Porównajcie sobie wielkosc człowieka przechadzającego się w poblizu brzegu. Gdyby obiekt był w tej samej odległości co ten człowiek, stawiam 10 do 1, ze byliby tego samego rozmiaru! Osobiscie nie mam pojecia co to jest bo kształtem nie przypomina zupełnie niczego, ale na pewno nie jest to ani reklamówka, ani ptak, ani helikopter, a tym bardziej spadochroniarz, który w takiej odległości od ziemi musiałby mieć juz swój spadochron otwarty...czy jestes w stanie powiększyc to zdjęcie jeszcze bardziej?

Byłbym skłonny się podpiąć to twierdzenia ze to jakaś reklamówka, czy też worek na śmieci, w sumie wiało wtedy

Może to być
-jakaś czarna reklamówka (np. worek na śmieci)
-helikopter (nie zwróciliście na niego uwagi pełno tego lata )
-ważka raczej nie ale chrabąszcz są dość duże
-latawiec lub balonik
-zdjęcie jest rozmazane może to być po prostu ptak

heh ja mam monitor o rozdzielczości full HD, i naprawdę żadnego spadochronu nie widać, po za tym w Tarnowie nie ma skoków spadochroniarskich, najbliżej to w Krakowie jak co..