Mantra Gayatri

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Mantra Gayatri

autor: michal77 » 2007-03-08, 04:54

mantra to mantra, jak ktos chce moze stosowac mantre "coca cola", to z tradycji amerykanskiej
:)

autor: Spock » 2007-02-06, 02:28

Jak óczy przysłowie: "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" :wink:
Ale takie refleksje przychodzą zwykle dużo później - gdy już się jakoś pozbieramy.

autor: Titania (usunela konto) » 2007-02-05, 21:11

Hihihihi...a ja jestem zdania, ze nie ma karmy. Zawsze i wszedzie czyniac cos- sami mamy w reku jakie nastapia tego konsekwencje.
Przeszkody jakie natrafiaja się maja nas czegos nauczyc czesto nie jestesmy wstanie w danym momencie zauwazyc, ze stalo się to co dla nas akurat najlepsze. U mnie np. Niezdany egzamin sprawil, ze zycie potoczylo się calkiem innym kierunku, jak teraz poznalam: o wiele lepszym:). Dlatego nie powiedzialabym, ze to akuraz moja zla karma ale, ze to Bozy plan, ktory ma wskazac mi wlasciwa droge.

Co do medytacji mysle, ze w niej mamy szanse na rozmowe ze swoim wyzszym Ja lub opiekunami. Lub z Matka Ziemia...:)

autor: hanif » 2007-01-18, 18:52

" Rusz dupę...naszą karme tworzymy uczynkami a nie modlitwami" (Hagbard Celine w "Illuminatusie!")

autor: MIROSŁAW BRODA » 2007-01-18, 17:03

:lol: A Płomyk jak zwykle nie rozumie i robi z siebie kogo? Prześmiewcę.Czy jak czegoś nie rozumiesz to zawsze się śmiejesz?

autor: Plomyk » 2007-01-18, 15:40

Umm, a jaki to nowy czas? Zmieniamy kalendarz na jakis inny?

Czy moze PhTH zostala w koncu zaakceptowana i przechodzimy do prawidlowego datowania wdg. ktorego mamy teraz rok 1710? :D

autor: Titania (usunela konto) » 2006-11-23, 20:00

Oj odrazu zauwazam jak ktos nie czytal "Podrecznika Wojownika Swiatla"
zapraszam do naszego dzialu downlad- ebooki- mozna sciagnac!

Oczywiscie Wojownik Swiatla "nie zabija" ale:

"Wszystkie drogi świata prowadzą do serca wojownika.
Zanurza się on bez wahania w rzece namiętności, która przepływa przez jego życie.
Wojownik wie, że wolno mu wybrać to, czego pragnie.
Podejmuje więc decyzje z odwagą, bezinteresownością, a czasem - z odrobiną szaleństwa.
Akceptuje swoje pasje i raduje się nimi z całego serca.
Przekonał się, że wcale nie trzeba wyrzekać się podbojów - stanowią one nieodzowną część życia i napawają radością tych, którzy biorą w nich udział.
Jednak nigdy nie traci z oczu rzeczy nieprzemijalnych ani silnych więzi z ludźmi, zacieśniających się z biegiem czasu .
Wojownik potrafi odróżnić to, co ulotne od tego, co wieczne."

i jest Wojownikiem Swiatla dlatego, ze mysli, ze watpi....

"Każdy wojownik światła bał się kiedyś podjąć walkę
*
Każdy wojownik światła zdradził i skłamał w przeszłości
*
Każdy wojownik światła utracił choć raz wiarę w przyszłość
*
Każdy wojownik światła cierpiał z powodu spraw, które nie były tego warte
*
Każdy wojownik światła wątpił w to, że jest wojownikiem światła
*
Każdy wojownik światła zaniedbywał swoje duchowe zobowiązania
*
Każdy wojownik światła mówił "tak", kiedy chciał powiedzieć "nie"
*
Każdy wojownik światła zranił kogoś, kogo kochał
*
I dlatego jest wojownikiem światła. Bowiem doświadczył tego wszystkiego i nie utracił nadziei, że stanie się lepszym człowiekiem."

Pozdrawiam


sorki Tit ale od tego koloru dostawałam oczopląsu i mało czytelny był :D

autor: Titania (usunela konto) » 2006-11-23, 10:07

Ewa ma w pelni racje! Mantrami, medytacja nie da się naprawic "swoich grzechow" . Wazna jest swiadomosc!
Uwazam tez, ze tradycyjna spowiedz w kosciele- odklepywanie grzechow po to aby za pare tygodni wrocic z tymi samymi do konfesjonalu nie ma sensu!

Podzielam jak zwykle zdanie pana Coelho:

"Wojownik zna stare porzekadło: „Jeśl i wyrzuty sumienia
zabijałyby. . . " . Wie, że wyrzuty sumienia zabijają, kruszą powol i
duszę tego, kto popełnił błąd i prowadzą go do destrukcji .
Wojownik nie chce umierać w ten sposób. Kiedy zdarzy mu się
zachować przewrotnie albo złośl iwie — jest przecież człowiekiem
pełnym wad — nie wstydzi się prosić o przebaczenie. Jeśl i to
tylko możliwe, stara się naprawić krzywdę, którą wyrządził . Jeśl i
osoba, którą zranił , nie żyje, czyni dobra komuś nieznajomemu,
poświęcając je pamięci człowieka, który przez niego cierpiał .
Wojownika światła nie trawią wyrzuty sumienia, bowiem wyrzuty
sumienia zabijają. Z pokorą naprawia zło, którego był sprawcą."

autor: Titania (usunela konto) » 2006-09-18, 16:10

Lauwiasz jak zwykle dobra i logiczna odpowiedz! Zyjesz? Gdzie się podziewasz?!
Daj znak zycia....pozdrawiam
T.

autor: Lauwiasz » 2006-07-30, 22:55

Ta całą mantra, miałaby ten sam, a nawet mniejszy efekt jak dowolne zaklęcie, modlitwa, prośba, podświadome życzenie wymyślone przed stosującego, wieć po co przejmować coś czego się nie rozumie i które należy do drogi do której my nie należymy, by w pełni lub co gorsza nawet części wykorzystać moc tej mantry trzeba ją poznać, a w efekcie przejść na hinduizm. Przeto nie rozumiem sensu przedstawiania jej tutaj...

autor: halley » 2006-07-30, 00:34

Z całym szacuneczkiem dla mantr, ale nie wydaje się wam ciut smieszne to? podzielne przez trzy, likwiduje karmę, oswieca? A oscypki też produkuje?
Wiem wiem, jestem okropny, ale no nie moge a potem mamy bandę świrusów wymalowanych jak hindusi brzęczący na uliacy i śwpiewających hare krysna... Fajnie jest to pospiewać, fajnie to posłuchac fajnie pomedytowac nad tym. Ale odrobinę rozsądku też jest fanie miec :)

autor: intraneus » 2006-07-30, 00:01

TITANIA pisze:Tak, to pisze, ze mantra wedyjska ale czym jest Gayatri, sorry moze jestem zacofana ale zaczynam się gubic juz wsrod tych wszystkich mistrzow,
tracę juz rachubę kto jest kim, jaki aniol za co jest odpowiedzialny jaki mistrz za jaki plomien i do tego jeszcze wedyjskie mantry ....
Gdzies czytalam cos na temat mantry OM, ktora miala na celu oglupianie i zniewolniczanie ludzi w tamtych czasach.....dlatego nie lubie w ciemno ;))
Jest tylko jeden Mistrz. Ten ktory powoduje, ze trawa jest zielona. Wiesz kto to taki? :)

Na górę