autor: Lotri » 2007-08-15, 19:53
Mówiono tu o dzieciach i zwierzętach. Wydaje mi się, że ludzie z czasem tracą możliwość dostrzegania tego typu zjawisk. Np - skąd na obrazach aureola wokół głów świętych (aura). Dawniej ludzie podczas burzy chowali noże widelce itp ostre przedmioty, a przecież dopiero niedawno odkryto, że pioruny są ściągane nie przez rzeczy wysokie, ale te ostre. Wydaje mi się, że tego typu przykładów znalazło by się więcej.
Lecz w miarę rozwoju cywilizacji, nauki, ludzie przestali wierzyć w to, czego nie da się wytłumaczyć. Stali się ślepi. Zwierzę i dziecko wierzy we wszystko - nie ma blokad, może nie tyle tych w mózgu, ale raczej psychicznych, pewnej ignorancji. Uporczywie nasuwa mi się wizerunek upartego wieśniaka, który powtarza nieudowodnione prawdy, wierzy w zabobony i opowieści swej babci, w których tkwi prawda.
Mówiono tu o dzieciach i zwierzętach. Wydaje mi się, że ludzie z czasem tracą możliwość dostrzegania tego typu zjawisk. Np - skąd na obrazach aureola wokół głów świętych (aura). Dawniej ludzie podczas burzy chowali noże widelce itp ostre przedmioty, a przecież dopiero niedawno odkryto, że pioruny są ściągane nie przez rzeczy wysokie, ale te ostre. Wydaje mi się, że tego typu przykładów znalazło by się więcej.
Lecz w miarę rozwoju cywilizacji, nauki, ludzie przestali wierzyć w to, czego nie da się wytłumaczyć. Stali się ślepi. Zwierzę i dziecko wierzy we wszystko - nie ma blokad, może nie tyle tych w mózgu, ale raczej psychicznych, pewnej ignorancji. Uporczywie nasuwa mi się wizerunek upartego wieśniaka, który powtarza nieudowodnione prawdy, wierzy w zabobony i opowieści swej babci, w których tkwi prawda.