Paulo Coelho

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Paulo Coelho

autor: Nevermind » 2007-02-16, 21:30

Chciałabym reaktywować tremat.
Kieruję swoją wypowiedź gównie do osoby, ktora miała prezentację maturalną o Paulo Coelho.
Mam problem z literaturą przedmiotu...Gdybyś mógł z łaski swej coś mi podpowiedzieć????? :)

autor: Zaworov » 2006-01-15, 23:53

Tyle, że lektury też się zdażają fajne :) Czytać lubię, gorzej z przerabianiem :]

autor: CavE » 2006-01-15, 23:44

Ja nie czytam lektur i żyję. Polonista to kretyn, ale ... :P

Polecam Zahir. Nawet bardzo :)

autor: Zaworov » 2006-01-15, 22:29

No to może się skuszę. Chociaż muszę w końcu przeczytać Nieboską Komedie jak mi każą.
Ale schodzę z tematu :]

autor: Maeveen » 2006-01-15, 21:49

Weronika to jedyna książka Coelho która mi się podobała :wink: chociaż fakt faktem, że Zahira jeszcze nie przeczytałam... :roll:

autor: Zaworov » 2006-01-15, 19:21

Przeczytałem te nieszczęsne 11 minut, bo akurat podpadło mi pod ręke. Cóż. Mało już pamiętam, więc wnioskuje, że wiele z niej nie wyniosłem i po prostu mi się nie podobała :]
Już dłuższy czas miga mi grzbiet Weroniki, która postanawia umrzeć, ale jak narazie wolę inne rzeczy poczytywać. A jak mi się uda to podziele się świerzymi wrażeniami :]

autor: Cień » 2006-01-15, 17:44

Ja, jak narazie przeczytałem tylko Alchemika podoba mi się w nim prostota przekazywania poważnych treści. Nie mam zawiele czasu żeby czytać książki dla przyjemności, bo mam nawalone sporo lektur, co tydzień omawiana jedna i do tego nauka, nauka, nauka

autor: Skóra 66 » 2006-01-13, 02:20

Dzisiaj skończyłem robić konspekt do mojego tematu maturalnego ("Przedstaw wizerunek Boga w wybranych książkach Paulo Coelho"). I muszę powiedzieć, że jak narazie plan wypowiedzi wyszedł mi konkretny :] . A mam takie pytanko... Czy ktoś z tutaj obecnych czytał "Usiadłam na brzegu... " ? Potrzebował bym kilka informacji na temat tej ksiązki... :roll:

Pozdrawiam
z krainy wiecznego szczęścia

autor: CavE » 2006-01-12, 00:59

Na razie takich ludzi u mnie niedobór, ale ewolucja moja trwa i powoli wychodzę z mojej nory. Internet to jest półśrodek, często nadużywany przez młode pokolenie :( Nawet, jak można wyczytać, przez samego autora, bo moim zdaniem Zahir to jest jego kolejna autobiografia.

autor: amciak » 2006-01-11, 22:42

cave: racje ma ta ksiazka. kiedy mysl staje się slowem juz w momencie jej wypowiadania zmieniasz się i ewoluujesz, dlatego tak wazne jest, zeby miec przyjaciol, ktorym mozna WSZYSTKO powiedziec, bo wtedy mozesz przejsc dalej i przestac zamykac w sobie emocje. odkrylam to juz bardzo dawno temu i to szczegolnei wtedy się potwierdzilo, keidy po zmianie meijsca zamieszkania nie mialm z kim rozmawiac.

malo tego. pisanie w internecie jest tylko polsrodkiem, trzeba naprawde mowic, glosem. dla mnie jest to abrdzo podstawowa czesc magii :)

autor: Maeveen » 2006-01-11, 21:58

heh, ja jeszcze nie czytałam, może przeczytam, tak z ciekawości :wink:

autor: CavE » 2006-01-11, 21:43

Właśnie skończyłem Zahir i musze stwierdzić, że wymiata :twisted: Genialna książka :) Najciekawsze wydaje się zamykanie swojej historii poprzez ciągłe jej opowiadanie. Może założę topic w tej tematyce ... zobaczymy :) Na razie nie mam czasu tyle pisać :mrgreen:

autor: amciak » 2006-01-01, 19:20

to jest forum, wymieniamy się pogladami, to normalne, ze sa rozne:) ja kocham Coelho, bo on znajduje wszechswiat w ziarnku piasku. wszystkie rzeczy, ktore sa tak proste, on pokazuje jako proste. wokol wszystkich tych prawd urosly przez wieki grube plaszcze filozofii i analiz, a zupelnie niepotrzebnie. alchemik to moja biblia. ta ksiazka najprosciej mowi o tym, co jest najtrudniejsze, bo najprostsze. :)

autor: Maeveen » 2006-01-01, 18:57

Aditya, ja też się zawsze nad tym zastanawiałam :wink: nie znosze tego autora, owszem, jego książki czyta się szybko łatwo i przyjemnie , ale denerwuje mnie to, ze te 'przesłania' które jak dla mnie i tak nie są specjalnie wygórowane, są podane tak dosłownie, jakby były kierowane do tępego odbiorcy :neutral: (bez obrazy, wcale a wcale nie uważam ze ludzie którzy czytają jego książki są tepi !!!) Ja generalnie preferuję , nie tylko w literaturze, ale i w filmie, czy sztuce , dzieła, które wymagają ode mnie wysiłku umysłowego czy emocjonalnego, aby je przetrawić. Miałam kieds przyjemność rozmawiać ze znawcą literatury na temat Paulo Coelho i na temat fenomenu jego książek, bo warto zauważyć , że nie we wszystkich krajach odniósł on taki sukces jak w Polsce. Nie będę tu przytaczać całej rozmowy, tym bardziej, że moim celem broń boze nie jest zniechecanie kogokolwiek do czytania tej literatury , jednak doszliśmy do wniosku iż to , jak poszczególne nacje odbieraja książki tego pana, zależy od usposobienia poszczególnych ludności.
Już nie będę więcej przynudzać :P Miłej lektury życzę tym, którzy lubią te książki :)

autor: amciak » 2005-12-31, 02:24

ja wlasnie jestem w polowie Zahira. wlasnie odkrylam, ze on tez jest czlowiekiem. niebywale... :)

autor: Aditya » 2005-12-30, 02:16

jeśli chodzi o tego autora, to zawsze zastanawiałam się co ludzie w nim widzą....ale de
gustibus non disputandum est

autor: CavE » 2005-12-11, 17:57

Czy przyjemne ... kwestja gustu i przyzwyczajenia :P
Grunt, że sprowadza szybko człowieka na ziemię :D:P

[ Dodano: 2005-12-17, 14:56 ]
Post pod postem, ale inna zupełnie treść :P

Skończyłem Pielgrzyma 8)
Książka uniwersalna i zapewne jeszcze kilka razy ją przeczytam nim do mnie dojdzie w całości jej sens :) Ostatnie przemyślenia i wnioski dotyczące poszukiwania miecza sprawiły, że mam znowu wiele do przemyślenia i zrozumiałem móje zniechęcenie po osiągnięciu celu ...
Polecam każdemu :!: Szczególnie czytelnikom praktykującym :)

[ Dodano: 2005-12-17, 14:57 ]
A juz myślełem, że będzie 1 więcej :P

autor: Skóra 66 » 2005-12-11, 17:26

CavE pisze:Od siebie napiszę, że ćwiczenie okrucieństwa jest bardzo skuteczne
Jeśli masz zadawanie sobie fizycznego bólu to ja bym nawet napisał, że jest bardzo przyjemne :twisted:

autor: CavE » 2005-12-11, 17:00

Co do rytów z Pielgrzyma: próbował ktos? Może jakieś spostrzeżenia, wnioski, doświadczenia :)

Od siebie napiszę, że ćwiczenie okrucieństwa jest bardzo skuteczne :twisted:

autor: Skóra 66 » 2005-12-11, 16:53

Wiesz Amciak... Ja też nie korzystam z opracowań :P Ale takowe byłyby wskazane do mojej prezentacji :wink: Ale trudno... Jeszcze poszukam w najciemniejszych zakamarkach internetu ;p

Na górę