czy wymagamy za duzo od siebie?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: czy wymagamy za duzo od siebie?

autor: intraneus » 2005-11-06, 20:42

Jak chcesz :D

autor: Nephesh » 2005-11-06, 16:51

Wiem :) hmm... no to kontynuujemy czy koniec? ;)

autor: intraneus » 2005-11-06, 14:56

Nephesh pisze:Skoro myślę to jestem, a skoro jestem to jestem w świecie iluzji :) więc tworzę sobie iluzję istnienia. (tak a propo nie masz wrażenia, że ta dyskusja przestaje do czegokolwiek prowadzić? bo i tak będziemy obstawać przy swoim bez końca ;) hehs)
wiedzialem o tym jakies 4 maile temu :D
a najlpesze ze i tak oboje wiemy o co chodzi :)

autor: Spock » 2005-11-05, 23:11

Alez kontynuujcie. Najwyzej zrobi się nowy wątek :)

autor: Nephesh » 2005-11-05, 22:26

Skoro myślę to jestem, a skoro jestem to jestem w świecie iluzji :) więc tworzę sobie iluzję istnienia. (tak a propo nie masz wrażenia, że ta dyskusja przestaje do czegokolwiek prowadzić? bo i tak będziemy obstawać przy swoim bez końca ;) hehs)

autor: intraneus » 2005-11-05, 20:25

Swiat ktory jest iluzja a wiec go nie ma. Albo jest inny niz mu się wydaje. Ergo - mysle wiec mnie nie ma ;)

autor: Nephesh » 2005-11-02, 21:57

Myślenie samo w sobie doprowadza do tworzenia iluzji ;) mówiłem że post bardzo ogólnikowy, ale w końcu gdy ktoś myśli, zaczyna osądzać, zaczyna tworzyć swój punkt widzenia i tworzy swój świat w pewnym sensie ;)

autor: intraneus » 2005-11-02, 20:21

Odwrociles pojecia. :)
Tworzenie iluzji to jest wlasnie stan nie bycia. Nie tworzenie iluzji (nie jest tozsame z niemysleniem) to stan bycia. Tak mowi buddyzm :)

autor: Nephesh » 2005-11-01, 16:09

Jestem zapoznany ;) i piszę że jest to bez sensu :P Dopóki ktoś myśli tworzy iluzje ergo jest, gdy ktoś nie myśli, nie ma go, a więc osiągnął nirwanę hmm... tak bardzo ogólnikowo mówiąc :)) bo zanim się osiągnie nirwanę można przebyć wiele stanów niemyślenia bez większego efektu, ale przynajmniej w tym czasie jest jak jest, a nie jak być powinno ;)

autor: intraneus » 2005-10-31, 18:50

Ja tam wolę buddyjskie podejscie: Mysle, wiec mnie nie ma. ;)
Zanim zaczniecie pisac, ze to bez sensu, zapoznajcie się z buddyzmem :P

;)

autor: Nephesh » 2005-10-29, 20:21

:) ano w pewnym sensie źle ująłem bo akurat Absolut to nie kwestia wiary ;) jest nim wszystko więc jest on czy wierzymy czy nie :) "wątpię wiec myślę, myślę więc jestem" a więc jeżeli możemy wątpić ;) to jesteśmy, a jeżeli jesteśmy to nawet gdyby świat ograniczałsię do jednego umysłu już istnieje Absolut hehs ;)

autor: intraneus » 2005-10-29, 18:34

A co jak nie wierzy się w Absolut?
Bo w Absoluta to ja wierze ale w Absolut? No nie wiem ;)

autor: Nephesh » 2005-10-28, 19:22

Bo ja wiem ;) w pewnym sensie i Absolutowi można dziękować mimo, że nie będzie to w pełni podziekowanie hehs :D po prostu żyjąc tak, aby każda chwila była podziękowaniem ;)

autor: intraneus » 2005-10-28, 17:59

Tylka ze cala Twoja koncepcja idzie się walic w sytuacji gdy ktos nie wierzy w Boga :D

czy wymagamy za duzo od siebie?

autor: Titania (usunela konto) » 2005-10-27, 14:02

Zauwazylam, ze wielu forumowiczow rozwijajacych się duchowo stawia sobie wysokie wymagania i rozumie pod rozwojem duchowym polepszenie bytu, perfekcje swojej tworczosci malarskiej lub w czyms innym, dyscyplina w zyciu i porzadek, itd.

Stawiajac sobie tak wysokie cele lub wymagania czesto potykamy się... :D
Na szczescie Bog nie rzada od nas kariery zawodowej, nie rzada od nas perfekcionizmu, sami utrudniamy sobie zycie swoim materializmem.

Starajmy się wiecej BYC niz MIEC!

"Bóg nie oczekuje podziękowań
za Słońce lub Ziemię
ale za Kwiaty, które zaprawdę
nie przez oskubanie ujawniają nam
swoją piękność.
Nie zatrzymuj się jednak,
aby je rwać i przechowywać na później,
lecz idź na przód
albowiem wzdłuż całej drogi
będziesz miał Kwiaty w rozkwicie." /Rabindranah Tagore/

Na górę