autor: Darnok » 2008-03-03, 20:44
Hugon, Na początku było słowo, a słowem był Bóg. Bóg nie był ani dobry, ani zły. Po prostu się o nas troszczył, ale miał swoje granice. W momencie, gdy powstaje zło, które jest złe, Bóg automatycznie staje się dobry. Na początku była dobroć, bo był tylko Bóg i to wydaje się logiczne. Nie widzę powodów, by kiedyś Bóg nami się bawił, a teraz o nas walczy, nie zmienił się, czyli od zawsze był dobry jeżeli szatan jest zły i tyle.
[b]Hugon[/b], Na początku było słowo, a słowem był Bóg. Bóg nie był ani dobry, ani zły. Po prostu się o nas troszczył, ale miał swoje granice. W momencie, gdy powstaje zło, które jest złe, Bóg automatycznie staje się dobry. Na początku była dobroć, bo był tylko Bóg i to wydaje się logiczne. Nie widzę powodów, by kiedyś Bóg nami się bawił, a teraz o nas walczy, nie zmienił się, czyli od zawsze był dobry jeżeli szatan jest zły i tyle.