autor: czyzo3 » 2013-12-07, 17:21
Witam!
Na wstępie zaznaczam, że nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać, sam zaś osobiście w tej sprawie pozostaję neutralny. Nie uważam zdjęć za konkretne dowody, jednakże widoczne na nich anomalie mogą (acz nie muszą) o czymś świadczyć i uważam że można to zjawisko zbadać, co sam w miarę możliwości zacznę robić.
Od dłuższego czasu jestem czytelnikiem tego forum, chociaż posiadając niewielką wiedzę nie udzielałem się na nim. Pewne przypadki i zaobserwowane zjawiska ostatnio w moim życiu (związane z inną , bardzo ciekawą i bardziej zaawansowaną sprawą, o której na razie się nie wypowiadam gdyż nie posiadam żadnych dowodów prócz własnych i innych świadków przeżyć) spowodowały, że zacząłem bardziej interesować się zjawiskami paranormalnymi. W konsekwencji zacząłem zastanawiać się nad sprawą bunkrów w Malborku, którą wcześniej traktowałem z przymrużeniem oka. O sobie więcej napiszę w dziale „poznajmy się”, teraz przejdę do sedna sprawy.
Na terenach lasu i poligonu w pobliżu Malborka znajduje się dość spora liczba takich obiektów (czerpiąc z samej pamięci mogę wymienić już ponad 15 sztuk). Bunkry i umocnienia powstawały głównie w latach 1899-1903, chociaż pomniejsze prace nad rozbudową infrastruktury trwały do 1915 roku. Stanowiły element Festung Marienburg (Forteca Malbork), czyli ciągu umocnień składających się z fortów, schronów i baterii artyleryjskich mających za zadanie bronić mostów i przepraw na rzece Nogat, głównie podczas I i II wojny światowej.
Obecnie, bunkry są zapomniane przez władze miasta, niszczeją i są dewastowane przez złomiarzy i wandali. Wszystkie stoją z dala od miasta, do większej części z nich można dostać się tylko „na przełaj”. Ciekawe zdjęcia pochodzą jednak z jednego z największych bunkrów, tzw „WP”, który znajduje się przy betonowej drodze prowadzącej przez las do śluzy na Nogacie. Jest to bunkier najczęściej odwiedzany przez różne osobowości i grupy, gdyż jest do niego najlepszy dostęp. Jako że od dziecka jestem związany z tutejszym lasem – a w konsekwencji z bunkrami – wiem że bunkry były również odwiedzane przez grupy „satanistyczne” (nie bez kozery to słowo jest w cudzysłowie...) i młodzież „wywołującą duchy” (podaję informację tylko dla ogólnej wiedzy, niczego nie sugeruję). Poniżej kilka ogólnych zdjęć bunkrów, dla rozeznania:
http://s13.postimg.org/6ovpnm22f/las_na ... ier_WP.jpg
"WP"
http://s22.postimg.org/ko0jk3a5t/Las_kl ... unkier.jpg
http://s22.postimg.org/tj5z8coc1/Las_bu ... wojnie.jpg
Historia zaczęła się od tego, że w 2008 roku eksplorując właśnie bunkier „WP”, z braku latarki radziłem sobie światłem z flesza aparatu w telefonie. Przypadkowo nacisnąłem przycisk odpowiedzialny za zrobienie zdjęcia, zapisało się ono w telefonie. Zdjęcie traktowałem i wciąż traktuję jako ciekawostkę. Jestem świadom tego, że najbardziej rozpoznawalnymi kształtami przez ludzki mózg jest twarz i dłonie (dlatego zasady maskowania stawiają nacisk na zakrywanie twarzy i dłoni) i spotkałem się z wieloma zdjęciami – swoimi jak i na tym forum, na których można by znaleźć w cieniach wiele kształtów które przypominają nam podświadomie – twarze. Jednak na zdjęciu widocznym poniżej, efekt jest bardzo ciekawy. Pozostawiam wam do oceny. Sam nie mam zdania, ale jeśli to jest tylko przypadkowy efekt – to również warto to zobaczyć. Myślę że nie muszę wskazywać gdzie twarz widać.
http://s7.postimg.org/6swlsmv9n/twarz.jpg
Ostatnie przeżycia jednak skłoniły mnie do baczniejszego przestudiowania wszystkich zdjęć bunkrów jakie posiadam. W temacie poprzedniej twarzy – kiedyś z moją byłą która pracowała w lokalnej telewizji robiliśmy krótki film przedstawiający te zapomniane bunkry. Wspominałem jej o tym zdjęciu i z ciekawości sprawdziliśmy zdjęcia które były wykonywane jako materiał dodatkowy. Stwierdziła, że również kilka twarzy na zdjęciach widziała i owszem tak było – lecz były to raczej typowe przykłady jak mózg ludzki potrafi wynajdywać znajomy kształt w odmętach zdjęć. Zdjęcia jakich wiele. Niestety nie mam już możliwości zbadania akurat tych zdjęć gdyż zostały usunięte, korzystałem z innych robionych w różnych latach.
Pewnie nie zamieściłbym tych zdjęć na forum gdyby nie jedno, które mnie zaintrygowało. Pochodzi prawdopodobnie z 2010 roku i było robione by przedstawić znajomym teren lasu Malborka i poligonu, który można by wykorzystać na scenariusz ASG. Jest to zdjęcie właśnie z tego samego bunkru, z którego pochodzi to z twarzą - „WP”. Mimo że pobieżnie w 2010 roku już interesowałem się tematyką zjawisk paranormalnych, to efekt orbów uważałem za zwykłe kurze na obiektywie i nigdy się im nie przyglądałem. Dzisiaj, przeglądając jedno zdjęcie zauważyłem kilka orbów. Co ciekawe, po analizie zdjęć innych bunkrów, efekt ten występował głównie w i w pobliżu „WP”. Przy innych bunkrach albo nie występowały, albo były pojedyncze i wyglądały jak typowe plamki na obiektywie. Pewnie dalej by mnie to nie zaintrygowało, gdyby nie moment, w którym dostrzegłem, że jeden z orbów widocznych (na zdjęciu niżej) w kanale praktycznie na wprost zdjęcia – chowa się częściowo we wnętrzu kanału. Kanał jest nachylony w stosunku do miejsca z którego jest robione zdjęcie – w prawą stronę (co widać poprzez widoczną na zdjęciu krawędź zakończenia kanału po lewej stronie jego wnętrza) ma ok. 1m i prowadzi do małego pomieszczenia. Studiując dalej zdjęcie, zauważyłem, że jeden orb chowa się przy framudze która jest na pierwszym planie po lewej stronie (słabo widoczny). Myślę, że to wskazuje na fakt, że nie są to plamki kurzu na obiektywie. Zdjęcie zostawiam do waszej oceny.
http://s23.postimg.org/819331gjf/Las_wn_trze_WP.jpg
http://s24.postimg.org/ip88nytdh/orb1.jpg
przybliżenie kanał
http://s8.postimg.org/ahbgh2b9h/orb2.jpg
przybliżenie framuga
Mam jeszcze jedno zdjęcie z ciekawymi orbami obok bunkru „WP” z 2008 roku, jednakże nie pokażę go na forum. Byliśmy tam z kumplami na wycieczce rowerowej jak mieliśmy 18lat, byliśmy młodzi oraz głupi i zrobiliśmy sobie dla jaj zdjęcie „na ulicznego kozaka”, które nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego i nie ujrzy. Pokażę je tylko osobom, które ewentualnie zainteresowały by się tą sprawą
Żadnych innych zjawisk w bunkrach i na terenach lasu i poligonu – nie zauważyłem.
Ogólnie, jeżeli ktoś kiedyś chciałby wpaść do Malborka, czy to pomóc w badaniu czy rzeczywiście występują tu jakieś anomalie, czy po prostu zwiedzić część bunkrów które się tutaj znajdują jako ciekawe zabytki historii – to zapraszam. Mogę zaoferować swoją pomoc oraz możliwość oprowadzenia po większości bunkrów.
Pozdrawiam!
Witam!
Na wstępie zaznaczam, że nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać, sam zaś osobiście w tej sprawie pozostaję neutralny. Nie uważam zdjęć za konkretne dowody, jednakże widoczne na nich anomalie mogą (acz nie muszą) o czymś świadczyć i uważam że można to zjawisko zbadać, co sam w miarę możliwości zacznę robić.
Od dłuższego czasu jestem czytelnikiem tego forum, chociaż posiadając niewielką wiedzę nie udzielałem się na nim. Pewne przypadki i zaobserwowane zjawiska ostatnio w moim życiu (związane z inną , bardzo ciekawą i bardziej zaawansowaną sprawą, o której na razie się nie wypowiadam gdyż nie posiadam żadnych dowodów prócz własnych i innych świadków przeżyć) spowodowały, że zacząłem bardziej interesować się zjawiskami paranormalnymi. W konsekwencji zacząłem zastanawiać się nad sprawą bunkrów w Malborku, którą wcześniej traktowałem z przymrużeniem oka. O sobie więcej napiszę w dziale „poznajmy się”, teraz przejdę do sedna sprawy.
Na terenach lasu i poligonu w pobliżu Malborka znajduje się dość spora liczba takich obiektów (czerpiąc z samej pamięci mogę wymienić już ponad 15 sztuk). Bunkry i umocnienia powstawały głównie w latach 1899-1903, chociaż pomniejsze prace nad rozbudową infrastruktury trwały do 1915 roku. Stanowiły element Festung Marienburg (Forteca Malbork), czyli ciągu umocnień składających się z fortów, schronów i baterii artyleryjskich mających za zadanie bronić mostów i przepraw na rzece Nogat, głównie podczas I i II wojny światowej.
Obecnie, bunkry są zapomniane przez władze miasta, niszczeją i są dewastowane przez złomiarzy i wandali. Wszystkie stoją z dala od miasta, do większej części z nich można dostać się tylko „na przełaj”. Ciekawe zdjęcia pochodzą jednak z jednego z największych bunkrów, tzw „WP”, który znajduje się przy betonowej drodze prowadzącej przez las do śluzy na Nogacie. Jest to bunkier najczęściej odwiedzany przez różne osobowości i grupy, gdyż jest do niego najlepszy dostęp. Jako że od dziecka jestem związany z tutejszym lasem – a w konsekwencji z bunkrami – wiem że bunkry były również odwiedzane przez grupy „satanistyczne” (nie bez kozery to słowo jest w cudzysłowie...) i młodzież „wywołującą duchy” (podaję informację tylko dla ogólnej wiedzy, niczego nie sugeruję). Poniżej kilka ogólnych zdjęć bunkrów, dla rozeznania:
http://s13.postimg.org/6ovpnm22f/las_najwi_kszy_bunkier_WP.jpg
"WP"
http://s22.postimg.org/ko0jk3a5t/Las_klimatyczny_bunkier.jpg
http://s22.postimg.org/tj5z8coc1/Las_bunkier_wysadzony_po_wojnie.jpg
Historia zaczęła się od tego, że w 2008 roku eksplorując właśnie bunkier „WP”, z braku latarki radziłem sobie światłem z flesza aparatu w telefonie. Przypadkowo nacisnąłem przycisk odpowiedzialny za zrobienie zdjęcia, zapisało się ono w telefonie. Zdjęcie traktowałem i wciąż traktuję jako ciekawostkę. Jestem świadom tego, że najbardziej rozpoznawalnymi kształtami przez ludzki mózg jest twarz i dłonie (dlatego zasady maskowania stawiają nacisk na zakrywanie twarzy i dłoni) i spotkałem się z wieloma zdjęciami – swoimi jak i na tym forum, na których można by znaleźć w cieniach wiele kształtów które przypominają nam podświadomie – twarze. Jednak na zdjęciu widocznym poniżej, efekt jest bardzo ciekawy. Pozostawiam wam do oceny. Sam nie mam zdania, ale jeśli to jest tylko przypadkowy efekt – to również warto to zobaczyć. Myślę że nie muszę wskazywać gdzie twarz widać.
http://s7.postimg.org/6swlsmv9n/twarz.jpg
Ostatnie przeżycia jednak skłoniły mnie do baczniejszego przestudiowania wszystkich zdjęć bunkrów jakie posiadam. W temacie poprzedniej twarzy – kiedyś z moją byłą która pracowała w lokalnej telewizji robiliśmy krótki film przedstawiający te zapomniane bunkry. Wspominałem jej o tym zdjęciu i z ciekawości sprawdziliśmy zdjęcia które były wykonywane jako materiał dodatkowy. Stwierdziła, że również kilka twarzy na zdjęciach widziała i owszem tak było – lecz były to raczej typowe przykłady jak mózg ludzki potrafi wynajdywać znajomy kształt w odmętach zdjęć. Zdjęcia jakich wiele. Niestety nie mam już możliwości zbadania akurat tych zdjęć gdyż zostały usunięte, korzystałem z innych robionych w różnych latach.
Pewnie nie zamieściłbym tych zdjęć na forum gdyby nie jedno, które mnie zaintrygowało. Pochodzi prawdopodobnie z 2010 roku i było robione by przedstawić znajomym teren lasu Malborka i poligonu, który można by wykorzystać na scenariusz ASG. Jest to zdjęcie właśnie z tego samego bunkru, z którego pochodzi to z twarzą - „WP”. Mimo że pobieżnie w 2010 roku już interesowałem się tematyką zjawisk paranormalnych, to efekt orbów uważałem za zwykłe kurze na obiektywie i nigdy się im nie przyglądałem. Dzisiaj, przeglądając jedno zdjęcie zauważyłem kilka orbów. Co ciekawe, po analizie zdjęć innych bunkrów, efekt ten występował głównie w i w pobliżu „WP”. Przy innych bunkrach albo nie występowały, albo były pojedyncze i wyglądały jak typowe plamki na obiektywie. Pewnie dalej by mnie to nie zaintrygowało, gdyby nie moment, w którym dostrzegłem, że jeden z orbów widocznych (na zdjęciu niżej) w kanale praktycznie na wprost zdjęcia – chowa się częściowo we wnętrzu kanału. Kanał jest nachylony w stosunku do miejsca z którego jest robione zdjęcie – w prawą stronę (co widać poprzez widoczną na zdjęciu krawędź zakończenia kanału po lewej stronie jego wnętrza) ma ok. 1m i prowadzi do małego pomieszczenia. Studiując dalej zdjęcie, zauważyłem, że jeden orb chowa się przy framudze która jest na pierwszym planie po lewej stronie (słabo widoczny). Myślę, że to wskazuje na fakt, że nie są to plamki kurzu na obiektywie. Zdjęcie zostawiam do waszej oceny.
http://s23.postimg.org/819331gjf/Las_wn_trze_WP.jpg
http://s24.postimg.org/ip88nytdh/orb1.jpg
przybliżenie kanał
http://s8.postimg.org/ahbgh2b9h/orb2.jpg
przybliżenie framuga
Mam jeszcze jedno zdjęcie z ciekawymi orbami obok bunkru „WP” z 2008 roku, jednakże nie pokażę go na forum. Byliśmy tam z kumplami na wycieczce rowerowej jak mieliśmy 18lat, byliśmy młodzi oraz głupi i zrobiliśmy sobie dla jaj zdjęcie „na ulicznego kozaka”, które nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego i nie ujrzy. Pokażę je tylko osobom, które ewentualnie zainteresowały by się tą sprawą :-)
Żadnych innych zjawisk w bunkrach i na terenach lasu i poligonu – nie zauważyłem.
Ogólnie, jeżeli ktoś kiedyś chciałby wpaść do Malborka, czy to pomóc w badaniu czy rzeczywiście występują tu jakieś anomalie, czy po prostu zwiedzić część bunkrów które się tutaj znajdują jako ciekawe zabytki historii – to zapraszam. Mogę zaoferować swoją pomoc oraz możliwość oprowadzenia po większości bunkrów.
Pozdrawiam!