Ponoć rząd Malezji zajął się sprawą oficjalnie. Niektórzy ludzie łączą tę sprawę z projektem H.A.A.R.P., inni zaś z rezonansem Schumanna. Sam osobiście, nie kojarzę tych dźwięków z jakimiś paranormalnymi zjawiskami.

[quote]Ja jak do tej pory w Katowicach nie słyszałem tych dźwięków.
[/quote]
Dziwne, bo całe centrum Bytomia spać nie może tak głośno tam te dżwięki dają czadu.
Myślałem że do Katowic też już dotarły :P

Centrum badawcze HAARP nie "ma znajdować" się na Alasce, tylko się tam znajduje. Wikipedia speaking: "Główne centrum badawcze HAARP znajduje się niedaleko miejscowości Gakona na Alasce. W projekcie bierze udział kilka mniejszych ośrodków w Platteville, w stanie Kolorado, Fairbanks na Alasce oraz Obserwatorium Arecibo w Portoryko."

HAARP jest rzeczywistym projektem, którego celem jest "Zrozumienie, symulowanie i kontrola procesów zachodzących w jonosferze, które mogą mieć wpływ na działanie systemów komunikacji i nadzoru elektronicznego".

Mało tego, w 2005 roku udało im się wywołać sztuczną zorzę polarną i to nie jest teoria spiskowa, tylko udokumentowany fakt. Ale od zorzy, do zdalnego kontrolowania pogody na całym świecie i wywoływania dziwnych dźwięków droga jeszcze daleka. Ale w sumie, trudno się dziwić tym teoriom spiskowym skoro projekt jest finansowany w całości przez wojsko.

Wydaje się jednak, że zeszliśmy trochę z tematu, jestem pewien, że jest już jakiś temat o HAARP na tym forum.

Możliwe, ale wiadomo że nie jest ;d. Dla uproszczenia HAARP ponoć ma się znajdować na Alasce i "strategicznych punktach na całym świecie" tak chyba jest tam napisane :P

Morgis, napisałeś to w ten sposób, że brzmi jakby HAARP było w Katowicach :D

Też widziałem ten artykuł na onecie. W sumie mało prawdopodobne, że te dźwięki są wywoływane przez HAARP. Ja jak do tej pory w Katowicach nie słyszałem tych dźwięków.

A tutaj mam trochę paranoidalny punkt widzenia - artykuł z Onetu :D - dziwne dźwięki są tu wrzucone do wora z innymi zjawiskami paranormalnymi rzekomo wywołanymi przez HAARP, stację badawczą, która rzekomo jest bronią potrafiącą zmieniać pogodę. http://strefatajemnic.onet.pl/teorie-spiskowe/haarp-bron-konca-swiata,1,5120153,artykul.html

Hmmm, w moim przypadku źródło dziwnego dżwięku mogłem bez problemu zidentyfikować, ale nie był to jakiś nietypowy dżwięk a typowy dla robót naziemnych.
Ignorant, jak tam u Twojego znajomego ?, można w jakiś sposób wyjaśnić pochodzenie dźwięku?

No proszę, coraz więcej wiarygodnych doniesień z pierwszej ręki. Być może nie jest to tylko internetowe oszustwo albo masowa histeria. Prawdopodobne jednak, że dźwięki te można było usłyszeć już od dawna tylko nie zwracaliśmy na nie uwagi. Co nie zmienia faktu, że nadal ich źródło jest tajemnicą.

Ciekawe są te dźwięki, ja pierwszy raz o tym czytałam na ZP, raz również zdarzyło mi się słyszeć coś podobnego w lesie u byłego. Z całą pewnością nie były to żadne samochody, ponieważ las ten znajdował się z dobre parę kilometrów od drogi.
Przez niego również nic przejeżdżać nie mogło ponieważ był to teren prywatny.

http://www.youtube.com/watch?v=bIETsLnZCSc&feature=youtu.be

Tym razem oryginał od mojego kumpla - nie oszukał by mnie ;)

OK, ja właśnie usłyszałem ten dźwięk. Jestem mieszkańcem szczecina, mieszkam w centrum. Dźwięk miał jakieś 600-900 Hz (jednak bliżej 600) i najbardziej można by przyrównać do dźwięku starego parowca lub "gwizdka" starej parowej lokomotywy, tyle że to było dużo niższe (dźwięk gwizdka lokomotywy to jakieś 1300-1600 Hz). Dodam jeszcze, że parowiec to raczej nie mógł być bo raz że nie ma żadnych pokazów łodzi w Szczecinie teraz, dwa że taki parowiec raczej by się do Odry nie zmieścił, a trzy że do rzeki czy nawet najbliższego zbiornika wodnego innego niż fontanna czy zbiornik retencyjny mam jakieś 5km (choć dojazd tramwajem też jest)

Czasem nad ranem np. o 5 jeżdżą takie sprzątające samochody , nie wiem jak to się nazywa , taki ze szczotkami odkurzający jezdnie. Hałasuje w ciszy nocnej i dźwięk się niesie. Z tym że to raczej jest cichsze niż odrzutowce , no i zazwyczaj da się zlokalizowac taki samochód. Jakoś innych dźwięków dziwnych nie słyszałam do tej pory, a często chodzę o nietypowych porach nocnych z psem.

dzwięk , który ja słyszałem przypominał kilka startujących równocześnie myśliwców, z tym , że dzwięk ani nie narastał ani nie opadał, jak to bywa w przypadku zbliżających się lub odlatujących samolotów. Potem dzwięk po prostu umilkł. Lotnisko oddalone jest ode mnie o 53 km

Wrota piekieł się otwierają - do 21 grudnia niedaleko :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Moja siostra opowiadała mi, że też słyszała dziwny hałas nocą w Lublinie. Opisała ten dźwięk jako odgłos nadjeżdżającego olbrzymiego tira + skręcanego metalu. Oczywiście w pobliżu nie było żadnej fabryki, a na jezdni ruch był mały.

Niezależnie moja koleżanka z Lublina też słyszała coś podobnego ale nie wiem czy tego samego dnia.

dzwięki nadal się pojawiają:

http://zmianynaziemi.pl/wideo/dziwne-dzwieki-w-holandii-wielkiej-brytanii

potwierdzam także , że słyszałem to na własne uszy 12 kwietnia, kiedy wychodziłem do pracy o 5,30 rano.

Jko jeden z pierwszych filmów ukazał się ten z Kijewa
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vcUDYBIrWio

Gdy pani reporter w swoich reszerszerach pytała o te dżwięki ludzi okazało się że jakoś nikt ich nie słyszał
http://www.youtube.com/watch?v=F6ol6mu8PU4



Co do różnych naturalnych dźwięków, tak , takie są nie pamiętam gdzie ale na pustyni wiatr i wydmy tak superancko współpracują że rejeon ten jest znany jako "śpiewająca pustynia" lub "szczekające wydmy"

Ja mam kolejny ciekawy filmik, tym razem reportaż prosto z ju-es-ej z relacjami świadków.
http://www.youtube.com/watch?v=aiTE43-Izi0

Jeszcze raz zaznaczam - nie twierdzę, że źródło tych dźwięków jest paranormalne. Możliwe, że ludzie "zaczynają" słyszeć dźwięki, które były tam zawsze, ale do których tak się przyzwyczaili, że nie zwracali na nie uwagi aż do teraz.

Ja sam przedwczoraj słyszałem koło pierwszej w nocy podobny hałas, który zaczynał się takim narastającym szumem (jak w filmach science fiction jest odgłos kosmosu :D ) a kończył się bardzo niskim "podwodnym" basem. Dźwięk powtórzył się trzy razy, był głośny bo słychać było wyraźnie przez zamknięte okno.

Jednakże podobny dźwięk zdarzało mi się słyszeć w tym miejscu odkąd pamiętam i zawsze kojarzyłem ten dźwięk z pobliską autostradą. Różnica jest taka że ten był głośniejszy + miał to basowe zakończenie (które jednak mogło mieć oddzielne źródło, przypadkowo zsynchronizowane z sci-fi szumem autostrady). W każdym razie na pewno zadziałało tutaj moje zainteresowanie tematem. Choć dźwięk zabrzmiał dla mnie dziwnie i niepokojąco nie twierdzę, że ma paranormalne źródło.

Niezależnie od tego, temat jest ciekawy, spróbuję popytać osób które nie czytały o tym zjawisku czy słyszały ostatnio coś dziwnego. Zalew fałszywych filmików nie jest powodem, żeby uznawać całą sprawę za żart - trole internetowe psociły i psocić będą zawsze.

[quote="kuba9449"] są też filmy których do tej pory nikt nie podważył.[/quote]

To pokaż mnie z łaski swej owe filmy.