Czym są czerwone obiekty latające ?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Czym są czerwone obiekty latające ?

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: benekk » 2013-05-04, 23:50

@czyzo3
Dzięki za ciekawy trop. Poczytałem trochę. W informacjach o staleitach nie pojawia się nic o trzech obiektach w linii, a tym bardziej o kilku ( było 6 - 8 po sobie; ta obserwacja nie pozwalała ustalić czy tworzyły linię )

Co do odległości, a raczej wysokości bo raz leciały idealnie nad nami nie wykluczam złudzenia lub jekiegoś optycznego przewidzenia, ale światło było duże, wyraźne, czerowne, jak pisałem - wielkości reflektora jaki mają nieraz motolotnie. W niczym nie przypominało ośw. helikoptera nie mówiąc już o samolocie. Wiesz, zastanawiam się co lecącego stosunkowo wysoko mogło emitować światło o takim natężeniu.

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: czyzo3 » 2013-04-23, 00:50

Witam!

Myślę, że w nocy ciężko określić odległość obiektu w powietrzu, na niebie i wspomniane obiekty mogły być jednak troszkę dalej, niż Ci się wydawało.

Twój opis pasuje do obserwacji satelit szpiegowskich NOSS. Latają w 2 - 3 pojazdowych szykach (w linii, a nawet mogą tworzyć trójkąt). Lecą wolno, zazwyczaj bliżej horyzontu co może dać wrażenie "niskiego pułapu", są widoczne (raz krócej, raz dłużej) do kilku minut, najczęściej można je obserwować do 2 godzin po zachodzie słońca (oświetla je słońce schowane za linią horyzontu), barwa może być czerwona. Jakbyś podał dokładną datę i przybliżone współrzędne GPS miejsca obserwacji (nawet z google maps), oraz kierunek w którym widziałeś te światła, to może da się jeszcze sprawdzić czy akurat coś tam mogło być widoczne tamtego dnia. :-)

BTW: Witam wszystkich, pierwszy post.

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: Arek » 2013-04-21, 01:21

Lampiony mogły to także być, a przy takiej odległości jak by zmienił się szyk o powiedzmy 1m. to i tak nie można by tego zauważyć

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: Dagmara » 2013-04-20, 23:54

Może to faktycznie były lampiony w sumie opis świateł by pasował.
A skąd taki uporządkowany szyk, cóż, chyba sporo od samego wiatru tutaj zależy, warunków pogodowych.

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: benekk » 2013-04-19, 10:06

Mogło by tak być teoretycznie w przypadku tej obserwacji nad domem. Ale wtedy gdy leciały nad pasmem gór i były widoczne na dystansie dobrych kilku km'ów ?

Muszę uderzyć do lotniarzy. Jest u nas klub/lądowisko.

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: Arek » 2013-04-18, 20:46

Może były to zdalnie sterowane zabawki?

Czym są czerwone obiekty latające ?

autor: benekk » 2013-04-17, 22:38

Witam,
Od razu zaznaczę, że nie podejrzewam kosmitów. Chcę zaspokoić ciekawość bo na dziś jest to dla mnie UFO. (w sensie literalnym).

Dwa razy zaobserwowałem z dużej odległości (ok 3km +) nad górami kilka sztuk. W sporych odstępach od siebie. Z racji dużej odległości/perspektywy obserwacji każdy obiekt był widoczny kilka dobrych minut.

Raz przeleciały 3 sztuki niemal idealnie nad domem.
Leciały w linii w równych odtępach. Stosunkowo wolno ( prędkość porównywalna do motolotni ) Pułap też porównywalny do motolotni czyli względnie nisko. Widać czerwone nie mrugające światło o wielkości refletora motolotni. Zupełnie niepodobne do oświetlenia samolotów. Widziałem je około 1,5-2 minut. Przez ten czas utrzymywały stałą prędkość i odległości między sobą. Było to latem około godz. 23. Nie było kompletnie nic słychać, a mieszkam na prowincji i jest cichuteńko o tej porze.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to nocne przeloty lotniarzy/paralotniarzy etc. Wiem że są takie próby lotu na samych przyrządach, ale czy jest możliwy ruch o stałej prędkości w linii prostej bez silnika ? Lampiony ? Ale skąd tak uporządkowany "szyk".

może ktoś z Was przerobił podobny temat

Na górę