Nawiedzona "chłodnia"

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Nawiedzona "chłodnia"

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: cleric » 2008-07-14, 22:08

tez mi się wydaje ze historia jest mocno naciągana i podrasowana strachem.. duzy wplyw na wasze spojrzenie ma wyobraznia, raczej nie jestes obiektywna

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: polikopolik » 2008-07-14, 21:37

Nie potrafię rozmawiać ze sceptykami^^

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: Spock » 2008-07-14, 21:29

Strach ma wielkie oczy, zasłania ci rozsądek i paraliżuje. Nawiedzone domy są tylko w filmach. Tak naprawdę, duchów nie ma. Naucz się odróżniać prawdę od fikcji.

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: polikopolik » 2008-07-14, 21:28

Powiedziałem możliwe^^ wszystko jest możliwe. No jeśli prawdziwie wierzą w Boga to pacierz nigdy nie zaszkodzi.

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: cleric » 2008-07-14, 19:00

poli.. pytalam się autorki i na mysli mialam ją i jej kolezanki.
mozliwe ze nic w nie nie weszlo rownie dobrze..

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: polikopolik » 2008-07-14, 18:02

Możliwe, że to wcale z nich nie wyszło...

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: polikopolik » 2008-07-14, 17:05

Mówimy na to chłodnia bo autorka tematu też tak na to mówi...

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: cleric » 2008-07-14, 16:55

dlaczego mówicie na to chłodnia, skoro wynika z Twoich słów ze to dom mieszkalny?
a sny to sny, rózne głupoty się snią ludziom

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: polikopolik » 2008-07-14, 16:24

No, no... Ja do takich spraw od pewnego czasu podchodzę bardziej sceptycznie. Ojej czyżby Polik zmądrzał? Ech... no więc... Zakładając, że mówisz prawdę to z tak niewielką ilością informacji nie możemy Ci pomóc w żaden sposób. Możliwe, że dawni mieszkańcy nadal nękają to miejsce, możliwe są różne wytłumaczenia.
Podaj nazwę miejscowości i inne szczegóły wtedy możliwe, że ktoś z nas znajdzie jakieś informacje o historii tej chłodni i całego miasteczka.

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: Betinka » 2008-07-09, 18:04

Pożyjemy, zobaczymy. Jeśli historia jest prawdziwa to całkiem możliwe jest to że miejsce jest nawiedzone

Re: Nawiedzona "chłodnia"

autor: Spock » 2008-07-08, 21:07

Jak już koniecznie chcesz, to weź jakiegoś starszego kolege, ojca albo brata. Ale w ogóle musisz tam wchodzić ?

PS. Nic ci się nie stanie

Na górę