Nasza podświadomość

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Nasza podświadomość

Re: Nasza podświadomość

autor: |-_-| » 2009-11-16, 17:28

A co jeśli się niema tego samozaparcia, uporu, czasu.
To chyba logiczne, że do niczego nie dojdziesz. Wszystko wymaga czasu i poświęcenia.

Re: Nasza podświadomość

autor: Terao » 2009-11-16, 01:30

Chaotyczne pragnienia dają chaotyczne efekty. To nie jest proste i wymaga ćwiczeń (jak wszystko :grin: ).

Re: Nasza podświadomość

autor: waldi1001 » 2009-11-15, 23:31

A co jeśli się niema tego samozaparcia, uporu, czasu. A umysł działa z myślami jak stroboskop???????????????????????

Re: Nasza podświadomość

autor: |-_-| » 2009-10-01, 17:58

Polecam książkę "Sekret" Rhonda Byrne.

Zgadzam się z przedmówcami. Same myśli nie wystarczą. Trzeba mieć w sobie sporo samozaparcia, a przede wszystkim cierpliwości ;)

Re: Nasza podświadomość

autor: Arek » 2009-10-01, 07:18

Samo gadanie typu chcę mieć więcej pieniędzy raczej jest mało skuteczne.
Tak jest, dokładnie. Dlatego w punkcie 2 napisałem że trzeba się starać. Przejść z krainy snów do realności i poszukać czegoś (pracy) co da pieniążki.
Czym więcej człowiek na przykład o zarabianiu pieniędzy myśli i szuka pracy, czy to w gazetach, inernecie ,czy w inny sposób . Kumuluje swoje myśli właśnie w tym kierunku i jest na tym punkcie "wyostrzony" wtedy nawet i przypadkowo podsłyszane rozmowy w autobusie o pracy "gdzieś tam" zostaną przez mózg zarejestrowane i zakodowane.
Wyjaśnię to inaczej: jakby ten czlowiek nie szukał pracy to taka przypadkowp podsłyszana rozmowa by go nic a nic nie obchodziła, ale że jest to dla niego ważne to i mózg mu każe słuchać uważnie bo to mogą być ważne wieści.
A kto siedzi w domu i się tym nie interesuje, czeka aż praca go sama znajdzie to ma o wiele słabsze szanse od tego co swoją energię, czas i myśli swoje inwestuje w poszukiwania

Re: Nasza podświadomość

autor: Terao » 2009-09-28, 23:02

Arek pisze: W skrócie:
1Twoja podświadomość pomaga w osiągnięciu celu .
2Praca, staranie się, pomaga także.
3Modlitwa , wiara, nie zaszkodzi, zawsze pomoże..

A szeroki uśmiech i uprzejmość dopełnią reszty :D
Zgadza się ale pozwolę sobie rozwinąć pewne myśli:
Samo gadanie typu chcę mieć więcej pieniędzy raczej jest mało skuteczne. Wyrobienie w sobie głębokiego pragnienia osiągnięcia celu i wyrobienie przekonania, iż jest to możliwe daje dopiero konkretne rezultaty. To wcale nie musi być magia. Podświadomie wyłapujemy o wiele więcej informacji niż świadomie. Odpowiednie nastawienie na określony cel spowoduje większą czujność. Może właśnie dzięki temu zauważymy np. ogłoszenie o pracy które w innym wypadku tylko by gdzieś mignęło, spotkamy wymarzoną kobietę a może coś nas pchnie ku punktowi lotto :grin:
Oczywiście musimy działać - na zauważone przykładowe ogłoszenie musimy odpowiedzieć.
Wiara czyni cuda i jest to udowodnione, jak to robi nie wiemy. "Nie wierz w cuda - licz na nie" prawa :D Murphy`ego

Re: Nasza podświadomość

autor: Arek » 2009-06-08, 02:39

Czyli praca, wiara w sukces i umiejętności są bardzo potrzebne do realizowania własnych celów. Nie omijamy tutaj oczywiście ludzi wierzących którym bardzo pomocny jest Bóg.
Tak to jest to!
Zakodować to w podświadomości daje nam sukces w 99%

Re: Nasza podświadomość

autor: Arek » 2009-04-18, 02:22

Jakieś 10 lat temu dostałem tą książkę na urodziny, tak na początek zrobiła wrażenie, ale jk człowiek zaczyna intensywnie o tym myśleć co tam pisze to nachodzą różne pytania. I wam radzę się nad tym zastanowić.

Miliony ludzi zginęło w obozach koncentracyjnych, czy oni tam nie myśleli o tym że to się skończy i za chwilę wyjdą żywi na wolność?, napewno było tam wielu myślących pozytywnie i w ten sposób ale nie udało im się przeżyć....

Samo myślenie że "dostanę nowy komp." nie czyni takich cudów, ok może w paru przypadkach tak, ale ilu ludzi myśli pozytywnie codziennie że zostanie prezydentem USA albo szefem wielkiej firmy,,,wiadomo że to jest niemożliwe.
Takich ludzi są miliony, nawet każdy z nas ma jakieś pragnienia , marzenia ale nie wszystko się spełnia.

Moim zdaniem
Jeżeli się chce coś uzyskać to trzeba iść w tym kierunku!, . Potęga podświadomości pomoże dużo by osiągnąć cel, nie chcę pisać w ilu % bo to nie reguła. Po drugie trzeba pracować "fizycznie" nad osiągnięciem tego celu (nauka nowego języka to nie tylko potęga podświadomości ale i normalne fizyczne uczenie się). Po trzecie proszenie Boga czy swojego opiekuna duchowego nigdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło a wręcz przeciwnie wielu ludziom takie modlitwy pomogły . Więc przy ważnych sprawach dotyczących owego celu nie należy obawiać się kierowania próśb ku Bogu.
W skrócie:
1Twoja podświadomość pomaga w osiągnięciu celu .
2Praca, staranie się, pomaga także.
3Modlitwa , wiara, nie zaszkodzi, zawsze pomoże..

A szeroki uśmiech i uprzejmość dopełnią reszty :D

Re: Nasza podświadomość

autor: bubek » 2009-04-16, 21:04

Dokładnie, nie ma co liczyć na łut szczęścia :D Optymizm, autosugestia mogą pomoc w nastawieniu, ale na pewno niczego za nas nie załatwią ;)

Re: Nasza podświadomość

autor: Sothis » 2009-04-14, 21:59

Najlepiej to przestańcie pitolić o farmazonach i weźcie się do uczciwej roboty. ;]

Re: Nasza podświadomość

autor: zalewa » 2009-03-05, 15:06

powinniśmy też ufać swojej intuicji przeczytajcie 2 książkę Murphego "Dar Intuicji"

Re: Nasza podświadomość

autor: Spock » 2009-03-04, 21:47

No nie wiem... Trochę jak dzielenie skóry na niedźwiedziu :)

Re: Nasza podświadomość

autor: Ansuz » 2009-03-04, 20:56

W tej tematyce jest także książka The Secret. Czytałem ją ostatnio. Mówi o tym, że należy myśleć pozytywnie. Pozytywne myślenie jest sekretem, który ma sprawić, że wszechświat będzie dawał nam to co chcemy. Nasze działanie musi być jednak dokładnie takie, jakbyśmy mieli już to co chcemy (np.: chce mieć milion złotych, to zachowuje się tak jakbym go miał i myślę tak jakbym miał milion złotych i w ten sposób rzekomo przyciągniemy go do siebie lub chcę aby autobus już przyjechał to myślę tak jakby już podjeżdżał i przygotowuję się aby wsiąść). Chodzi generalnie o to, aby nigdy nie myśleć 'to mi się nie uda' ale 'na pewno mi się uda'. Takie myślenie bardzo pomaga w życiu. Ciągły uśmiech na twarzy i ogólny pozytywizm jest na prawdę bardzo fajny. Pomaga w życiu i daje poczucie szczęścia. Wystarczy myśleć pozytywnie :D

Re: Nasza podświadomość

autor: Crowley » 2009-03-03, 23:52

Też myślę, że tak nastroiłem swoją podświadomość, że teraz przyjmuje tylko odwrotności, i teraz pracuję nad zmianą. A z tymi ocenami to tylko przykład, chociaż często mi się to zdarza. Potwierdzam działanie podświadomości i powiem, że miałem wiele takich sytuacji.

Re: Nasza podświadomość

autor: zalewa » 2009-03-03, 22:10

dzieje się to ponieważ wiesz że jak pomyślisz sobie o tym że będziesz miał pałę to dostaniesz 5.Jakbyś powiedział przechodniowi na ulicy aby pomyślało tym że dostanie pałę to ją dostanie;pp

Re: Nasza podświadomość

autor: FaKtoMaaN » 2009-03-03, 21:20

wiara czyni cuda:P

Re: Nasza podświadomość

autor: zalewa » 2009-03-03, 21:14

Crowley naprawdę jesteś geniuszem hehe;p

Re: Nasza podświadomość

autor: Crowley » 2009-03-03, 19:16

W sumie to można powiedzieć, że na tym oparta jest magia chaosu. Oczywiście nie tylko na tym.
Ja osobiście trafiam do swojej podświadomości, poprzez mówienie odwrotności, np. "Dostanę jutro pałe", a tu pięć bez żadnej nauki.

Re: Nasza podświadomość

autor: zalewa » 2009-03-03, 19:11

wiem że na samym powtarzaniu się nie skończy dlatego pisałem.Wystarczy tylko codziennie powtarzać(i nie tylko)

Na górę