DEMONY W SNACH

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: DEMONY W SNACH

Re: DEMONY W SNACH

autor: Dagmara » 2013-10-11, 23:18

CzarnyBisqp pisze:ale nigdy nie miałem takich snów. jak byłem dzieckiem to czytałem Nekromikon. A o demonach jakiś czas temu czytałem
Nie ważne kiedy co czytałeś, czy parę miesięcy temu, czy 10 lat wstecz, to normalne że akurat takie wizje senne miałeś. Wszystkie informacje z jakimi się spotykamy, jakie do nas docierają zostają ''zapisane'' w naszej podświadomości i prędzej, czy też później jest duże prawdopodobieństwo, że ich skrawki w sposób chaotyczny, nie zrozumiały, nam się przyśnią.
Także bez obaw nic Ciebie nie nawiedza ;)

Re: DEMONY W SNACH

autor: Usunięto użytkownika 9127 » 2013-10-05, 00:09

Spróbuj przeczytać między wierszami. Nie skupiaj się na treści ale na przekazie.
Może chcę Ci on coś przekazać? Jakąś refleksje, dalszy temat do nauki?
Dokładne dane w nim zawarte nie mają znaczenia. Przesłanie!

Re: DEMONY W SNACH

autor: CzarnyBisqp » 2013-10-04, 21:51

ale nigdy nie miałem takich snów. jak byłem dzieckiem to czytałem Nekromikon. A o demonach jakiś czas temu czytałem

Re: DEMONY W SNACH

autor: Pandemonium » 2013-10-04, 21:39

chyba Pajmona.
księgi Nekromikon
,,Demonie wypowiedz swoję imię'' lub ,,Demonie objaw się''
Te cytaty świadczą o tym, że się tym interesowałeś. Tkwi to po prostu w Twojej podświadomości. Nie ma to żadnego znaczenia.

DEMONY W SNACH

autor: CzarnyBisqp » 2013-10-04, 21:29

Kilka dni temu zmieniłem miesjce zamieszkania. Od dwóch dni mam sny związane z demonami. Chciałbym dowiedziec się co one znaczą, nigdy takich snów nie miałem.

I Sen
Jestem u złotnika, odbieram pieczęc, jest złota, symbolizuje ona jednego z demonów, chyba Pajmona. W kilka osób w pokoju w kapturach, ktoś czyta księge.. (jest to urywek, dokładnie całego nie pamiętam) później z jedną z tych osób, jest to kolega z którym znam się od 6-7lat, jesteśmy w galerii handlowej lub dworcu, w pewnym momencie zapalają mu się oczy. Przemawia dziwnym głosem, jest to częściowo damsko męski , wysoko średnia barwa głosu. Wyrywa jakiś słupek którym odrąbuje komuś nogę. Atakują go ochroniarze ale jest odporny na ból. Rany pojawiają się i goją. Ja tą sytuację obserwuję z ukrycia. W końcu ochroniarze tłuką go w okolicach obojczyka on upada. Zaczyna się trzęśc, nie jest to padaczka , odgryza sobie język. Podchodzi jedna osoba odczytuje coś z księgi Nekromikon i wkłada ten język do słoika.

II Sen
Śni mi się noc po śnie wyżej opisanym. Jest dzień, idę drogą koło centrum handlowego lub dworca. Mijam dziewczynę: blondynkę, niską; cicho wypowiada jakieś zaklęcie w obcym nieznanym języku. Po chwili spotykam arcybiskupa. Ma na sobie biało złote szaty i mitrę w tych kolorach. W dłoni kołysze czymś z czego leci dym, czuc kadzidła. Zaczynam się dziwnnie czuc, jakaś zła energia od niego trafia do mnie. Jego twarz przybiera dziwny wyraz, ja mówię ,,Demonie wypowiedz swoję imię'' lub ,,Demonie objaw się'' - dokładnie nie pamiętam Po tych słowach jego oczy zapalają się, widac w nich żółto pomarańczowy płomień. Twarz przeobraża się w szarą czaszkę i ponownie wraca do normalnego stanu, i tak trzykrotnie.. Budzę się

Na górę