autor: Kura » 2006-04-21, 22:33
Ja nie pamietam, kiedy ostatnio korzystalam z jakiegos juz opracowanego rytualu... zawsze przed podjeciem jakis konkretnych dzialan ezoterycznych, biore moja kochana karteczke, dlugopis (i wszystkie ksiazki "magiczne" jakie tylko mam pod reka) no i zaczynam kombinowac... najpier cel, pozniej zywiol, kolor, zolko, runa.... no, w zasadzie runy ida pierwsze, ale to szczegoly. czesto te "podsuwane" rytualy w ogole do mnie nie przemawiaja. no a po co marnowac czas, na cos, co zupelnie do nas nie dociera (czytaj-jest przez to kompletnie/malo skuteczne)
No i juz wiem. korzystam z przygotowanych rytow, kiedy sprawa jest dla mnie dosc nietypowa i sama nie wiem jak ja ugrysc
w tedy lepiej moze skorzytac z wyprobowanego sposobu. natomiast kiedy jakis ryt mi przypadnie do gustu, to zawsze jakos tak dziwnie wychodzi, ze musze go jakos przerobic, zeby byl bardziej moj
Ja nie pamietam, kiedy ostatnio korzystalam z jakiegos juz opracowanego rytualu... zawsze przed podjeciem jakis konkretnych dzialan ezoterycznych, biore moja kochana karteczke, dlugopis (i wszystkie ksiazki "magiczne" jakie tylko mam pod reka) no i zaczynam kombinowac... najpier cel, pozniej zywiol, kolor, zolko, runa.... no, w zasadzie runy ida pierwsze, ale to szczegoly. czesto te "podsuwane" rytualy w ogole do mnie nie przemawiaja. no a po co marnowac czas, na cos, co zupelnie do nas nie dociera (czytaj-jest przez to kompletnie/malo skuteczne)
No i juz wiem. korzystam z przygotowanych rytow, kiedy sprawa jest dla mnie dosc nietypowa i sama nie wiem jak ja ugrysc ;) w tedy lepiej moze skorzytac z wyprobowanego sposobu. natomiast kiedy jakis ryt mi przypadnie do gustu, to zawsze jakos tak dziwnie wychodzi, ze musze go jakos przerobic, zeby byl bardziej moj :)