Dziwny most w szkocji

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Dziwny most w szkocji

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Vampirio » 2011-05-22, 14:00

Świetny most jak wygram w lotto to sobie taki w ogródku wybuduję. Bardzo mi się podoba jest taki jakby to nazwać, mroczny.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: amaranth » 2011-05-22, 12:45

Fotki mostu... powinien wydawać się piękny, tajemniczy. Zrobił na mnie przygnębiające wrażenie. Czy tam nie rozegrała się jakaś tragedia? Nie mówię o samobójczych skokach psów. Nie chciałabym tam pojechać.
Psy - mam psa, który namiętnie goni ptaszyska. Spaceruję z nim nad morzem/czekam, aż mi Staż Miejska mandat wlepi/ i po okolicznych lasach, gdzie są duże nierówności terenu. Mój pies jest lekki, zwinny, ale nie zauważyłam, aby w pogoni za ptakiem, wiewiórką czy w celu konfrontacji z dzikiem błędnie ocenił odległość. Owszem , zaczyna biec, ale uwzględnia przeszkody. Nie jest aż tak głupi, aby zrobić sobie krzywdę. Jeżeli ktoś spacerował choć raz brzegiem morza i w lasach w okolicach Gdyni-Orłowo i Redłowo, wie o czym mówię. Jak znajdę czas, pogrzebię w artykułach o historii zamku i tej okolicy. Mam utrudnione zadanie - znam dobrze rosyjski i mam chroniczny wstręt do angielskiego.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Altair123 » 2011-05-22, 00:06

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Poddinton » 2011-05-16, 21:30

Oto link do artykułu z tematu : http://www.dailymail.co.uk/news/article ... ridge.html

A przede wszystkim witam, to mój pierszy post.
Nie patrzac jestem realistą, twardo stąpającym po ziemi, ale ciekawią mnie takie niewyjaśnione zagadki, dlatego czasem wpadam na to forum. Ta na pewno jest warta uwagi, więc trochę poszperałem i znalazłem powyższy link jak i artykuł o plotce na temat Kevina Moy'a (-> http://www.heraldscotland.com/sport/spl ... s-1.697272 ) więc nie są to informacje wyssane z palca :wink:

Co do norek to eksperyment dowiódł najbardziej prawdopodobną przyczynę.
A czemu wszystkie te wypadki skupiały się wokół ostatnich 2-ch gzymsów mostu? Nie wiem jak norki, ale wiewiórki najczęściej mają swoje ulubione ścieżki. Prawdopodobnie one zachowują się podobnie, być może były tam jakieś szczeliny przez które było im łatwiej przejść i mz tam zostawiały najczęściej swoje zapachy.
szwagier0s pisze:W przeciągu ostatniego półwiecza zginęło tu już ok. 600 czworonogów!
Skąd masz takie informacje :shock:? Ja znalazłem co najwyżej wzmiankę o 50 psiakach.

Tyle ode mnie

Pozdrawiam

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Arek » 2010-10-18, 06:37

Myślę, tak jak już wyżej napisano że pieski na tym moście mogą coś wyczuć za czym by chętnie pobiegły i dlatego dochodzi do takich przypadków

Re: Dziwny most w szkocji

autor: szwagier0s » 2010-10-15, 05:25

Miał być nowy temat, ale zauważyłem że już istnieje, więc wklejam z fotkami tu:

Most położony jest w pobliżu uroczej, szkockiej mieściny – Milton. Mimo że żaden człowiek nigdy w tym miejscu nie zginął, to od lat próbuje się wyjaśnić przedziwne zjawisko odbierających sobie tu życie psów, które notorycznie skaczą z tej wysokiej konstrukcji.

Obrazek

W przeciągu ostatniego półwiecza zginęło tu już ok. 600 czworonogów! Te, które przeżyły upadek, nierzadko powtarzały swój szalony wyczyn. Istnieje kilka teorii na temat tych samobójczych zapędów, jednak jak na razie nikt nie przedstawił w pełni wiarygodnego wytłumaczenia tego zjawiska.

Obrazek


Przyznacie, że most wygląda bardzo ciekawie, chętnie bym go odwiedził :)

Obrazek


A jak wyjaśnić tajemnicę psich "samobójców" :?:

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Kryptozoolog » 2010-02-21, 14:27

To może ja przytoczę swoje badania i różne sytuację.
Znamy setki wydarzeń, które przeszły do legend. Dzwon kościelny wpadł do jeziora i do dziś słychać go o 12, czarne koty, smoki, bazyliszki, topielce, dziwni ludzie itd. itd. Ale trudniej znaleźć jakąś opowieść o najzwyklejszych psach. Czasami zdarza się usłyszeć, jak to mądre zwierzę kogoś uratowało np. ciągnąć go by wyszedł z jakiegoś miejsca gdzie za chwilę miało się coś stać, właśnie ta tajemnicza psia łapa, która kilka razy kliknęła coś w komórce podczas gdy jej pan był nieprzytomny i uratowała mu życie... Mój pies niestety nie potrafił aż tyle, a może i nie było okazji by to sprawdzić... Teraz wiemy że psy rozumieć mogą około 300 słów i mogą się też czegoś domyślać, więc to już jest wytłumaczenie na wiele wypadków, ten mój choćby sam wszystkie furtki otwierał jak chciał gdzieś wyjść itd. co jest zwykłym przypadkiem.
Ale czy to że psy mogą zapamiętać kolejność czegoś do 5 np. guzików jest już takim byle czym? Przecież numery ratunkowe mają 3 cyfry, wystarczy że pies widzi jak ktoś je wciska i wtedy kto przyjedzie oraz po co, za którymś razem sam może i to zrobi.
Ale najdziwniejsze jest to, że czują i widzą wiele rzeczy dla nas niedostępnych. Może różne zaburzenia energii, duchy...? Może na tym właśnie moście jest coś innego, może wiele lat temu coś się tam wydarzyło i to było tak tragiczne, że pies ma jakby deja vu z tego okresu i skacze próbując kogoś uratować lub odskoczyć przed czymś?

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Leanna » 2010-02-14, 02:32

Nie no, ten most nie wygląda ładnie...
Też skłaniam się do uwierzenia w te norki, ale coś mi mówi, ze może być zupełnie inna przyczyna zachowania tych psów. Tak jak Spooky uważam że psy mają coś jakby szósty zmysł, ale czy to on każe tak reagować tym zwierzętom?
Jeszcze co do filmiku. Norki mogą wydzielać jakiś specyficzny zapach przyciągający psy...
Dziwna sprawa...choć takich jest sporo :)

P.S. inna przyczyna skoków psów :P

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Koxman » 2010-01-27, 22:02

Odświeżę co nieco ;]

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Skyborn » 2009-12-21, 18:00

Dzięki , myslę że najważniejsze to znalezc tzw złoty srodek nie trzymać się kurczowo wiedzy która posiadamy bo ona wciąż się zmienia i poszerza a jednoczesnie nie wzbijac się zbyt wysoko w chmury> Pozdrawiam :)

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Arek » 2009-12-21, 17:43

Wiem ze niektórzy czasem na sile próbuja doszukiwac się w róznych przypadkach sił nadprzyrodzonych jednak nalezy kierowac się logika i faktami. Najważniejsze to byc otwartym na wszystko i nie odrzucac pochopnie niczego tylko dlatego ze wydaje się byc nieprawdopodobne jednak w tym przypadku sadze na 80% ze przyczyna są owe norki.
Skyborn
masz całkowitą rację

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Skyborn » 2009-12-20, 22:51

Tak naprawdę nie wiemy czy na tym moscie były przypadki samobójcze wsród ludzi. Faktem natomiast jest to ze przed rokiem 1950 nie zanotowano tam tych dziwnych przypadków psów zaczeły się one dopiero po tym jak w okolicy rozpoczeła się hodowla norek. Wiekszosc z tych psów to psy mysliwskie które maja silnie rozwiniety instynkt łowiecki , dlatego też skłaniam się ku tej teorii. Wiem ze niektórzy czasem na sile próbuja doszukiwac się w róznych przypadkach sił nadprzyrodzonych jednak nalezy kierowac się logika i faktami. Najważniejsze to byc otwartym na wszystko i nie odrzucac pochopnie niczego tylko dlatego ze wydaje się byc nieprawdopodobne jednak w tym przypadku sadze na 80% ze przyczyna są owe norki.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Arek » 2009-12-19, 04:20

Spooky, tak to naprwdę interesujące z tą Twoją ex, czy to ta sama o której już kiedyś pisaliśmy?
Mnie ta teoria z norkami także przekonuje jeżeli:
naprawdę tam tyle norek jest.
Jeżeli tam nie ma więcej norek niż na innych mostach to myśl taka wysiada, ponieważ na innych mostach też są takie kamienne obramowania poprzez które psy nie mogą spojrzeć, a nie słychać o tym żeby tam także psy popełniały samobójstwa. Ale cóż........ mój brzuch mi mówi że chyba ten głupi most i te norki są odpowiedzialne

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Spooky Fox » 2009-12-19, 03:08

Jeśli można, dodam swoje trzy grosze. Otóż wierzę, że psy rzeczywiście posiadają pewnego rodzaju szósty zmysł. Nie pamiętam, czy opisywałem tutaj mój osobisty przypadek. Możecie wierzyc mi, lub nie, to już zależy od was.

Otóż, zdarzyło się to około 7 lat temu. Byłem jeszcze ze swoją przyszłą byłą. Wyszliśmy razem na spacer z jej psem - Amstaffem, suką - na tak zwane alejki. Tutaj tak mniej więcej obrazek poglądowy mojego autorstwa:
Obrazek
W chwili, gdy byliśmy na owych, pokłóciliśmy się. Moja ex trzymała psa na smyczy, usiadła na 3 ławeczce, licząc od strony ulicy Piłsudskiego, schowała twarz w dłoniach i zaczęła płakac. Odeszłem od niej, chcąc iśc do domu, ale widząc, że płacze, cofnąłem się do niej. Przykucnąłem, złapałem ją za kolana i chciałem normalnie porozmawiac. Pies zaczął niesamowicie ujadac, kierując swoją agresję w stronę torów kolejowych. Po chwili, mnie wydawało się, że coś mi przed oczami przeleciało, podczas gdy moją eks wygięło w pół, zeskoczyła z ławki na której siedziała, jak oparzona, rzuciła do mnie hasło "spier***my stąd", po czym zaczęła biec. Ja oczywiście stałem jak taki jeleń, obserwując jej zachowanie, po czym dogoniłem ją. Okazało się później, że na tych alejkach, akurat na wysokości trzeciej ławki, policja kilka miesięcy wcześniej znalazła zakopane zwłoki jakiejś kobiety. Idąc tego dnia do domu, po odprowadzeniu mojej rozdygotanej ex, czułem się jeszcze troszkę niepewnie, ale po zmówieniu "wieczny odpoczynek racz im dac Panie...", niepokój odszedł.

I teraz tak: możemy tutaj dywagowac nad zachowaniem psa. Może po prostu zobaczył kota lub jakiegoś liska wałęsającego się w pobliskich krzakach. Można to oblec praktycznie w każdą opowieśc. Ale mimo wszystko wierzę, że psy jednak posiadają możnośc "widzenia" zjawisk, które dla nas, ludzi, są niedostrzegalne. Tak więc, rzeczy na tym moście, mogą rzeczywiście miec swój początek wśród samobójców ludzkich. Ich dusze, nie mogąc zaznac spokoju, wędrują w pobliżu swojej śmierci, a psy? Cóż, psy reagują tak, a nie inaczej. Jest tu wiele do myślenia, a temat jak najbardziej powinno się drążyc dalej.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Ruskof » 2009-12-17, 09:36

A zwierzeta czesto maja sobie przypisywane dziwne zachowania,ostatnio slyszalem o psie ktory uratowal wlasciciela..dzwoniac na komorke.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Skyborn » 2009-12-17, 02:10

Skłaniam się ze teoria z norkami wydaje się byc wielce prawdopodobna , jednakze pozostaje jeszcze tyle rzeczy o których wiemy tak niewiele. Wszystko jest mozliwe.:)

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Ruskof » 2009-12-17, 01:01

Masa ciekawych informacji tu jest ktore mi rozjasnily cala sprawe,na 100% o to chodzi.
Teoria o norkach moze okazac się prawdziwa,jednak mysle ze to i tak ma swoje miejsce w swiecie niematerialnym.

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Skyborn » 2009-12-17, 00:49

Oryginalny tekst: http://www.mymultiplesclerosis.co.uk/st ... icide.html
Overtoun Bridge niedaleko Dumbarton w szkocji jest miejscem zagadkowym. Poczawszy od roku 1950 było tam prawie 50 przypadków smiertelnych psów. Wiekszosc tych psów to rasy długonose: Labradors, Collies i Retrievers. Przypadki te miały miejsce o kazdej porze roku , jednakże w dni słoneczne , które są rzadkoscia w tej czesci Szkocji. Wszystkie te psy skakały tylko z jednej strony mostu. Wiaza się z nim legendy. Np Mezczyzna rzuca swoje niemowle z mostu twierdzac ze jest ono opetane przez diabła. W ostatnich latach liczba psich skoków wzrosła dramatycznie skupiając na sobie uwage mediów , powstała teoria o psach - samobójcach. Dom Overtoun i ziemie w jego poblizu były wiazane z tym fenomenem.Miejsce to jest znane jako cienka granica miedzy niebem i ziemia. Niektórzy twierdza ze do psów tych cos lub ktos mógł przemawiac. Mary Armour odwiedziala ów most by się przekonac czy bedzie w stanie wykryc cos co mialoby wpływ na te psy. mówi: - Mysle ze niektóre zwierzeta moga byc nadwrazliwe na swiat duchowy i na ludzi w ich zyciu ziemskim. Gdy szłam wzdłuż mostu czułam cudowny spokój , mój pies wydawał się byc szczesliwy , chociaz ciagnelo go na prawa strone mostu.Ale na pewno nie wyczuwałam jakiejkolwiek emergii.Psy moga nie wyczuwac niczego ponadnaturalnego na tym moscie , jednakze idea ze zwierzeta te moga posiadac 6 zmysł moze miec w sobie zarnko prawdy.Biolog, Dr Rupert Sheldrake przeprowadził badania sugerujące ze przy posiadaja zdolnosci które wykraczaja poza nasza obecna widze. Jeden z jego najbardziej znanych eksperymentów został wyemitowany przez tv Austriacka.W eksperymencie tym jedna z kamer skupiła się na psie podczas gdy druga monitorowała jego włascicielke. Kamery były zsynchronizowane pod wzgledem czasu. Miala byc poinformowana o której ma wrócic do domu , godziny tej nie znała . Gdy powiedziano jej by wracala , pies który dotychczas lezał cicho , niespodziewanie wstał i usiadł przy oknie czekajc 15 min az do powrotu swojej pani. Wydaje się to miec zwiazek z telepatia która jest jakims rodzajem 6 zmysłu.Psy sa zdolne wyczuwac stan emocjonalny swoich włascicieli. Czy psy te mogły wyczuwac mysli depresyjne niektórych ludzi co z kolei skłonilo ich do tych samobójczych skoków?Jesli zatem psy te nie popełniaja samobójsca co skłania je do tego dziwnego zachowania? Psy słysza cały zestaw tonów które sa niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Grupa ludzi z Glasgow zajmujaca się badaniami akustycznymi postanowiła zbadac most pod tym kątem. Nie wykryli niczego niezwykłego.David Saxton autorytet wsród szkockich przyrodników stwierdził ze jest to miejsce aktywnosci 3 gatunków zwierzat: myszy , wiewiórek i norek. Psi psycholog David Sands podjał się ekspermyntu majacego na celu sprawdzenie na które z tych zwierzat psy reaguja najbardziej zywiołowo.Na 10 psów 7 zdecydowanie skierowało swa uwage w strone norek.Norki nie maja naturalnych wrogów i posiadaja bardzo dobrze rozwiniety zmysł węchu. Poczawszy od roku 1950 rozpoczeła się hodowla norek w duzych ilosciach jest to równiez rok w którym zanotowano pierwzsy przypadek psiego skoku. Wiec dlaczego most Overton a nie żaden inny? Most ten łaczy głeboką dolinę. By zrozumiec co moze byc w nim takiego unikalnego , konieczne jest by sporzec na niego z punktu widzenia psa.Widza jedynie kamienne strony mostu , wyczuwajc zapach norki naturalnym staje się fakt zbadanie tego przez psa. Psi zmysł powonienia podpowiada im ze norka jest zaraz bokiem sciany , podekscytowane tym zwierze przeskakuja owa sciane by udac się w pogon nie zdajac sobie sprawy ze po drugiej stronie czeka go 50 stopowa przepasc. Mam nadzieje ze was zainteresuje.:)

-- 2009-12-17, 00:59 --

sorki za błedy

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Ruskof » 2009-12-16, 18:00

Moze..A z tego co pamietam,to w poblizu byl zamek,i moze z niego wywodza się ultradzwieki,tylko teraz jak?

Re: Dziwny most w szkocji

autor: Skyborn » 2009-12-16, 17:30

To niestety tylko wycinek z angielskiego forum , był tam link do oryginalnego artykułu lecz niestety juz usuneli. Swoją droga moze występuja tam swego rodzaju ultradzwieki niesłyszalne dla ludzi , które powoduja to niezwykłe zachowanie zwierzaków:)

Na górę