Pytanie Laika :)

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Pytanie Laika :)

Re: Pytanie Laika :)

autor: ludek » 2013-04-07, 20:25

Do Kiara.
Co do zasłabnięć to niekoniecznie musi to być wampir, czy problemy ze zdrowiem. Bardziej bym obwiniał pogodę, która nam płata filgle i mamy piękną zimę tej wiosny.
Co do ognika to zaciekawił mnie kolor. Nie sądzę żeby był szkodliwy. Póki nie gryzą, nie palą, nie straszą to nie są szkodliwe i raczej nie będą jak twierdzi twoja koleżanka. Jeśli odrzucimy mroczki, przywidzenia, odbicia w oczach i okularach, przemęczenia, to 2 wytłumaczenia:
1. Albo to nic.
2. Albo jakieś naturalne zdolności, które drzemią w każdym człowieku dają o sobie znać.
W każdym razie nie masz się czego obawiać i przejmować.

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2013-01-07, 13:46

ladylisa pisze: Ona nic nie zauważyła oprócz tego że się nagle źle poczuła, mocno zaczęłą ją boleć głowa i musiała na chwilę usiąść...
na samym początku tego tematu pisałam, że wchodząc do pomieszczenia gdzie nikogo nie było miałam uderzenia ciśnienia, że robiło mi się słabo etc, ;)

Re: Pytanie Laika :)

autor: Monomagnum » 2013-01-07, 10:36

czy ktoś kiedyś był świadkiem manifestacji ducha?
To chyba nie najlepszy temat do nawiązywania takich rozmów. Wypowiedz się w dziale "duchy", bo może skończyć się warnem...

Re: Pytanie Laika :)

autor: Usunięto użytkownika 5972 » 2013-01-06, 20:16

Odnośnie pomieszczenia czy ktoś kiedyś był świadkiem manifestacji ducha? Kiedyś dawno temu byłam świadkiem, gdy znajoma "wpadła na ducha", który przez nią przeszedł (swoją drogą nie był to normalny duch ale jedna z jego częsci). Ona nic nie zauważyła oprócz tego że się nagle źle poczuła, mocno zaczęłą ją boleć głowa i musiała na chwilę usiąść...

Re: Pytanie Laika :)

autor: Monomagnum » 2013-01-06, 15:20

Zainteresowałaś mnie tym ognikiem. Sam założyłem temat bo widziałem coś podobnego. Szukam w sieci jakiś podobnych relacji, czegokolwiek. Może będziesz miała coś do powiedzenia w tej sprawie, tutaj masz linka:http://www.paranormalium.pl/nasze-obser ... t9071.html

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2013-01-02, 17:43

haha no w sumie tak :D albo jeśli się wierzy w "inne istoty i zjawiska" to tłumaczyć sobie to tak jak moja przyjaciółka czyli "jak cię nie ucapiło to nie ma się czym przejmować". Czyli wniosek jest jeden, muszę się w końcu wysypiać :D

Re: Pytanie Laika :)

autor: dzidaa » 2012-12-29, 22:56

Ja uważam, że to możliwe, bo też widzę podobne rzeczy w nocy. Może to wynikać np. ze zmęczenia. Lepiej tłumaczyć to tak, niż stwierdzić, że to schizofrenia ^^

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-27, 23:50

ale mi nie chodzi o "mroczki przed oczami" ;) bez urazy ale nawet będąc laikiem jakoś wątpię aby owe "błędy" były błękitno-białym świetlikiem.

Re: Pytanie Laika :)

autor: Darnok » 2012-12-27, 23:15

Zdarzają się błyski w nocy i jest to spowodowane mechanizmami widzenia, które nie są doskonałe. Podobnie gdy jesteś w ciemności i zamkniesz oczy czasem widzisz różne kształty (a przecież nie ma światła). Pojęcie jasności i ciemności to tylko interpretacja naszego mózgu. Gdy dojdzie do jakiegoś błędu to czasem takie "jasne" plamy można zobaczyć.

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-27, 14:22

Mam jeszcze jedno pytanie, chociaż to nie ten dział ale nie chce zaśmiecać forum jeśli to znów nic znaczącego...

A więc wczoraj koło 22.30-23 siedząc na łóżko i oglądając film na drzwiach a raczej bliżej ściany, na wysokości klamki (matowa czarna jakby kto pytał) pojawił mi się błękitny a nawet błękitno-biały ognik/ świetlik/ rozbłysk światła. Tak mniej więcej na oko "świetlik" ten był mniejszy od klamki. Czy mogło to być coś konkretnego? Podkreślę że nie było opcji żeby coś mi się tam odbijało, nie mam światełek ani choinki w pokoju, tv też tam światła nie rzuca... dodam że siedziałam praktycznie na wprost tego (żeby nie było że kontem oka coś mi się uroiło).

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-26, 13:32

Dagmara - od niedawna
Vampirio - jak już pisałam wyżej nie znam się na tym i po prostu pytam się osób z większą wiedzą czy mam w ogóle zwracać na to uwagę czy "olać" temat ;)

Re: Pytanie Laika :)

autor: Vampirio » 2012-12-23, 12:15

Wampir energetyczny mógłby cię zaatakować na odległość nie widząc cię. Nawet gdybyś cały dzień siedziała w swoim pokoju mogłabyś doznać ataku (jeśli takowy wampir się na ciebie zawziął). Więc coś mi tu nie gra z tym wchodzeniem do pustego budynku/pomieszczenia.

Re: Pytanie Laika :)

autor: Dagmara » 2012-12-22, 22:57

A od jakiego czasu miewasz te dziwne odczucia, cały czas tak było, czy dopiero od niedawna?

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-17, 12:24

W sumie jak już mówiłam, podchodzę do tego wszystkiego sceptycznie dlatego też zapytałam się na forum o opinie. Fakt człowiek chodząc czuje się nieraz dziwnie ale jednak to nie było "normalne" złe samopoczucie. A co do zapytania innych co czują... cóż... moja rodzina nie wierzy ani w duchy ani w wampiry ani nic tego typu ;)

Re: Pytanie Laika :)

autor: Arek » 2012-12-16, 02:26

Wiesz Kiara....ja także wchodząc codziennie w ten sam budynek nie zawsze czuję się tak samo. Na początek wziąłbym pod uwagę swoje samopoczucie. Następnie bym zapytał inne osoby czy u nich tak samo się to odbija wchodząc w te miejsce......

Re: Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-14, 21:26

Właśnie chyba nie do końca się zrozumieliśmy ;) Wątpię żeby to były problemy zdrowotne bo z moim ciśnieniem jest wszystko okej, poza tym to nie jest tak że wstaje i nagle te szumy i co tylko. Wychodząc dajmy na to ze swojego pokoju przechodzę jakieś 5metrów czując się przy tym normalnie i nagle jest takie "tąpnięcie", a nawet śmiałabym powiedzieć "zderzenie ze ściana" ;) A pewności co to jest nie mam bo po prostu się na tym nie znam, dlatego też taki a nie inny temat wątku.

Re: Pytanie Laika :)

autor: Vampirio » 2012-12-14, 19:13

Ja na początek bym proponował (jeśli to możliwe) w trakcie takiego zdarzenia zmierzyć ciśnienie krwi lub udać się później do lekarza. Skoro nie masz pewności co to to proponowałbym mimo wszystko odrzucić najpierw czynnik problemów zdrowotnych.

Pytanie Laika :)

autor: Kiara » 2012-12-11, 18:54

Witam wszystkich serdecznie :)
Forum odwiedzam od kilku miesięcy, jednak dopiero teraz postanowiłam się "ujawnić".

Ale nawiązując do tematu mam pytanie w sprawie wampirów energetycznych. Przeczytałam kilka wątków o tym jak ludzie stają się senni, zmęczeni, "wypompowani" itp. Jednak chciałabym się Was poradzić, otóż wielokrotnie zdażyła mi się taka sytuacja, że wchodząc do jakiegoś pomieszczenia gdzie nikogo nie było czułam się tak jak podczas jazdy po górach czyli szum w uszach i uderzenie ciśnienia. Wychodząc zawsze byłam zmęczona i lekko skołowana. Szczerze to wątpię żeby to były jakieś dolegliwości zdrowotne bo wchodząc tam innym razem wszystko było okej. Wiem, że to dość dziwnie brzmi i wygląda, a sama jestem sceptycznie nastawiona żeby COŚ było w moim mieszkaniu, fakt blok jest stary i na odludziu ale czy ja wiem...

Byłabym wdzięczna za każdą odpowiedź :)

Na górę