dla uczących się

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: dla uczących się

Re: dla uczących się

autor: ..::Mothwoman::.. » 2010-04-25, 20:52

Rany- czytam to i myślę sobie- zakuwać na luzie- to były czasy. Teraz czeka mnie matura i marzę o swobodnej nauce, bez stresu i zastanawiania się- czego jeszcze nie wiem? xD Jak mam teraz siadać do książek, to mam setki pomysłów na znacznie ciekawsze spędzanie czasu, a przy biologii już zasypiam :P Może ta zimna woda to nie taki znowu zły pomysł :D

autor: Lukas » 2006-08-12, 17:39

ja tam wolę metode silvy :P

autor: pawo12 » 2006-08-04, 15:11

W książce "medytacja w teorii i praktyce" (można ją przeczytać pod adresem www.czytelnia.za.pl) znajduje się opisanych wiele technik medytacyjnych. Każdy może znależć w niej ćwiczenia, które będą mu najbardziej odpowiadały.

autor: Hugon » 2006-06-30, 22:36

Czemu nie znałem tych metod kiedy chodziłem do szkoły. Mnie pozostawało tylko kucie albo kombinowanie.

autor: ArturVonFornal » 2006-06-30, 14:21

W domowym zaciszu w ogóle się nie uczę i jakoś jadę na 3 czasami nawet 4 ;)

W dodatku gdy się dostanie wtedy gorszą ocenę to nie ma wyrzutów sumienia, że tyle się uczyłem i nic. I odwrotnie - gdy się coś lepszego trafi to duma rozpiera ;)

autor: Komandoska-94- » 2006-06-23, 17:05

jak można na luzie wkuwać? Dla mnie jest bardziej stresująca nauka niż sam sprawdzian :D

Poprawił Ivellios

Ops... dzięki Iv. Ciągle mam problem z ortografią :P

autor: leszek » 2006-05-01, 11:03

ja tam wolę tradycyjne metody uczenia-kawka lub herbatka i na luzie zakuwać :D

autor: ..::Mothwoman::.. » 2006-04-27, 16:36

Ciekawe metody- trzeba wypróbować... :D

autor: Ivellios » 2005-07-12, 13:03

Kamila pisze:Ciekawe szczeógonlie przydatne np.do dat
czy słówek z anglika co nie? :P
Do słówek z anglika i innych tego typu rzeczy dobry jest też inny sposób - wkuj trochę słówek, czy czego tam chcesz, i zanurz rękę w lodowato zimnej wodzie. Wówczas mózg produkuje substancje pomocne w zapamiętywaniu :)

autor: Zuzia » 2005-06-01, 21:06

działa, działa :D tylko poćwiczyć trzeba wczesniej a nie dzień przed :lol:

autor: Gall Anonim » 2005-06-01, 18:55

Wieczorem troche powkuwam :grin: Jutro spr. z bioli :P Zobaczymy czy to działa :D

dla uczących się

autor: Zuzia » 2005-06-01, 10:07

Zasada jest prosta nim zaczniesz się uczyć, poćwicz ... oddychanie.
Wiadomo, że gdy jesteśmy dobrze dotlenieni, lepiej zapamiętujemy, szczególnie słowo mówione. Warunek jest jeden: wkuwamy na wstrzymanym oddechu.

Na 1,2,3,4 /liczymy w myślach/ wdech, 5,6,7,8 wstrzymaj oddech - teraz najlepiej przyswajamy materiał 9,10,11,12, wydech 13,14,15,16 znowu wstrzymujemy oddech i uczymy się.
Nie należy oddychać za głęboko, żeby nie doszło do hiperwentylacji, która może zakończyć się utratą przytomności nie nalezy też przesadzać z wstrzymywaniem oddechu, bo można się udusić :grin:
Po tygodniowym treningu można oddychać nie na cztery, lecz na pięć / lub nawet na sześć lub siedem/ czyli 1,2,3,4,5 wdech, a na 6,7,8,9,10 wstrzymać oddech itd. Gdy czujesz, że jesteś zmęczony nauką na oddechu, włacz np. muzykę. Muzyka baroku, szczególnie Vivaldiego, ma idealne tempo do przyswojenia olbrzymich partii materiału. Pomocne jest też to by twój pokój był obwieszony tablicami - ściągami i nie musisz wcale na nie patrzeć. Sugestopedzi uważają, że mamy silnie rozwinięte tzw. postrzeganie peryferyjne, czyli, że zapamiętujemy też i to na co nie patrzymy, a co jest akurat w zasięgu naszego wzroku.Powodzenia :)

Na górę