autor: Chantelle » 2011-02-05, 00:18
A dla mnie tacy artysci to pozerzy i tyle , wole posluchac kolegi jak gra na gitarze i spiewa, wiem ze to on , nic nie robi pod publiczke, albo dla kasy.Oczywiscie nie wszystkie zespoly tzw metalowe takie nie sa. No coz , ale to ja , ze mna 'what you see is what you get ' , nie lubie falszu. Nie mam tez nic przeciwko artystom zmieniajacym styl, ewoluujacym , eksperymentujacym . Nikt nie jest cale zycie taki sam. Inne rzeczy Cie jaraja w innych momentach , co innego Cie boli . I piekne jest to , jesli czujesz dusze w wykonaniu , a nie tylko dobre , ale zimne brzmienie.
A dla mnie tacy artysci to pozerzy i tyle , wole posluchac kolegi jak gra na gitarze i spiewa, wiem ze to on , nic nie robi pod publiczke, albo dla kasy.Oczywiscie nie wszystkie zespoly tzw metalowe takie nie sa. No coz , ale to ja , ze mna 'what you see is what you get ' , nie lubie falszu. Nie mam tez nic przeciwko artystom zmieniajacym styl, ewoluujacym , eksperymentujacym . Nikt nie jest cale zycie taki sam. Inne rzeczy Cie jaraja w innych momentach , co innego Cie boli . I piekne jest to , jesli czujesz dusze w wykonaniu , a nie tylko dobre , ale zimne brzmienie.