Oburzenie po wypowiedzi papieża Benedykta XVI nt. islamu

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Oburzenie po wypowiedzi papieża Benedykta XVI nt. islamu

autor: Enlil » 2006-09-17, 18:35

I to własnie jest piękne :P
W ten sposób nigdy nie będzie porozumienia między Kochającymi Pokój Wyznawcami Jedynie Słusznego, Dobrego i Miłosiernego Boga :lol:

autor: Nightwalker » 2006-09-17, 16:25

Czytam sobie komenty np. na WP i to co mnie martwi to ludzka głupota - ludzie tam krytykują islam i bronią papieża, jakby nie byli świadomi, zbrodni KK. Uważają, że oni mają całkowitą rację (tak samo jak druga strona - muzełmanie). Widać instytucje religijne w Polsce robią ludziom z móżgów większe błoto niż w krajach arabskich.

autor: Darnok » 2006-09-17, 12:41

Nie no facet chyba widział, co się działo po opublikowaniu karykatur Mahometa... po jaką cholerę dolał jeszcze oliwy do ognia? :|
To jest wyrwane z kontekstu. To nie był wykład tylko z tym cytatem. Muzułmanie czekali na coś takiego.

autor: Ivellios » 2006-09-17, 12:37

Pojawiły się już opinie, że jeśli nie uda się tego konfliktu na linii papież-muzułmanie załagodzić, to pielgrzymka do Turcji będzie jego ostatnią pielgrzymką.

Nie no facet chyba widział, co się działo po opublikowaniu karykatur Mahometa... po jaką cholerę dolał jeszcze oliwy do ognia? :|

autor: Assassinio » 2006-09-17, 12:02

Kłótnie o coś takiego jak religia, to istna głupota...

Wojny o religie jeszcze większa głupota

KK i Islam kolejna głupota

I tyle co do tego

autor: Darnok » 2006-09-17, 11:19

_Nameless_ pisze:to pewnie papież użyłby tego prawa i go wyklął
Chrześcijaństwo przypomina mi grę RPG. Złożone poziomy, lvl'e, zabijaj czarownice, to przejdziesz etap...
_Nameless_ pisze:Dlacezgo islamiści nie zrobią tego z Osamą i innimi przywódcami tego typu "ruchów"... może dlatego ze skrycie ich popierają
Racja.

autor: _Nameless_ » 2006-09-17, 11:15

Cała ta sytuacja mnie bawi... papież "obraża" islam a co robią arabi w zamian... palą kukłe papieża... czyli notabene też obrażają chrześcijan.

A do tego, że istalm nie jest religią terorrystyczna to się nie zgodze. Chyba jeszcze ani razu nie słyszałem, żeby jakiś islamski autorytet otwarcie i oficjalnie potepił działania Al Kaidy i im podobnych, które podobno walczą w imie Jihadu. Nie wiem jak jest w islamie ale z tego co wiem u chrzescijan istnieje ekskomunika, gdyby jakis chrzescijan wybił kilka tysiecy osob w imie Jezusa (co notabene działo się podczas Krucjat, ale to historia) to pewnie papież użyłby tego prawa i go wyklął. Dlacezgo islamiści nie zrobią tego z Osamą i innimi przywódcami tego typu "ruchów"... może dlatego ze skrycie ich popierają ?

autor: Raziel » 2006-09-17, 07:50

I tutaj widzę zaletę bycia ateistą :P Ale poważnie, jakby ci ludzie naprawdę się oddawali swojej wierze, to by się nie kłucili [ bo wiadomo, w tych czasach co kłutnia to zamach, co zamach to wojna ].

autor: Nightwalker » 2006-09-17, 03:34

To normalne, że KK gryzie swoich na islam, a islam swoich na chrześcija. Każdy walkczy o klienta. Dziwi mnie tylko to, dlaczego ludzie są tak głupi by dać się w to wciągać.

Oburzenie po wypowiedzi papieża Benedykta XVI nt. islamu

autor: Ivellios » 2006-09-17, 02:35

Muzułmanie na całym świecie wyrażają oburzenie słowami papieża na temat islamu. Eksperci obawiają się, że fala islamskiego oburzenia może rozlać się podobnie, jak miało to miejsce kilka miesięcy temu po wydrukowaniu karykatur Mahometa w duńskiej prasie.
We wtorek papież w wykładzie na temat wiary i rozumu mówił m.in. o wierze, której nie można narzucać przemocą, bo przemoc nie ma nic wspólnego z Bogiem. Cytował bizantyjski tekst z XIV wieku, powoływał się też na sury Koranu, m.in. te, które mówią o siłowym nawracaniu niewiernych; zwrócił także uwagę na różnice w pojmowaniu Boga w chrześcijaństwie i islamie.

Szejk słynnego uniwersytetu al-Azhar w Kairze - najwyższy w świecie autorytet sunnicki, a także inni muzułmanie, m.in. wielki mufti Arabii Saudyjskiej, żywo reagują na wtorkowe przemówienie papieża Benedykta XVI wygłoszone w Ratyzbonie. Oskarżają zwierzchnika Kościoła katolickiego o nieznajomość islamu i domagają się przeprosin. W komunikacie szejk najważniejszego ośrodka prawodawstwa sunnitów - meczetu i uniwersytetu Al-Azhar, imam Mohamed Sajed Tantawi oświadczył, że jest "oburzony", i podkreślił, że wypowiedzi papieża świadczą o "wyraźnej nieznajomości islamu i jego proroka i budzą gniew ponad 1,3 miliarda muzułmanów na świecie".

Zdaniem imama Tantawiego papież przypisuje islamowi "rzeczy, które nie mają nic wspólnego z tą religią i nie przyczyniają się do wzmocnienia dialogu międzyreligijnego i dialogu między cywilizacjami".

W Arabii Saudyjskiej, gdzie znajdują się miejsca święte islamu - Mekka i Medyna, wielki mufti ocenił, że uwagi papieża to "kłamstwo". "To kłamstwo. Islam nie ma nic wspólnego z terroryzmem" - powiedział szejk Abdel Aziz al-Szejch dziennikowi "Al-Rijad".

Na poziomie oficjalnym, monarchie naftowe z Zatoki Perskiej (Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuwejt, Katar, Bahrajn i Oman) jako pierwsze z krajów arabskich zażądały w piątek w komunikacie "wyraźnych i szczerych przeprosin" za uwagi "pełne uprzedzeń wobec islamu i proroka Mahometa".

Iran ocenił uwagi Benedykta XVI jako "wielki błąd". Było to "polityczne interpretowanie religii objawionej, którym pogardzamy" - powiedział rzecznik irańskiego MSZ Mohammad Ali Hosejni, apelując o "skorygowanie" tych wypowiedzi.

Egipskie dzienniki jednogłośnie potępiły wypowiedź Benedykta XVI. "Papież (...) uderzył w bęben nowej krucjaty" - pisze opozycyjny tygodnik "al-Ousboua". "Uwagi Benedykta XVI i amerykańskiego prezydenta George'a Busha oskarżające islam o to, że jest religią terrorystyczną, to dwie strony tej samej monety" - stwierdza rządowy dziennik "Al-Gumhurija". (10 sierpnia Bush powiedział, że USA "toczą wojnę przeciwko islamskim faszystom").

W Ammanie dwa dzienniki zażądały przeprosin; rządowa gazeta "Al- Rai" oceniła papieskie słowa jako "szokujące", "poważne" i "bezprecedensowe".

Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie uważają, że papieskie uwagi prowadzą do nowej konfrontacji między Watykanem a światem muzułmańskim - pisze agencja AFP. W Bejrucie dziennik "l'Orient-Le Jour" ocenia, że uwagi papieża "stawiają w delikatnej sytuacji chrześcijan Orientu".

Kościół koptyjski (4-7 mln wiernych), będący najważniejszą chrześcijańską społecznością na Bliskim Wschodzie, odrzucił "wszelkie zamachy na symbole muzułmanów".

W sobotę na dwa kościoły w Nablusie na Zachodnim Brzegu Jordanu poleciały koktajle Mołotowa; nie było ofiar ani strat. W piątek w Gazie przed najstarszym greckim kościołem prawosławnym doszło do czterech wybuchów.

W Kuwejcie poseł z partii islamskiej zażądał, by rząd nie udzielał zgody na budowę kościołów.

http://wiadomosci.onet.pl/1404119,12,item.html

Na górę