JA ogólnie nie czytuje książek o magii wydawanych w polsce, bo to co jest u nas to kicz. Najlepsze źródło jakie znam to:
http://www.sacred-texts.com/
i nie liczy się nic....
Nie zmieniony jest jednak fakt że książek o magii mam na półkach masę.
Pomijam publikacje pana Cunninghama (ale fakt jest taki że prawie każdy polskii Wiccanin czerpie wiedze właśnie z jego książki, co jest straszne)
Z wartościowych moge uznać "Czakry" Hari Joharii jakoś tak, nazwisko dziwne jakieś nie pamiętam, a książke wczoraj porzyczyłem. Skomplikowany język, poświęcona czakrom, czyli zacznijmy pobudzanie kundalini już dzisiaj.
DAlej masa bzdetów typu Dunwich "Tajemnice białej magii" ... syff.
"Talizmany i symbole", "Magia antyczna", Michael Howard "Ścieżka Wielkiego Maga" blebleble.... cała masa syfu, ogólnie około 50ciu książek o tematyce ezoterycznej. Drugie tyle filozofii
.
Jedyne dwie książki jakie mnie interesują to "Magya w Teorii i praktyce" i Twarda oprawa "Liber vel Legis".. autora nie musze chyba podawać.
i jeszcze kserówki i przedruki kilku książek jak: "Traktat o białej magii lub ścieżka ucznia" Alicja A. Bailey, Ignacy Matuszewski "Czarnoksięstwo i medyumizm", Zdzisław Leon Nikuli
"Arcanum Magicum" (ciekawe o lustrach magicznych), 6 i 7 księgi mojżesza plus instrukcje do 7ej, Papus "Wiedza Magów", Artur Edward Waite "The Book of black magic". Niektóre z nich są ciekawe.
Obcojęzyczne które sobie cenie:
"The complete book of devils and demons" Leonard R. N. Ashley
"Ars Notoria"
obie to czysta demonologia. Z książek jeszcze cenie sobie "Wielką księge aniołów"Jeanne Ruland bo to 400 str. dobrego tekstu.
No i dochodzi jeszcze kilka książek o tematyce religijnej z ostrym zaczepem o obrzędy jak np. "Egzorcyzmy i inne modlitwy błagalne" (swoją drogą bardzo dorba książka, opisująca krok po kroku procesy egzorcyzmowania i tłumacząca co neico kosmologie z punktu widzenia katolicyzmu).
To by było na tyle.... ale ogólnie nie opłaca się kupować książek.. lepiej załatwiać przedruki/kserówki starszych książek - tam jest o wiele więcej wartościowych informacji (jak wywali się wszystkie z serii oko żaby itp.)
JA ogólnie nie czytuje książek o magii wydawanych w polsce, bo to co jest u nas to kicz. Najlepsze źródło jakie znam to:
http://www.sacred-texts.com/
i nie liczy się nic....
Nie zmieniony jest jednak fakt że książek o magii mam na półkach masę.
Pomijam publikacje pana Cunninghama (ale fakt jest taki że prawie każdy polskii Wiccanin czerpie wiedze właśnie z jego książki, co jest straszne)
Z wartościowych moge uznać "Czakry" Hari Joharii jakoś tak, nazwisko dziwne jakieś nie pamiętam, a książke wczoraj porzyczyłem. Skomplikowany język, poświęcona czakrom, czyli zacznijmy pobudzanie kundalini już dzisiaj.
DAlej masa bzdetów typu Dunwich "Tajemnice białej magii" ... syff.
"Talizmany i symbole", "Magia antyczna", Michael Howard "Ścieżka Wielkiego Maga" blebleble.... cała masa syfu, ogólnie około 50ciu książek o tematyce ezoterycznej. Drugie tyle filozofii :).
Jedyne dwie książki jakie mnie interesują to "Magya w Teorii i praktyce" i Twarda oprawa "Liber vel Legis".. autora nie musze chyba podawać.
i jeszcze kserówki i przedruki kilku książek jak: "Traktat o białej magii lub ścieżka ucznia" Alicja A. Bailey, Ignacy Matuszewski "Czarnoksięstwo i medyumizm", Zdzisław Leon Nikuli
"Arcanum Magicum" (ciekawe o lustrach magicznych), 6 i 7 księgi mojżesza plus instrukcje do 7ej, Papus "Wiedza Magów", Artur Edward Waite "The Book of black magic". Niektóre z nich są ciekawe.
Obcojęzyczne które sobie cenie:
"The complete book of devils and demons" Leonard R. N. Ashley
"Ars Notoria"
obie to czysta demonologia. Z książek jeszcze cenie sobie "Wielką księge aniołów"Jeanne Ruland bo to 400 str. dobrego tekstu.
No i dochodzi jeszcze kilka książek o tematyce religijnej z ostrym zaczepem o obrzędy jak np. "Egzorcyzmy i inne modlitwy błagalne" (swoją drogą bardzo dorba książka, opisująca krok po kroku procesy egzorcyzmowania i tłumacząca co neico kosmologie z punktu widzenia katolicyzmu).
To by było na tyle.... ale ogólnie nie opłaca się kupować książek.. lepiej załatwiać przedruki/kserówki starszych książek - tam jest o wiele więcej wartościowych informacji (jak wywali się wszystkie z serii oko żaby itp.)