Spock pisze:Wiem że niewiarygodne.pl to żadne źródło, sam się na początku pukałem w głowę
Właśnie. To po pierwsze.
Spock pisze:ale... ZSRR pod koniec oddał Gruzję, Litwe, Łotwę, Estonie, Kazachstan, Uzbekistan - szmat ziemi. Zważywszy wszystko, utrata Syberii nie wydaje się tak znowu absurdalna.
Po drugie - nawet jeśli, to oddanie Syberii Stanom? *_* chciałoby się rzecz - WTF?!
Powierzchnia Rosji - około 17 milionów kilosów kwadratowych. Powierzchnia Syberii to od 10 do niecałych 13 milionów kilometrów kwadratowych. Syberia to jest jakieś ~75% powierzchni całej Rosji. Bez niej nie ma po prostu Rosji. Ale oczywiście dla dobra dyskusji przyjmijmy że "nawet jeśli". Jeśli tak, to na pewno USA nie położyłoby na tym łapy. Ani USA nie będą tacy hardzi, ani Rosja taka głupia, ani Syberyjczycy na tyle silni.
Ale znowuż - dla dobra dyskusji
Stan USA pośrodku Rosji? Na pewno nie. Tarcze i bazy wojskowe z dostatecznym zapasem atomu dosłownie kilka metrów od granic z Rosją? Toż to "hell of a" przepis na szybką i piękną zagładę, albo chociażby wojnę atomową.
I tak jeszcze a propos Syberii i jej mieszkańców
Oto powierzchnia Syberii wg Rosji.
Na ciemno czerwono Syberyjski Okręg Federalny. Czy nie wydaje się Wam, że pośrodku Rosji stoi jak byk jeden, wielki, czerwony penis?! Czyżby podświadome działanie syberyjczyków, aby jednoznacznie pokazać rządowi Rosji gdzie ich ma?
Jak dla mnie bomba
[quote="Spock"]Wiem że niewiarygodne.pl to żadne źródło, sam się na początku pukałem w głowę[/quote]
Właśnie. To po pierwsze.
[quote="Spock"]ale... ZSRR pod koniec oddał Gruzję, Litwe, Łotwę, Estonie, Kazachstan, Uzbekistan - szmat ziemi. Zważywszy wszystko, utrata Syberii nie wydaje się tak znowu absurdalna.[/quote]
Po drugie - nawet jeśli, to oddanie Syberii Stanom? *_* chciałoby się rzecz - WTF?!
Powierzchnia Rosji - około 17 milionów kilosów kwadratowych. Powierzchnia Syberii to od 10 do niecałych 13 milionów kilometrów kwadratowych. Syberia to jest jakieś ~75% powierzchni całej Rosji. Bez niej nie ma po prostu Rosji. Ale oczywiście dla dobra dyskusji przyjmijmy że "nawet jeśli". Jeśli tak, to na pewno USA nie położyłoby na tym łapy. Ani USA nie będą tacy hardzi, ani Rosja taka głupia, ani Syberyjczycy na tyle silni.
Ale znowuż - dla dobra dyskusji ;)
Stan USA pośrodku Rosji? Na pewno nie. Tarcze i bazy wojskowe z dostatecznym zapasem atomu dosłownie kilka metrów od granic z Rosją? Toż to "hell of a" przepis na szybką i piękną zagładę, albo chociażby wojnę atomową.
I tak jeszcze a propos Syberii i jej mieszkańców
Oto powierzchnia Syberii wg Rosji.
[img]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/d0/Siberia_Federal_Subjects.png/800px-Siberia_Federal_Subjects.png[/img]
Na ciemno czerwono Syberyjski Okręg Federalny. Czy nie wydaje się Wam, że pośrodku Rosji stoi jak byk jeden, wielki, czerwony penis?! Czyżby podświadome działanie syberyjczyków, aby jednoznacznie pokazać rządowi Rosji gdzie ich ma?
Jak dla mnie bomba