autor: Doctore » 2012-02-05, 16:53
Krzykacz pisze:A ja się pytam: kto ma niby zyskać na zamknięciu YouTube?
Pozwól, że Ci co nieco wyjaśnię Krzykaczu. Prawa nie wprowadza się po to by ktoś na nim zyskał, więc twoja opinia, że nikt nie zyska na zamknięciu YouTube jest bez sensu.
W ACTA chodzi o to, że po wprowadzaniu tych przepisów jeśli udostępnisz jakikolwiek plik (filmik, obrazek czy cokolwiek innego) nie będący twojego autorstwa i bez pozwolenia autora popełnisz przestępstwo. Prawo zezwala także na zamknięcie strony na której takowy plik został umieszczony. Dlatego też rzeczywiście mogą zamknąć YouTube, czy Kwejka...
Krzykacz pisze:Co najwyżej parę osób się przymknie żeby dać przykład.
A tą przykładową osobą może być każdy. Możesz być nią ty, mogę być i ja...
Krzykacz pisze:Chodzi tu o to, aby dostawca internetu musiał przekazywać nasze dane osobowe, hasła, prywatną korespondencje i listę odwiedzanych stron organom ścigania nawet bez podejrzeń o popełnienie przestępstwa. Ta umowa miała umożliwić stawienie kolejnego kroku w kierunku pełnej inwigilacji obywateli i zdobywania na nich "haków".
Chodzi też o to, że już na podstawie zwykłych podejrzeń bedą mogli cię zamknąć, a jeżeli się nie wybronisz będziesz uznany za winnego.
Krzykacz pisze:W tej chwili nasz miłościwie panujący premier wstrzymuje się od decyzji i czeka, aż ACTA zajmie się Parlament Europejski (ewentualnie czeka na podpisanie tej umowy przez sześć krajów członkowskich).
Rzeczpospolita Polska jest jeszcze ciągle krajem suwerennym, to nie Stany Zjednoczone Europy abyśmy robili wszystko co Unia uzna za słuszne, a apropos Unii to ostatni wyrok strasburskiego trybunału w sprawie ACTA był negatywny. Umowa została uznana za niezgodną z Prawami Unii Europejskiej.
Tu macie dowód:
http://www.tvn24.pl/12692,1732732,0,1,p ... omosc.html
Krzykacz pisze:nasz miłościwie panujący premier wstrzymuje się od decyzji i czeka
Nasz premier z niczym nie czeka, ambasador Polski podpisała 26 stycznia w Tokio umowę ACTA. Teraz premier próbuje tylko opóźnić wejście umowy w życie.
O wstrzymaniu możemy mówić w przypadku Niemiec, które rzeczywiście nie złożyły podpisu pod umową.
[quote="Krzykacz"]A ja się pytam: kto ma niby zyskać na zamknięciu YouTube?[/quote]
Pozwól, że Ci co nieco wyjaśnię Krzykaczu. Prawa nie wprowadza się po to by ktoś na nim zyskał, więc twoja opinia, że nikt nie zyska na zamknięciu YouTube jest bez sensu.
W ACTA chodzi o to, że po wprowadzaniu tych przepisów jeśli udostępnisz jakikolwiek plik (filmik, obrazek czy cokolwiek innego) nie będący twojego autorstwa i bez pozwolenia autora popełnisz przestępstwo. Prawo zezwala także na zamknięcie strony na której takowy plik został umieszczony. Dlatego też rzeczywiście mogą zamknąć YouTube, czy Kwejka...
[quote="Krzykacz"]Co najwyżej parę osób się przymknie żeby dać przykład.[/quote]
A tą przykładową osobą może być każdy. Możesz być nią ty, mogę być i ja...
[quote="Krzykacz"]Chodzi tu o to, aby dostawca internetu musiał przekazywać nasze dane osobowe, hasła, prywatną korespondencje i listę odwiedzanych stron organom ścigania nawet bez podejrzeń o popełnienie przestępstwa. Ta umowa miała umożliwić stawienie kolejnego kroku w kierunku pełnej inwigilacji obywateli i zdobywania na nich "haków".[/quote]
Chodzi też o to, że już na podstawie zwykłych podejrzeń bedą mogli cię zamknąć, a jeżeli się nie wybronisz będziesz uznany za winnego.
[quote="Krzykacz"]W tej chwili nasz miłościwie panujący premier wstrzymuje się od decyzji i czeka, aż ACTA zajmie się Parlament Europejski (ewentualnie czeka na podpisanie tej umowy przez sześć krajów członkowskich).[/quote]
Rzeczpospolita Polska jest jeszcze ciągle krajem suwerennym, to nie Stany Zjednoczone Europy abyśmy robili wszystko co Unia uzna za słuszne, a apropos Unii to ostatni wyrok strasburskiego trybunału w sprawie ACTA był negatywny. Umowa została uznana za niezgodną z Prawami Unii Europejskiej.
Tu macie dowód: [url]http://www.tvn24.pl/12692,1732732,0,1,przelomowy-wyrok-trybunalu-acta-niezgodne-z-prawem-ue,wiadomosc.html[/url]
[quote="Krzykacz"]nasz miłościwie panujący premier wstrzymuje się od decyzji i czeka[/quote]
Nasz premier z niczym nie czeka, ambasador Polski podpisała 26 stycznia w Tokio umowę ACTA. Teraz premier próbuje tylko opóźnić wejście umowy w życie.
O wstrzymaniu możemy mówić w przypadku Niemiec, które rzeczywiście nie złożyły podpisu pod umową.