autor: Lilith » 2006-01-24, 14:29
Święta rzeczywiście są zwiazane z obłudą, ale nie zawsze jest tak źle...Myślę, że to zalezy od rodziny, w której się te święta obchodzi. W moim domu święta są obchodzone kameralnie, są tylko domownicy, przyjeżdża jedynie moje rodzeństwo ze studiów, siostra z mężem i jest bardzo miło, spokojnie...Jest to dla nas czas wyciszenia się, bycia razem (bo tego chcemy, nie dlatego, że tak wypada), odpoczynku od pracy, szkoły...Ogólnie jest miło. A jeżeli chodzi o religijny aspekt świąt...u mnie w domu nie jest on jakoś szczególnie widoczny, bo nikt nie idzie do kościoła, nie śpiewamy też kolęd, bo nikt u nas tego nie lubi. A choinka i tego typu sprawy...nadają pewnien klimat, który ja osobiście lubię.
Święta rzeczywiście są zwiazane z obłudą, ale nie zawsze jest tak źle...Myślę, że to zalezy od rodziny, w której się te święta obchodzi. W moim domu święta są obchodzone kameralnie, są tylko domownicy, przyjeżdża jedynie moje rodzeństwo ze studiów, siostra z mężem i jest bardzo miło, spokojnie...Jest to dla nas czas wyciszenia się, bycia razem (bo tego chcemy, nie dlatego, że tak wypada), odpoczynku od pracy, szkoły...Ogólnie jest miło. A jeżeli chodzi o religijny aspekt świąt...u mnie w domu nie jest on jakoś szczególnie widoczny, bo nikt nie idzie do kościoła, nie śpiewamy też kolęd, bo nikt u nas tego nie lubi. A choinka i tego typu sprawy...nadają pewnien klimat, który ja osobiście lubię.