GRAŁEM W SIATKE.................

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: GRAŁEM W SIATKE.................

autor: matihood » 2007-02-06, 23:40

No to każdy mam... np. jakbyłem mały na wycieczce w Egipcie to zasnęłem w autokarze i chodziłem po jakichś kopalniach jako ta taka babka z BLOOD RAYNE i akurat wtedy w autokarze przez mikrofon opowiadali te historie o Egipcie itp. i w śnie towarzyszył mi jakiś faraon który mówił zupełnie to samo i ja miałem różne wyobrażenia o tym...

autor: Darnok » 2006-09-11, 19:15

Ja też tak czasami mam. To chyba właśnie interpretacja jaką opisuje ArturVonFornal,

autor: cleric » 2006-09-07, 19:06

nie wiem co wy chcecie od chłopaka. jak dla mnie napisał wyraźnie o co chodziło

autor: ArturVonFornal » 2006-09-07, 18:25

A może mózg zinterpretował bodziec i postanowił, że chleb jednak musiał skadź przylecieć i zmodyfikował wcześniejsze wspomnienie dodająć fazę lotu, budzisz się oszołomiony, już od razu zapominasz część, mogę się założyć że niektóre czesci snu są domysłami Twoimi. W tym, takim domysłem, może być tez latający chleb :p

autor: Assassinio » 2006-09-07, 17:46

a ciężko opisać dokładnie jak to było? czy nie potafisz napisać więcej jak dwa zdania..
to że czymś dostałeś nie znaczy że na ciebie leciało, mogło być tak że poczułeś że dostałeś i potem zauważyć czym...

autor: Arkadian » 2006-09-07, 17:22

Ciężko się niedomyslić wiesz, oj ciężko....................

autor: Assassinio » 2006-09-07, 16:23

Arkadian, - to mów wszystko, w tekscie nie było nic o tym że to leciało tylko że dostałeś...

autor: Arkadian » 2006-09-07, 16:03

Cleric dobrze mówisz, a tak wogóle chciałem rozwiązać problem dotyczący tego że mózg "wie" co się dzieje dookoła.

autor: Assassinio » 2006-09-07, 15:03

cleric, - nic takiego nie powiedział.. powiedział że dostał piłką we śnie a w rzeczywistosci dostał poduszką..

autor: cleric » 2006-09-07, 11:15

_Nameless_ pisze:jak zaczynal mnie budzic to bylem przejzdzany przez pociąg
o kurcze :D to przykre strasznie i stresujące :P
Assassinio pisze:jak śnisz i coś cie ukuje też to może wpłynąć na sen.. nic nadzwyczajnego
ale on mowi o tym ze jak leciał na niego chleb w tym samym czasie leciala na niego realna poduszka. skad mógł o tym wiedziec jesli spal?

autor: _Nameless_ » 2006-09-06, 21:26

Taa... raz miałem budzik-kolejke (znaczy miałem, jak jeszcze były baterie) no i zwykle jak zaczynal mnie budzic to bylem przejzdzany przez pociąg :D

autor: Assassinio » 2006-09-06, 21:23

eh.. człowieku tak się dzieje często.. jeżeli nie zawsze, jak śnisz i coś cie ukuje też to może wpłynąć na sen.. nic nadzwyczajnego

GRAŁEM W SIATKE.................

autor: Arkadian » 2006-09-06, 21:22

Miałem sen....... śniło mi się że gralismy z kolegami w siatke...CHLEBEM :shock: gramy, gramy aż tu nagle "piłka" :D uderzyła mnie w głowe, po przebudzeniu okazało się że brat rzucił mnie poduszką. Nachodzi na mnie jedna myśl, czyżby mózg wiedział co się dzieje dookoła, i wpływa to na sen........niewiem

Na górę