Dokąd podąża człowiek?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Dokąd podąża człowiek?

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: sosnowiczanin » 2009-08-12, 19:03

pomaganie innym i sobie, być.
i kropka. reszta nalezy do modus posiadania, czyli sprawiającego cierpienie.

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: Fluxres » 2009-08-11, 22:57

sosnowiczanin pisze:czy da się wyznaczyć sensowny cel ? nie, ponieważ wszystko - otoczenie, język, ludzie, umierają, wraz z całymi cywilizacjami i galaktykami.
A co według ciebie jest sensowne?
Cel jest po to żebyś w razie jego osiągnięcia był szczęśliwy.
Większość celi i tak się nie spełni bo ludzie obierają sobie za nie coś czego nie mogą osiągnąć.
Jeżeli umrze język to nadal można go szkolić i uczyć się. Tak samo z otoczeniem(czytam poglądy etc. i cywilizacjami.

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: sosnowiczanin » 2009-08-11, 16:56

czy da się wyznaczyć sensowny cel ? nie, ponieważ wszystko - otoczenie, język, ludzie, umierają, wraz z całymi cywilizacjami i galaktykami. Ludzie którzy się łudzą, że w trwały sposób zmienią na lepsze działanie świata w ten sposób, kończa jak Faust w pułapce złudzenia doskonałości.

Mając taką mądrość, patrzy się jeszcze raz, i widzi się wielu ludzie pogrążonych
w smutku, bólu etc.

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: DanaS » 2009-08-11, 10:30

Artur, powiedz to ludziom którzy nie mogą mieć dzieci z różnych powodów. To co? Taki człowiek jest z góry skazany na życie bez sensu? Moim zdaniem trzeba szukać swojego miejsca, otoczenia i czynności które sprawiaja satysfakcję, dają szczęście i poczucie bezpieczeństwa.

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: Artur28 » 2009-08-10, 20:55

Człowiek ma 1 cel w życiu zadbać o potomka to tyle;/

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: ToCoNasOdróżnia » 2009-06-14, 00:30

Fluxres ma trochę racji bo czasami tak właśnie jest z ludźmi.
Według mnie to ludzie (nie ważnie kto) zawsze będą szukać lub zmierzać do szczęścia w życiu czy będzie to szczęście materialistyczne czy duchowe, cel pozostaje taki sam i zawsze taki będzie, jesteśmy tylko ludźmi.A To Co Nas Odróżnia jest tak naprawdę zagadką.

Re: Dokąd podąża człowiek?

autor: Fluxres » 2009-06-12, 09:32

Może ktoś wie dokąd podąża. Posiada swój główny cel życia, ale żeby do niego dotrzeć skupia się na innych pobocznych celaach mających pomuc mu to osiągnąć i przesatje myślleć o celu głównym a skupia się na celch pobocznych.

Na górę