Poeta2008 pisze:Było w nim jednak mnóstwo sprośnych scen które przed tym wydarzeniem usunąłem.
Pornografia?! Jezusie Maryjo Józefie i Wszyscy Święci! Toż to nie może byc! Kurde, tylko patrzec, jak z mojego Aino będą uciekac szatany, bo pewnie wśród góry plików znalazłoby się kilka filmów o treści nie dozwolonej dla osób poniżej 21 roku życia. Strach się bac.
Poeta2008 pisze:Fakt jest taki że w ogóle o takim czymś w czasie modlitwy nie myślałem.
Jakbyś w czasie modlitwy myślał o panience, która bawi się sprzętami czterech panów na raz, trudno byłoby to nazwac modlitwą. Także, to, że o tym nie myślisz w czasie modlitwy, jest jak najbardziej normalne.
Poeta2008 pisze:Było ciemno. Był to też bardzo niski parter. Swiatełko przy ładowarce paliło się na niebiesko iedy nagle zaczęło się wydłużać. Po kilku sekundach na ścianie pojawił się poczwarny cień który raz chyba otworzył mordę, tak jakby wlazł do telefonu, wyszedł jeszcze raz i uciekł po ścianie w górę.
Zapraszam do: okulisty/psychiatry dziecięcego/księdza/popa/biskupa/papieża.
Poeta2008 pisze:Tak to wyglądało. W między czasie wstałem i krzyknąłem głośno - Idz precz szatanie!!! Przestraszyłem się.
I co? Poszedł? Oh my God! Człowieku, chrzanisz jak potłuczony zając. Posłuchaj sam siebie! Czy ty naprawdę jesteś...kurde, inaczej to sformułuję, bo już tak nie mogę pisac. Hmmm...o! Mam. Czy ty naprawdę próbujesz tutaj wszystkich wkurzyc? Czy naprawdę nie rozumiesz o czym piszesz?
Poeta2008 pisze:Raz na jakiś czas coś przychodzi.
Jak już napisałem wcześniej. Zapraszam do psychiatry albo okulisty.
_____________________
Reasumując. Nie raz i nie dwa sam osobiście byłem świadkiem manifestacji sił, których nie byłem w stanie wytłumaczyc. W czasie owym też nie widziałem dookoła niczego, oprócz wspaniałego Boga, która wszystkich nas kocha. Ale nigdy, powtarzam, NIGDY, nie krzyczałem do telefonu "Idź precz szatanie."! No, chyba, że na wyświetlaczu widziałem, że dzwoni ktoś ode mnie z pracy w niedzielę o godzinie 7 rano z informacją, że nie mają nikogo na posterunek i żebym przyszedł do pracy.
Więc wyjaśnienia według mnie są takie:
1) próbujesz nas sprowokowac, czego nie radzę Ci robic, jeśli chcesz jeszcze pisac głupoty na tym forum;
2) Twoje ręce nie mają zielonego pojęcia o czym myśli Twój mózg, przez co jesteśmy świadkami Twoich "spotkań" z szatanem. W tej sytuacji radzę zasięgnąc opinii lekarza. I to na pewno nie okulisty;
3) I na odwrót. Twój mózg nie wie co robią Twoje ręce. W tej sytuacji przyczyna może byc neurologiczna i również radzę zasięgnąc opinii lekarza - neurologa;
_________________________________________________________
Od razu informacja do kolegi "Hmmm": nie daj się sprowokowac, bo wiem, że lubisz się wkurzac na takie rzeczy. Jeśli masz zamiar coś napisac w tej kwestii, przemyśl dwa razy co napiszesz, żeby nie było potem problemu
[quote="Poeta2008"]Było w nim jednak mnóstwo sprośnych scen które przed tym wydarzeniem usunąłem.[/quote]
Pornografia?! Jezusie Maryjo Józefie i Wszyscy Święci! Toż to nie może byc! Kurde, tylko patrzec, jak z mojego Aino będą uciekac szatany, bo pewnie wśród góry plików znalazłoby się kilka filmów o treści nie dozwolonej dla osób poniżej 21 roku życia. Strach się bac.
[quote="Poeta2008"]Fakt jest taki że w ogóle o takim czymś w czasie modlitwy nie myślałem.[/quote]
Jakbyś w czasie modlitwy myślał o panience, która bawi się sprzętami czterech panów na raz, trudno byłoby to nazwac modlitwą. Także, to, że o tym nie myślisz w czasie modlitwy, jest jak najbardziej normalne.
[quote="Poeta2008"]Było ciemno. Był to też bardzo niski parter. Swiatełko przy ładowarce paliło się na niebiesko iedy nagle zaczęło się wydłużać. Po kilku sekundach na ścianie pojawił się poczwarny cień który raz chyba otworzył mordę, tak jakby wlazł do telefonu, wyszedł jeszcze raz i uciekł po ścianie w górę.[/quote]
Zapraszam do: okulisty/psychiatry dziecięcego/księdza/popa/biskupa/papieża.
[quote="Poeta2008"]Tak to wyglądało. W między czasie wstałem i krzyknąłem głośno - Idz precz szatanie!!! Przestraszyłem się.[/quote]
I co? Poszedł? Oh my God! Człowieku, chrzanisz jak potłuczony zając. Posłuchaj sam siebie! Czy ty naprawdę jesteś...kurde, inaczej to sformułuję, bo już tak nie mogę pisac. Hmmm...o! Mam. Czy ty naprawdę próbujesz tutaj wszystkich wkurzyc? Czy naprawdę nie rozumiesz o czym piszesz?
[quote="Poeta2008"]Raz na jakiś czas coś przychodzi.[/quote]
Jak już napisałem wcześniej. Zapraszam do psychiatry albo okulisty.
_____________________
Reasumując. Nie raz i nie dwa sam osobiście byłem świadkiem manifestacji sił, których nie byłem w stanie wytłumaczyc. W czasie owym też nie widziałem dookoła niczego, oprócz wspaniałego Boga, która wszystkich nas kocha. Ale nigdy, powtarzam, NIGDY, nie krzyczałem do telefonu "Idź precz szatanie."! No, chyba, że na wyświetlaczu widziałem, że dzwoni ktoś ode mnie z pracy w niedzielę o godzinie 7 rano z informacją, że nie mają nikogo na posterunek i żebym przyszedł do pracy.
Więc wyjaśnienia według mnie są takie:
1) próbujesz nas sprowokowac, czego nie radzę Ci robic, jeśli chcesz jeszcze pisac głupoty na tym forum;
2) Twoje ręce nie mają zielonego pojęcia o czym myśli Twój mózg, przez co jesteśmy świadkami Twoich "spotkań" z szatanem. W tej sytuacji radzę zasięgnąc opinii lekarza. I to na pewno nie okulisty;
3) I na odwrót. Twój mózg nie wie co robią Twoje ręce. W tej sytuacji przyczyna może byc neurologiczna i również radzę zasięgnąc opinii lekarza - neurologa;
_________________________________________________________
Od razu informacja do kolegi "Hmmm": nie daj się sprowokowac, bo wiem, że lubisz się wkurzac na takie rzeczy. Jeśli masz zamiar coś napisac w tej kwestii, przemyśl dwa razy co napiszesz, żeby nie było potem problemu ;)