autor: Hunter » 2005-06-03, 20:31
Jeśli byłbyś miły to prosiłbym o namalowanie tego (chociaz na paincie).
Blokada energ.? Ale co? Ja w ogóle nie kumam.
W poniedziałek obudziłem się i ciężko było wyprostować lewą nogę. Bolało mnie kolano, ale ból w zgjęciu kolanowym (nie w stawach, ani kolanach) uniemożliwiał mi wyprostowanie nogi. Po kilku próbach wyprostowania nogi jednak udało się rozruszać.
W środę byłem na całodniowej 40km-wej wycieczce w górach. Co prawda kolana bolały mocno, ale jakoś się szło.
Kolega rok temu też miał taki problem. Grał dużo w kosza i ćwiczył wybicie. Zapytałem go jak się pozbył tego bólu w kolanach... Odpowiedział mi, że biegał, skakał i robił to co zawsze dalej.
Więc ja też dalej wszystko robię i czuję się już coraz lepiej. Ale chciałbym się nauczyć uleczać to energetycznie.
Jeśli byłbyś miły to prosiłbym o namalowanie tego (chociaz na paincie).
Blokada energ.? Ale co? Ja w ogóle nie kumam.
W poniedziałek obudziłem się i ciężko było wyprostować lewą nogę. Bolało mnie kolano, ale ból w zgjęciu kolanowym (nie w stawach, ani kolanach) uniemożliwiał mi wyprostowanie nogi. Po kilku próbach wyprostowania nogi jednak udało się rozruszać.
W środę byłem na całodniowej 40km-wej wycieczce w górach. Co prawda kolana bolały mocno, ale jakoś się szło.
Kolega rok temu też miał taki problem. Grał dużo w kosza i ćwiczył wybicie. Zapytałem go jak się pozbył tego bólu w kolanach... Odpowiedział mi, że biegał, skakał i robił to co zawsze dalej.
Więc ja też dalej wszystko robię i czuję się już coraz lepiej. Ale chciałbym się nauczyć uleczać to energetycznie.