Niegłupie pytania

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Niegłupie pytania

autor: Grzybu123 » 2005-04-25, 23:49

Dlaczego żyjemy źle ?? Moim zdaniem to jak zresztą powiedziałeś kwestia każdego osobno, ale czy ludzie źle wiedzą, że żyją źle?

Wszystko ok, ale troszkę bym niektóre myśly rozwinął.

autor: Ivellios » 2005-03-28, 14:13

Podobno człowiek uczy się przez całe życie...

autor: Grzybu123 » 2004-09-26, 18:50

Może się czepiam, ale dla mnie wyrazy Mądrość, Doświadczenie i Inteligencja to zupełnie inne wyrazy, które tylko mówią na ten sam temat.

Oto moja interpretacja tych słów:

Madrość to co, co nauczyliśmy się np z książek lub od innych ludzi o życiu.

Doświadczenie to to, co sami mieliśmy przyjemność odczuń na własnej skurze.

Inteligencja to wrodzona charakterystyka reakcji na dwa powyższe słowa.

Oczywiśnie mówię własne zdanie, i nie atakuje tu żadnych osób.

autor: Aphrodisiana » 2004-09-22, 19:10

A nie zgadzasz się ze mna?

Zdobywanie doswiadczenia tez jest nauka...
Doswiadczenie pozwala nam uniknac bledow, ktore wczesniej popelnialismy,tym samym uczymy się na wlasnych bledach, a co za tym idzie zdobywamy zyciowa madrosc... :D

autor: Grzybu123 » 2004-09-21, 22:35

Bardzo lubię argumenty na kontrposty... Dlaczego tak sądzisz ??

autor: Aphrodisiana » 2004-09-21, 19:51

Doswiadczenie pozwala nam byc madrzejszymi......... A inteligencja to inna sprawa...

Peace! :grin:

autor: Grzybu123 » 2004-09-20, 22:30

Mądrzy jesteśmy od urodzenia, z wiekiem nabieramy doświadczenia.

autor: Aphrodisiana » 2004-09-20, 14:48

Potwierdzam! Ja sama patrzac z perspektywy tego co przezylam, widze jakie zmiany się we mnie dokonaly, a myslalam,ze zawsze bede taka sama :P
Nie uwazam tego za cos zlego, na nasza zmiane wplywa wszystko,a glownie ludzie-ale to moga byc dobre doswiadczenia za ktore powinnismy byc wdzieczni!

Z wiekiem madrzejemy(porzynajmniej wiekszosc) w kocu :"To co nas nie zabije, to nas wzmocni"!!! A czlowiek uczy się przez cale zycie,ja nauczylam się bardzo waznej rzeczy: nigdy nie mow nigdy!

autor: Grzybu123 » 2004-09-15, 10:06

I co do tej nudności życia - z ludzi głupich robi się żę tak powiem "polewkę", która daję więcej zabawy niż rozmowa, ale ta druga gdy prowadzona z osobą inteligentną potrafi wciągnąć na długie godziny ...

autor: Ivellios » 2004-09-14, 17:29

Phantomie, częścią ciała jest mózg ;)

autor: Grzybu123 » 2004-09-12, 18:28

Rozum to dar, a każdy z niego korzysta w takim stopniu, w jakim go otrzymał. (myself)

Jeśli ktoś nie jest mądry, to czy można mówić, że takie jest jego przeznaczenie ?? Czy powiesz komuś, kto jest głupi, że takie ma przeznaczenie umrzeć tępym ??
Żyjesz, bo kochasz-umierasz, bo cierpisz


Żyjesz, bo kochasz, kochasz, bo umrzesz.

autor: Ivellios » 2004-09-12, 18:23

Rozum to dar-nie wszystkim przeznaczony
Żyjesz, bo kochasz-umierasz, bo cierpisz

(by Myself)

autor: Grzybu123 » 2004-09-12, 18:22

Czyzby pierwsze zetknięcie z tym, że odpowiedzi najprostrze są zwykle prawdziwe ??

autor: Daisy » 2004-09-12, 18:12

Grzybu123 pisze:A propos rozmowy - to nie jest inwidualna kwestia, ale zależy ona od dwóch osób. Czyli słowa :
Są ironiczni, chamscy, dokuczliwi, upierdliwi i nie da się z nimi dogadać
Należy rozumieć "nie chcą rozmawiać", bo jak ktoś cośchce to napewno mu się to uda. Uwierzcie, że każdego stać na szczerą rozmowę, ale nie każdego stać na nią z każdym (możę zrozumiecie).
Wyczuwam lekko dawkę ironii w tej wypowiedzi:/

autor: Ivellios » 2004-09-12, 18:09

Trzeba przede wszystkim chcieć zrozumieć drugiego człowieka.

autor: Grzybu123 » 2004-09-12, 18:05

A propos rozmowy - to nie jest inwidualna kwestia, ale zależy ona od dwóch osób. Czyli słowa :
Są ironiczni, chamscy, dokuczliwi, upierdliwi i nie da się z nimi dogadać
Należy rozumieć "nie chcą rozmawiać", bo jak ktoś cośchce to napewno mu się to uda. Uwierzcie, że każdego stać na szczerą rozmowę, ale nie każdego stać na nią z każdym (możę zrozumiecie).

Na górę