autor: Darnok » 2011-06-01, 20:42
erminu dwie osobowości nie znajdziesz w ICD-10/Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Zaburzeń/
O człowieku z uszkodzonym mózgiem możesz powiedzieć:ma dwie osobowości w tym sensie, że inny był przed chorobą, inny po zachorowaniu.
Lobotomia powoduje zablokowanie komunikacji między półkulami. Samo zjawisko "dwóch osobowości" jest dosyć świeże, odkrył je bodajże Ramachandran, który jest neuropsychologiem- dziedzina też nie jest stara. Musiałbym poszukać wywiadu z nim, bo gdzieś właśnie taki eksperyment opisywał. Polegało to na zadawaniu prostych pytań (lewa półkula bodajże była zdolna do odpowiedzi "tak/nie", a prawa do bardziej rozwiniętych). Okazywało się, że gdy osoba odpowiadała prosto, miała inny nastrój niż odpowiadając złożenie- bo w jednym momencie mogła działać tylko jedna połowa. Ramachandran odkrył też "boski" rejon mózgu, który uaktywnia się podczas przeżyć religijnych. Naukowcy ostatnio sprawdzili fanboyów appla i okazało się, że w kontakcie z ipodem odpalały te same neurony co przy modlitwie. Z jednej strony jesteśmy tylko siecią bajecznie zaawansowanych połączeń mózgowych, co pozwala na ogólne przewidzenie tego, co zaraz zrobimy (w przyszłości może i nawet całkowicie) a z drugiej mimo tego, że jesteśmy ograniczeni ciałem, to mamy świadomość i inteligencję, która kiedyś pozwoli nam skolonizować inne planety. Osobiście nie rozumiem, po co ludzie na siłę szukają życia po życiu- jakby to pierwsze nie było wspaniałym darem od natury.
[quote]
erminu dwie osobowości nie znajdziesz w ICD-10/Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Zaburzeń/
[/quote] [quote]
O człowieku z uszkodzonym mózgiem możesz powiedzieć:ma dwie osobowości w tym sensie, że inny był przed chorobą, inny po zachorowaniu.
[/quote]
Lobotomia powoduje zablokowanie komunikacji między półkulami. Samo zjawisko "dwóch osobowości" jest dosyć świeże, odkrył je bodajże Ramachandran, który jest neuropsychologiem- dziedzina też nie jest stara. Musiałbym poszukać wywiadu z nim, bo gdzieś właśnie taki eksperyment opisywał. Polegało to na zadawaniu prostych pytań (lewa półkula bodajże była zdolna do odpowiedzi "tak/nie", a prawa do bardziej rozwiniętych). Okazywało się, że gdy osoba odpowiadała prosto, miała inny nastrój niż odpowiadając złożenie- bo w jednym momencie mogła działać tylko jedna połowa. Ramachandran odkrył też "boski" rejon mózgu, który uaktywnia się podczas przeżyć religijnych. Naukowcy ostatnio sprawdzili fanboyów appla i okazało się, że w kontakcie z ipodem odpalały te same neurony co przy modlitwie. Z jednej strony jesteśmy tylko siecią bajecznie zaawansowanych połączeń mózgowych, co pozwala na ogólne przewidzenie tego, co zaraz zrobimy (w przyszłości może i nawet całkowicie) a z drugiej mimo tego, że jesteśmy ograniczeni ciałem, to mamy świadomość i inteligencję, która kiedyś pozwoli nam skolonizować inne planety. Osobiście nie rozumiem, po co ludzie na siłę szukają życia po życiu- jakby to pierwsze nie było wspaniałym darem od natury.