autor: Claude » 2010-06-03, 07:30
Darnok pisze:oparty na zjawisku podobnym do wykorzystywanego w urządzeniu SEG (efekt Searla),
Wcześniej wyśmiałem ten fragment- urządzenie działające w oparciu o ten "efekt Searla" nie zostało przebadane- nie licząc dwóch ruskich naukowców, którzy tylko napisali, że je zbadali.
Przeczytaj jeszcze raz temat tego wątku.
ANTYGRAWITACJA
Tym bardziej napęd na tym zjawisku oparty
nie istnieje w naszej nauce, czy fizyce. Tego po prostu nie ma, więc musimy się oprzeć o
spiski (m.in. whistleblowerów) i
ufologię, innej opcji nie ma (no chyba, że ktoś lubi
sci-fi i bajdurzyć, ale to chyba
nie to forum ).
Napęd SEG i pana Johna Searla to bardzo dziwna sprawa, ale jest trochę poszlak m.in. zdjęcia, artykuły prasowe z lat 60-tych. Sam nie wiem co o tym myśleć, ale to nie znaczy, że musimy od razu przekreślić jego twierdzenia.
Jak ktoś ma wiedzę, może przybliżyć polskiego pseudonaukowca pana Jana Pająka. Dla mnie pokazał się ze strony niezrównoważonego gościa, więc mnie jego wiedza "przerosła"
...
Darnok pisze:Opieranie się na relacji Boba Lazara to tak, jak opieranie się na relacji chłopa ze wsi, że "UFO żem widział". Ununpentium pozyskano w 2004 roku, ale nie jest stabilny. Co do ununhexium to chyba rozpada się jeszcze szybciej niż ununpentium, więc takie pisanie typu:
W napędzie rozpędzony proton uderza w atom ununpentium, który przemienia się w pierwiastek ununhexium (pierwiastek 116), który natychmiast emituje antyproton, ten jest wychwytywany w komorze, gdzie następuje anihilacja z protonem. Wytwarzane są dzięki temu 2 fale grawitacyjne: 1 (nieznana nauce) powodująca efekt antygrawitacyjny, a druga to nic innego jak oddziaływanie jądrowe, czyli tzw. silne, które wystarcza na zasilanie wszystkich układów UFO.
To tak, jakby opisać działanie miecza świetlnego z Star Wars i wrzucenie tam wyrazów typu "magnetyzm", "emisja wymuszona" itp.
Po pierwsze, pan Bob Lazar istnieje, jest cholernie zdolny (w Polsce nie ma ani jednego naukowca-inżyniera na jego poziomie - robi samochody odrzutowe i na wodór z bezpiecznymi pojemnikami - w naszym kraju ani jednej sztuki
). Poszukajcie sobie w sieci i sami wyróbcie sobie o nim zdanie.
Czy mówi prawdę? Nie wiem, ale jeśli chodzi o napęd antygrawitacyjny był testowany wykrywaczem kłamstw i przeszedł tą próbę pomyślnie. Teraz prawdopodobnie znów pracuje w "Black Projects".
Po drugie: tak ununpentium wytworzono, tylko jaki
izotop? Izotopów pierwiastka może być dziesiątki, więc wiesz, że nic nie wiesz.
Ja przedstawiłem, co wie ufologia i wiedzę, ze spisków. Jeszcze raz mówię, to co napisałem to nie jest ani
NAUKA, ani
SCI-FI, tylko poszlaki.
Darnok pisze:Ale błagam Was, nie piszcie pierdół z jednej strony
Zgadzam się! Trzeba poczekać na Spocka, by ugasić nasze gorące głowy
Chodzi mi, aby nie pisać o antygrawitacji na podstawie literatury/filmów sci-fi...
[quote="Darnok"][quote]oparty na zjawisku podobnym do wykorzystywanego w urządzeniu SEG (efekt Searla),[/quote]
Wcześniej wyśmiałem ten fragment- urządzenie działające w oparciu o ten "efekt Searla" nie zostało przebadane- nie licząc dwóch ruskich naukowców, którzy tylko napisali, że je zbadali.[/quote]
Przeczytaj jeszcze raz temat tego wątku. [b]ANTYGRAWITACJA[/b]
Tym bardziej napęd na tym zjawisku oparty [b]nie istnieje w naszej nauce, czy fizyce[/b]. Tego po prostu nie ma, więc musimy się oprzeć o [b]spiski[/b] (m.in. whistleblowerów) i [b]ufologię[/b], innej opcji nie ma (no chyba, że ktoś lubi [b]sci-fi i bajdurzyć[/b], ale to chyba [b]nie to forum[/b] :grin:).
Napęd SEG i pana Johna Searla to bardzo dziwna sprawa, ale jest trochę poszlak m.in. zdjęcia, artykuły prasowe z lat 60-tych. Sam nie wiem co o tym myśleć, ale to nie znaczy, że musimy od razu przekreślić jego twierdzenia.
Jak ktoś ma wiedzę, może przybliżyć polskiego pseudonaukowca pana Jana Pająka. Dla mnie pokazał się ze strony niezrównoważonego gościa, więc mnie jego wiedza "przerosła" :D...
[quote="Darnok"]Opieranie się na relacji Boba Lazara to tak, jak opieranie się na relacji chłopa ze wsi, że "UFO żem widział". Ununpentium pozyskano w 2004 roku, ale nie jest stabilny. Co do ununhexium to chyba rozpada się jeszcze szybciej niż ununpentium, więc takie pisanie typu:
[quote]W napędzie rozpędzony proton uderza w atom ununpentium, który przemienia się w pierwiastek ununhexium (pierwiastek 116), który natychmiast emituje antyproton, ten jest wychwytywany w komorze, gdzie następuje anihilacja z protonem. Wytwarzane są dzięki temu 2 fale grawitacyjne: 1 (nieznana nauce) powodująca efekt antygrawitacyjny, a druga to nic innego jak oddziaływanie jądrowe, czyli tzw. silne, które wystarcza na zasilanie wszystkich układów UFO.[/quote]
To tak, jakby opisać działanie miecza świetlnego z Star Wars i wrzucenie tam wyrazów typu "magnetyzm", "emisja wymuszona" itp.[/quote]
Po pierwsze, pan Bob Lazar istnieje, jest cholernie zdolny (w Polsce nie ma ani jednego naukowca-inżyniera na jego poziomie - robi samochody odrzutowe i na wodór z bezpiecznymi pojemnikami - w naszym kraju ani jednej sztuki :D). Poszukajcie sobie w sieci i sami wyróbcie sobie o nim zdanie.
Czy mówi prawdę? Nie wiem, ale jeśli chodzi o napęd antygrawitacyjny był testowany wykrywaczem kłamstw i przeszedł tą próbę pomyślnie. Teraz prawdopodobnie znów pracuje w "Black Projects".
Po drugie: tak ununpentium wytworzono, tylko jaki [b]izotop[/b]? Izotopów pierwiastka może być dziesiątki, więc wiesz, że nic nie wiesz.
Ja przedstawiłem, co wie ufologia i wiedzę, ze spisków. Jeszcze raz mówię, to co napisałem to nie jest ani [b]NAUKA[/b], ani [b]SCI-FI[/b], tylko poszlaki.
[quote="Darnok"][quote]Ale błagam Was, nie piszcie pierdół z jednej strony[/quote]
Zgadzam się! Trzeba poczekać na Spocka, by ugasić nasze gorące głowy ;][/quote]
Chodzi mi, aby nie pisać o antygrawitacji na podstawie literatury/filmów sci-fi...