autor: wolek14 » 2011-01-03, 23:27
Witaj:)
Wsłuchaj się kiedyś w zwykłe radio, nie nastawione na żadną stację (tzw dziura w eterze), a po jakiejś chwili zaczniesz słyszeć coś podobnego. Są to tzw. zakłócenia intermodulacyjne. Występują wszędzie, gdzie fala radiowa (elektromagnetyczna) w której informacja jest zakodowana binarnie napotka inna falę i wystąpi tzw interferencja fal, czyli wzajemne wygaszanie się i wzmacnianie fal. Jeżeli chcesz wyjaśnię to dokładniej, w każdym bądź razie wiedz, że jest to normalne zjawisko. Wywołują je awarie nadajników/central (które w ostatnim czasie są dosyć popularne), a nawet pogoda, bo taka fala może zbiec z "kursu" odbijając się częściowo od np. jakiejś chmury. Napotyka inną falę, interferuje z nią, i przychodzi trochę zniekształcona, co wychodzi przy tzw. demodulacji, czyli odczytywania informacji w niej zawartej (np rozmowy telefonicznej czy też audycji radiowej). Postać takich "odgłosów" jest doprawdy dowolna.
Witaj:)
Wsłuchaj się kiedyś w zwykłe radio, nie nastawione na żadną stację (tzw dziura w eterze), a po jakiejś chwili zaczniesz słyszeć coś podobnego. Są to tzw. zakłócenia intermodulacyjne. Występują wszędzie, gdzie fala radiowa (elektromagnetyczna) w której informacja jest zakodowana binarnie napotka inna falę i wystąpi tzw interferencja fal, czyli wzajemne wygaszanie się i wzmacnianie fal. Jeżeli chcesz wyjaśnię to dokładniej, w każdym bądź razie wiedz, że jest to normalne zjawisko. Wywołują je awarie nadajników/central (które w ostatnim czasie są dosyć popularne), a nawet pogoda, bo taka fala może zbiec z "kursu" odbijając się częściowo od np. jakiejś chmury. Napotyka inną falę, interferuje z nią, i przychodzi trochę zniekształcona, co wychodzi przy tzw. demodulacji, czyli odczytywania informacji w niej zawartej (np rozmowy telefonicznej czy też audycji radiowej). Postać takich "odgłosów" jest doprawdy dowolna.