autor: amaranth » 2011-06-09, 00:50
Największą wartością w mojej hierarchii jest życie ludzkie. Kto je odbiera, powinien nie żyć. Dopuszczam tylko dwa przypadki zabójstwa, gdzie nie powinno karać się śmiercią sprawcy: w obronie własnej lub swoich bliskich; jako reakcję człowieka na permanentne dręczenie, np. żona alkoholika nie wytrzymuje wielu lat upokorzeń i traktuje męża nożem. Jak nie karać śmiercią zboków, zabijających swoje sponiewierane ofiary? Jak nie karać psychopatów planujących zabójstwa, wynaturzeńców porywających ofiarę, wyłudzających pieniądze i mordujących ją? Dlaczego mamy utrzymywać takie kanalie? Zwierzę morduje z głodu, w obronie własnej lub swojego potomstwa. Człowiek-morderca jest gorszy od zwierzęcia. Dopóki nie będzie kary śmierci, będzie coraz więcej zabójstw. Postaw się w sytuacji rodzin ofiary....na pewno jesteś empatyczny. Jestem siostrzenicą kobiety, której pewna kanalia odebrała życie. Nie obchodzi mnie film "Dług". W dekalogu Kieślowskiego pokazuje się strach młodego bandyty. Nie wzrusza mnie to. Wcześniej była scena morderstwa taksówkarza. Dla niego nie było litości. Dlaczego mam czuć litość.... Kto nie potrafi być człowiekiem, nie zasługuje, aby traktować go jak człowieka. Resocjalizacja to fikcja. Prześledź statystyki...
Największą wartością w mojej hierarchii jest życie ludzkie. Kto je odbiera, powinien nie żyć. Dopuszczam tylko dwa przypadki zabójstwa, gdzie nie powinno karać się śmiercią sprawcy: w obronie własnej lub swoich bliskich; jako reakcję człowieka na permanentne dręczenie, np. żona alkoholika nie wytrzymuje wielu lat upokorzeń i traktuje męża nożem. Jak nie karać śmiercią zboków, zabijających swoje sponiewierane ofiary? Jak nie karać psychopatów planujących zabójstwa, wynaturzeńców porywających ofiarę, wyłudzających pieniądze i mordujących ją? Dlaczego mamy utrzymywać takie kanalie? Zwierzę morduje z głodu, w obronie własnej lub swojego potomstwa. Człowiek-morderca jest gorszy od zwierzęcia. Dopóki nie będzie kary śmierci, będzie coraz więcej zabójstw. Postaw się w sytuacji rodzin ofiary....na pewno jesteś empatyczny. Jestem siostrzenicą kobiety, której pewna kanalia odebrała życie. Nie obchodzi mnie film "Dług". W dekalogu Kieślowskiego pokazuje się strach młodego bandyty. Nie wzrusza mnie to. Wcześniej była scena morderstwa taksówkarza. Dla niego nie było litości. Dlaczego mam czuć litość.... Kto nie potrafi być człowiekiem, nie zasługuje, aby traktować go jak człowieka. Resocjalizacja to fikcja. Prześledź statystyki...