Znaleziono szczątki Jezusa i jego rodziny?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Znaleziono szczątki Jezusa i jego rodziny?

autor: Mawerick » 2007-09-25, 23:08

Teraz nalegam o powrót do tematu, usilnie nalegam!

autor: Joela » 2007-09-23, 19:01

rff pisze:Jeszcze tylko jedno zdanie, żeby było jasno - miałem zamiar przeczytać (ze zrozumieniem) Twój post i go skomentować, Joelo, ale poprostu nie byłem w stanie wykonać tej pierwszej czynności. Chciałem, żebyś go jakoś poprawiła. Nie chcę toczyć dyskusji na temat czyjejś pisowni, z mojej strony była tylko prośba.
A co ja mam poprawiac ?
skoro nie jestes w stanie wykonac tej pierwszej czynnosci to jak wykonasz
tę drugą czynnosć ?

><><><

Znaleziono szczątki Jezusa i chca udowodnic ,ze jest to TEN ukrzyzowany .

autor: Spock » 2007-09-22, 22:12

Wystarczy już. Prosze się pogodzić i wrócić do tematu.

autor: Joela » 2007-09-22, 19:45

rff pisze:Nikogo nie atakuję, śmieszy mnie to, że tak strasznie broni swojego zdania, ale nie chciałem tego ujawnić. Muszę się przyczepić do pisowni, bo tam nie ma składni, niczego, przecież każdy chyba umie postawić kropkę w odpowiednim miejscu. Nie mówię, żeby pisała lepiej, bo pisze słabo, tylko poprostu nie jestem często w stanie zrozumieć tego co pisze (w sumię, to chyba dobrze).
Oj no popatrz ujawniłes , i co teraz ?
Nie wiem czy bronie swego zdania Stoje w Wierze , ot co .
Dobrze ,czepiaj się mojej pisowni ,ale sam przestań żucać bo to nie zucie .
tak bardzo bazujesz na swojej pisowni ale tylko wtedy gdy brak ci wątku w dyskusji .
Rozumiem - tonacy pisowni się chwyta . :mrgreen:
Nie pisze SłABO , tylko ty chcesz zasłonic swój brak zrozumienia moich mysli .
Takie " ataki " spotykaja mnie własnie od tych ,którym wstyd się przyznac ,ze nie jest to .
,ich poziom ,ja jak czegos nie rozumiem to pytam ,pytam albo milcze i czytam i czytam.
Jestem taka jak jestem a to dlatego ,ze jestem WOLNA .
kumasz ?
chwytasz baze ?
czy tak to się mówi ?
Co do pisowni to DAJ se spokój bo juz widziałam takie formy pisania ze moje to 6 no moze
z maleńkim minuskiem :mrgreen:

autor: Spock » 2007-09-22, 13:37

Jak uważasz. Ale ortograficzne czepialstwo będzie bezwzględnie tępione.

autor: Spock » 2007-09-22, 00:48

Nie.
Nie musisz się czepiać pisowni.
Naprawdę.
Zadaj pytanie, jeżeli kogoś nie zrozumiesz.

autor: Mawerick » 2007-09-21, 22:30

rff, nie atakuj kogoś za jego wiarę i nie naśmiewaj się z niej, nie przyczepiaj się też do pisowni, bo każdy pisze jak mu się podoba. Szanuję Joelę, mimo tego, że nie zawsze tak łatwo mi jest interpretować jej wypowiedzi. Jeśli nie chce, mówić z jakiego kościoła się wywodzi, to jest jej sprawa. Jej wiara jest troszkę konserwatywna, ale chyba to dobrze. Czasem rodzi problemy, ale to napewno nie Tobie i nie mi.

autor: Joela » 2007-09-20, 21:10

"Mancias"
Zobacz znaleziono na początku roku i do teraz Kościół się jakoś trzyma, koniec świata nie nastąpił.
Podobnie było po publikacji książki Dona Brauna. Wiele osób utraciło wiarę z powodu jednej powieści fantastycznej. Czy to źle? Wątpię, bo co to za wiara która upadła po przeczytaniu jednej książki?
Masz słusznosc co to za wiara któa upada ?
to jest Koniec Czasu i bedzie zwiatpienia coraz wiecej .
a bez koscioła i grupy nie jest łatwiej ?
Wstydzisz się własnej wiary? Ja nie chcę nikogo obrażać, ani zmuszać żeby się tym pysznił. Jednak musisz przyznać, że twoje poglądy są kontrowersyjne. Więc może lepiej byłoby powiedzieć po prostu, że wierzysz w to i to, i dlatego masz taki światopogląd.
Zaczynasz od wstydu ?
przeciez Wiare opowiadam jak słuchasz ?
Tak moje poglady sa bardzo kontrowersyjne
A dalczego - moze lepiej byłoby powiedziec
W co wierze PODAJE jasno i wyraźnie
dlaczego tak bardzo szukacie przynaleznosci ,nikogo niegdzie nie kieruje chyba ze do
Słowa jak i ja zaczynałam
Reszta zalezy od Ducha prawdy
przeciez jest to forum -paranormalium wiec Duch Swiety to włąsnie TEN temat .

autor: Mancias » 2007-09-20, 19:44

przypuscmy ze to Jezus i to ten ukrzyzowany i jego rodzina i co dalej ?
No to przypuść i co dalej? Zmienia coś w twojej wierze? Bo dla mnie nie ma to najmniejszej różnicy. Powiedz Joela czym tak naprawdę kierujesz się w swej wierze, tym co chciał przekazać Jezus, czy tym że znaleziono jego ciało? Zobacz znaleziono na początku roku i do teraz Kościół się jakoś trzyma, koniec świata nie nastąpił.
Podobnie było po publikacji książki Dona Brauna. Wiele osób utraciło wiarę z powodu jednej powieści fantastycznej. Czy to źle? Wątpię, bo co to za wiara która upadła po przeczytaniu jednej książki?
a bez koscioła i grupy nie jest łatwiej ?
Wstydzisz się własnej wiary? Ja nie chcę nikogo obrażać, ani zmuszać żeby się tym pysznił. Jednak musisz przyznać, że twoje poglądy są kontrowersyjne. Więc może lepiej byłoby powiedzieć po prostu, że wierzysz w to i to, i dlatego masz taki światopogląd.

autor: Joela » 2007-09-20, 16:05

Mawerick pisze:Joela, z jednej strony mówisz dobrze. Z drugiej strony strasznie ostro to brzmi. Powiedz mi do jakiego kościoła należysz? Albo do jakiej grupy. To będzie mi łatwiej rozumieć Twoje wypowiedzi. Nie ukrywam, że podziwiam wiarę, z drugiej strony tępię wszelkie objawy fanatyzmu. Teraz mógłbym powiedzieć, że nie możesz mieć racji, przynajmniej nie do końca, bo nie jesteś wrzechwiedząca. Ja też uważam, że nie są to szczątki Jezusa, ale pozwalam ludziom sprawdzić to, żeby sami się o tym przekonali. To chyba lepsze niż odrzucanie tego w sposób tak kategoryczny!
Ostro ?
ale dlaczego ,wcale mi na tymnie zalezy by tak brzmiało ,moze STANOWCZO ?
a bez koscioła i grupy nie jest łatwiej ?
przeciez ja nie pytam ,jakos nie ma to dla mnie znaczenia ,co nieco poznaje po wypowiedziach.
Alez , czy ja pozwole czy nie ,kto mnie bedziesłuchał ,przeciez oni chca udowodnic ,ze
,że ? JAHszua nie zmartwychwstał ?
Tak ja odzucam kategorycznie bo Jego Ciało nie było z prochu ziemi TEJ ziemi .
ale oczywisci mozna badac dowodzic i co tam jeszcze
zreszta bedzie tego coraz wiecej wszystko po to by siac watpliwosci .

przypuscmy ze to Jezus i to ten ukrzyzowany i jego rodzina i co dalej ?

autor: Mawerick » 2007-09-20, 14:03

Joela, z jednej strony mówisz dobrze. Z drugiej strony strasznie ostro to brzmi. Powiedz mi do jakiego kościoła należysz? Albo do jakiej grupy. To będzie mi łatwiej rozumieć Twoje wypowiedzi. Nie ukrywam, że podziwiam wiarę, z drugiej strony tępię wszelkie objawy fanatyzmu. Teraz mógłbym powiedzieć, że nie możesz mieć racji, przynajmniej nie do końca, bo nie jesteś wrzechwiedząca. Ja też uważam, że nie są to szczątki Jezusa, ale pozwalam ludziom sprawdzić to, żeby sami się o tym przekonali. To chyba lepsze niż odrzucanie tego w sposób tak kategoryczny!

autor: Joela » 2007-09-19, 20:54

marta.heva pisze:nie, ja poprostu dopuszczam do siebie myśl że Jezus wcale nie musiał być boską istotą na ziemi (fakt, mógł być boską istotą, ale w niebie i został zesłany jako człowiek żeby nam pokazać jak mamy postępować - jeżeli był człowiekiem to łatwiej byłoby nam zrozumieć jakich cierpień musimy doznać żeby dostać się do nieba) nie neguję też że mógł być boską istotą na ziemi ... jeżeli w jakiś sposób naukowcy udowodnią, że to są szczątki Jezusa to napewno nie będę zaprzeczać faktom.
dopuszczasz do siebie mysl a jednoczesnie potrzebujesz kogos kogo uwazasz za
wyzej stojacego od siebie ?
Co moga naukowcy ?
owszemsa i wierzacy z Instytutu Moodiego , ale czy sceptyk to przyjmie ?
ja Fakty ZNAM bo Duch prowadzi :grin:
widzisz dzisjaj nauka wie ze np płod rozwija się tyle a tyle maja urzadzenia badaja zagladaja
i się popisuja
A przeciez o tym wiedzieli moze z 500 lat temu a naukowców nie było ,wiec ..?

autor: Mancias » 2007-09-19, 19:32

Twoje teorie opierają się tylko i wyłącznie na wierze, a nie na tym co udowodnione,
Bo na tym polega wiara. Wiara jest wtedy gdy nie masz dowodów.

Dla mnie nie jest ważne kim czy Jezus był człowiekiem który umarł i wstąpił do nieba, tylko to co głosił! Widzisz dla spraw wiary nie ważne jest w jaki sposób zmartwychwstał, tak samo dla wiary nie jest ważne jak Bóg stworzył Wszechświat, wiara ma pomóc odpowiedzieć KTO nie JAK.
A jeśli naukowcy udowodnią, że to był TEN Jezus co wtedy z wiarą? bo dla mnie jest to zupełnie bez znaczenia.

autor: marta.heva » 2007-09-19, 18:38

nie, ja poprostu dopuszczam do siebie myśl że Jezus wcale nie musiał być boską istotą na ziemi (fakt, mógł być boską istotą, ale w niebie i został zesłany jako człowiek żeby nam pokazać jak mamy postępować - jeżeli był człowiekiem to łatwiej byłoby nam zrozumieć jakich cierpień musimy doznać żeby dostać się do nieba) nie neguję też że mógł być boską istotą na ziemi ... jeżeli w jakiś sposób naukowcy udowodnią, że to są szczątki Jezusa to napewno nie będę zaprzeczać faktom.

autor: Joela » 2007-09-19, 18:23

"marta.heva"
]zastanawia mnie Joela co zrobiłabyś gdyby ktoś przedstawił niepodważalny dowód na to że szczatki faktycznie należą do Jezusa. Twój dotychczasowy światopogląd ległby w gruzach niczym WTC. To jest właśnie fanatyzm religijny,
Nie ma takiego dowodu chyba ze to inny Jezus a nie JAHszua .
nie mam swiatopogladu - tak mysle - bo nie naleze to tego świata .
Tobie się nie da przetłumaczyć, że Jezus mógł być zwykłym człowiekiem zrodzonym ze śmiertelnej kobiety i mógł umrzeć i zostać pochowany w taki sam sposób jak każdy człowiek na ziemi.
Nie nie da się a niby KTO miał by mi tłumaczyc - sceptyk ?
NIE był zwykłym człowiekiem - o ile wiesz w czym rzecz -
zwykły Adam-człowiek jest z prochu ziemi należy do ziemi jest Dusza która nie przyjmuje
rzeczy Bozych bo sa dla nie j głupie .
A głupie sa dlatego bo nie ma Ducha który Rodzi do Zycia TAM i który daje Poznanie Prawdy
To ty nie dopuszczasz do siebie mozliwosci innych niz te tutaj zmysłowe ziemskie.
Miriam śmiertelna na tyle na ile smiertelne jej ciało .Ciało JAHszua nie było z niej
JAHszua został jako umarły zdjety z drzewa przekleństwa i złozony w grobie - na pewien Czas
Jak długo był w grobie nie wiemy Wiemy ze kiedy po Szabacie poszli ujzeli ze grub
jest pusty coprawda byli co widzieli jak Anioł odsuwa kamien żołnierze rzymscy przestraszyli
się i kobiety które to widziały tez i uciekły i nikomu nic nie mówiły bo się bały.
Moze Powstał po Szabacie czyli w sobote wieczorem a nie rano Przeciez pierwszy dzien tygodnia zaczał się po zachodzie słonca .
Twoje teorie opierają się tylko i wyłącznie na wierze, a nie na tym co udowodnione, ale i tak jesteś pewna że masz rację. Ja rozumiem, że bronisz tego w co wierzysz, ale nikt nie jest nieomylny, także Ty.
Zadne teorie a co ma mi ktos udowadniac ?
to tak jakby ta która nie rodziła udowadniała rodzącej co się czuje w czasie porodu . :grin:
to tak jak by ten co był niewidomy po odzyskaniu wzroku musiał udawadniac ,że kiedys był slepy
a teraz widzi .
To raczej ty bronisz swoich watpliwosci i nie wiesz dlaczego ?
moze kiedys Doznasz Dotyku Stwórcy

Na górę