Powiem tak że od paru lat nar óżnych forach temat 2012 jest bardzo aktualny, ok bo zbliżamy się do tej daty, ok rozumiem.
Ale jak przyjrzymy się jak ten kalendarz wygląda to kiedyś musimy się wg. tego kalendarza znależć się w punkcie wyjścia. W końcu są to 3 koła które się kręcą i kiedyś musiały 3 punkty znależć się w jednym miejscu!, nie ma siły by tak nie było. Nawet jakby było tam czwarte koło wmontowane to za jakieś milion lat i tak by się stało że wszystkie 4 punkty by się zetknęły bo w końcu są to koła.
Uważam że jak obcy będą nam chcieli się oficjalnie ujawnić to mogą to także i nawet jutro zrobić, albo poczekają aż ludzkość zmądrzeje i zaprzestanie wyścigu zbrojeń. Albo jak na naszej planecie będzie się już całkiem źle dziać i nie będzie wyjścia wtedy możliwie nam pomogą. Dla mnie dzień ujawnienia się obcych jest na razie nie do obliczenia, bo to zależy tylko od nich.
To jest Twoja teoria i dobrze!, widzę że przynajmniej myślisz o tym i o owym.
Pozdrawiam również

[quote]
Czy ja gdzieś napisałem, że każdy ma mi wierzyć i trzymać się tej teorii ??? chyba nie. Więc nie wiem dlaczego tak piszesz.....

[/quote]
Zakończmy tego offtopa, bo nie dość, że mnie nie zrozumiałeś, to temat czego innego dotyczy.

Czy ja gdzieś napisałem, że każdy ma mi wierzyć i trzymać się tej teorii ??? chyba nie. Więc nie wiem dlaczego tak piszesz.....

[quote]
Ale to moja teoria i zdanie na temat tego. Więc nie musisz mi uprzykrzać życia na tym forum już od początku.
[/quote]
Skoro myślisz, że wszyscy będą bezkrytycznie przyjmować Twoje zdanie, to oznacza, że nie rozumiesz idei dyskusji.

Ale to moja teoria i zdanie na temat tego. Więc nie musisz mi uprzykrzać życia na tym forum już od początku.

[quote]
Darnok Ty wszystko robisz żeby zaprzeczyć czemuś. To moja teoria i nie muszę mieć dowodów lub poparcia tego ale dla Ciebie znajdę :)

[/quote]
Po prostu lubię czytać, gdy ktoś pisze "na księżycu są kosmici, ponieważ...", wtedy z chęcią sprawdzam to, co było po "ponieważ" i można rozpocząć dyskusję. Co innego można powiedzieć osobie, która mówi "mam teorię dot. UFO na księżycu"? że się z nią zgadza, lub nie? dyskusja skończy się po czterech postach. [quote]
niekompetentne? a Ty co ekspert?
nie sztuką jest olewać ludzi którzy wyrażają swoje zdanie.. ale sztuką jest słuchać..
[/quote]
Co do niekompetencji, to chodziło mi o ludzi, którzy nie mają odpowiedniej wiedzy z jakiegoś zakresu i wyciągają błędne wnioski ze swojej obserwacji (tak m.in. powstał fenomen UFO i Orbsów), a potem wierzą jednemu szarlatanowi, który widzi na zdjęciach bazy kosmitów i kłócą się ze Spockiem, że to oni o astrofizyce wiedzą więcej ;)
Efekt takiego rozleniwionego myślenia widzimy w USA, gdzie kreacjoniści chcą, by zaprzestano uczenia o ewolucji lub by uczono ją na równo z kreacjonizmem. Zresztą na forum też to widać- obrażanie gagarina za to, że dysponuje poważnymi argumentami.

Darnok Ty wszystko robisz żeby zaprzeczyć czemuś. To moja teoria i nie muszę mieć dowodów lub poparcia tego ale dla Ciebie znajdę :)

niekompetentne? a Ty co ekspert?
nie sztuką jest olewać ludzi którzy wyrażają swoje zdanie.. ale sztuką jest słuchać..

[quote]
teoria jest to założenie teoretyczne, więc nie wymagające poparcia, ponieważ może zostać tylko teorią, a przy tym nie musi się sprawdzić w rzeczywistości..
[/quote]
Teoria bez poparcia to hipoteza. Wiesz, gdzie można wsadzić sobie hipotezy wymyślone w minutę przez niekompetentne osoby? :)

Faktomaan
Oglądałem ten film dokumentalny o Strefie 51. I dużo wniosków można z tego wyciągnąć. Teraz tylko czy każdy będzie wyciągał takie same wnioski. Wiesz teraz oni mówią o tym jak widzieli lub mieli jakiś tam kontakt z nimi, ale nie każdy Ci to powie bo boi się o swoje życie. Ja im wierzę, że w Strefie 51 było, jest i będzie najwięcej informacji o UFO. I tego będę się trzymał. Oni nie ujawnią nam tego, że mają lub utrzymują kontakt z obcą cywilizacją. Musimy sami od tego dojść. A dojdziemy do prawdy jestem tego pewien. Tylko wystarczy obserwować niebo i czekać aż nam się ujawnią.
Pozdrawiam Adrian :)

teoria jest to założenie teoretyczne, więc nie wymagające poparcia, ponieważ może zostać tylko teorią, a przy tym nie musi się sprawdzić w rzeczywistości..

co do rządów to żaden oficjalnie nie ujawnia akt związanych z U.F.O (po za Wielką Brytania oczywiście;) ale są ludzie którzy mieli doczynienia z rządem, czyli pracowali na wysokich stanowiskach, mieli doczynienia z obca cywilizacja.. mam tu na myśli... począwszy od pilotów, astronautów, do byłych wojskowych, oraz byłych pracowników strefy 51 którzy otwarcie mówią o tym.

[quote]
ta moja teoria
[/quote]
A co masz na jej poparcie?

Jedne forum gdzie nie zostałem wyśmiany. Bałem się napisać tą teorię ale jednak opłaciło się. Ważne żeby ludzie umieli słuchać a potem odpowiadać normalnie :)
Ja już mam dość roku 2012....... Teraz najbardziej mnie inspiruje zjawisko UFO :) i przy tym jak na razie zostanę :)
Długo myślałem jak to będzie w tym 2012 ale najbardziej mi pasuje ta moja teoria w której oni się objawią nam i nas nauczą jak żyć w dobroci i miłości.
|-_-| Wiesz ja nie chcę żeby coś takiego miało miejsce jak w tym filmie. Chyba nikt nie chce.
Faktomaan
Wiem o co Ci chodzi tylko jest jedno ALE. Czy jakiś rząd powiedział Ci lub światu, że kontaktują się z innymi cywilizacjami?? raczej nie i tak będzie zawsze dopóki oni nam się nie ujawnią. Gdyby to ujawnili zaczeło by się dziać źle. Ludzie nie są jak na razie na to przygotowani. Zaczeła by się panika itp. i wiem są filmy, piktogramy i inne dowody. Ja wierzę, że są (bo sam ich widziałem) ale nikt mi nie uwierzy bo przecież mogł to być samolot, satelita, balon meterologiczny :O. Więc trzymam to dla Siebie może kiedyś komuś to powiem jak to było. W swoim życiu widziałem to 3 razy. Ja trzymam się jednej rzeczy "Gdy sam nie dojdziesz do prawdy, nikt Ci tego nie powie i nie pomoże" Tyle ode mnie.
Pozdrawiam Adrian :)

Adanek w sprawie roku 2012 poczytaj trochę przekazów Plejadian, które są według mnie jedne z najbardziej rzeczywistych. Pozdro dla wszystkich.

A może będzie to sytuacja rodem z "Dnia Niepodległości"? :D Teoria ciekawa, i choćby nie wiem jak była absurdalna nie miałam zamiaru Cię wyśmiewać Adrianie. :)

cóż.. co do 2012 to jest wiele rożnorakich teorii o zagładzie ludzkości, o wejściu w nowy tryb, czy rożne tego typu tezy.. co do końca świata to pozostanę wierny przy swojej wierze która głosi ,,NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY,, wiec jeśli cały świat huczy o 2012, to zadanie to nie miało by najmniejszego sensu..
co do ujawnienia się kosmitów, to uważam ze nie mają się co ujawniać.. mało tego, ONI się nie ukrywają.. mało dowodów, porwań, znaków, filmów?? niektóre źródła nawet donoszą ze kontaktują się z rządami mocarstw światowych.. są ludzie uważani za kontaktowców, którzy systematycznie utrzymują kontakt z obca rasą..
ale z tego co wiadomo to chcą nam pomagać, i napewno to robią, czemu nie tak oficjalnie?? może się nas w jakimś tam stopniu boją.. Badania paleoastronautyczne dowodzą że bardzo dawno temu ludzkość uważała je za bóstwo, i obiekty na niebie były na porządku dziennym.. ale przedtem ludzie nie mieli radarów, naddźwiękowych samolotów bojowych, broni którą posiada, i techniki. więc uważam że możliwe iż w pewnym stopniu zachowują ostrożność co do nas.. I jak narazie próbują nas wybadać:)

Pozdrawiam Adanek
nowa osoba która ma własne teorie i nie boi się ich przedstawiać.. brakuje takich na forum..

Dobrze. Może nie będę wyśmiany :)
Trochę czytałem o tym roku 2012 i dużo interesuję się o "UFO". Więc tak:
Rok 2012 ma być kataklizmem na skalę światową wszędzie tak piszą. Ale jedno przykuło moją uwagę gdy wyczytałem, że wchodzimy w erę Wodnika (teraz jesteśmy w erze Ryb) i, że ludzie mają zmienić pogląd względem świata i drugiego człowieka. I teraz nasuwa się pytanie "Jak to się stanie" jest też, że w 2012 roku będziemy widzieć dziwne znaki na niebie (czy tu nie chodzi o UFO?:O) wiem pomyślicie On ma tylko w głowie UFO. Sami z Siebie nie zmienimy poglądu na świat i drugiego człowieka (jakieś szanse są ale jak dla mnie nikłe) więc "ONI" się nam objawią tak po prostu wylądują i przekażą nam swoja wiedzę. Wtedy Ci którzy na to zasługują będą żyli w dobroci i miłości. Tak jak już ktoś tu napisał, że kiedyś starożytni ludzie mieli z nimi kontakty ALE by być mądrzejsi zaczeli toczyć wojny itp. Więc oni się od nas odwrócili i obserwują nas z daleka tak jak to robią do tej pory. Podsumowując nie którzy nie wierzą w to, że nie jesteśmy sami (i taki człowiek naprawdę musi za przeproszeniem mieć najeban... w głowie żeby tak myśleć) Więc myślę, że tak będzie. Nauczą nas tego co oni umieją i wtedy będzie nam się żyło bardzo dobrze nie będzie wojen itp. Jest też druga strona tego. Mogą na nas z góry patrzeć jak giniemy, bo nie zasługujemy na życie traktując tak Ziemię jak i drugiego człowieka. Ja wierzę, że przylecą i nam pomogą i wierzę, że są nad nami i nas obserwują i przygotowują nas do spotkania z nimi. Teraz tylko wystarczy czekać 2012 roku :)
Pozdrawiam Adrian :)

A ja chętnie bym ją poznała ;)

Faktomaan
Po 2012 ja myślę, że oni się ujawnią ze swoją obecnością :)
Więc nie będziesz musiał jechać do Wylatowa :)
Mam jedną teorię co do roku 2012, ale nie wiem jak ją przyjmiecie. Pewnie zostanę wyśmiany i tyle. Więc jak na razie powstrzymam się z tą teorią :)
Pozdrawiam Adrian

Ach, jakbym nie miał tylę obowiązków to bym się już dawno tam wybrał.
Koszty małe, rozbiłbym namiot, grila zapalił, piwko sączył i obserwował. Jakby jeszcze staw był w pobliżu gdzie by szło wędki zarzucić, no i oczywiście leptopa wziąłbym ze sobą by połączenie ze światem było. I nic chyba więcej do szczęścia nie byłoby potrzebne (chyba). Tak mógłby tam przez 2 miesiące siedzieć :D

To ten co wyżej wspomniałem

http://img517.imageshack.us/img517/6893/ukmantonorbsperson.jpg