autor: Kartel » 2009-05-26, 01:04
Mhmm... kurde, też bym chciał znajdować paczki Malrboro, na ulicy.. niestety zazwyczaj musze brac je z kiosku.
Co do przeznaczenia, to tak jak było już wcześniej poruszone, uważam że jest to jedynie żałosna wymówka niektórych ludzi. Coś tam się stało, bo tak chciał bóg, czy tak było zapisane w księdze. Po prostu w moim odczuciu jest to uniwersalna wymówka, na całe zło i niepowodzenie człowieka. Chociaż z drugiej strony, też nie mam żadnych argumentów na poparcie swojej tezy, bo jak już mówiłem, idea przeznaczenia jest nie do obalenia, bo wszystko można nim wyjaśnić z założenia.
Mhmm... kurde, też bym chciał znajdować paczki Malrboro, na ulicy.. niestety zazwyczaj musze brac je z kiosku.
Co do przeznaczenia, to tak jak było już wcześniej poruszone, uważam że jest to jedynie żałosna wymówka niektórych ludzi. Coś tam się stało, bo tak chciał bóg, czy tak było zapisane w księdze. Po prostu w moim odczuciu jest to uniwersalna wymówka, na całe zło i niepowodzenie człowieka. Chociaż z drugiej strony, też nie mam żadnych argumentów na poparcie swojej tezy, bo jak już mówiłem, idea przeznaczenia jest nie do obalenia, bo wszystko można nim wyjaśnić z założenia.