Dokładnie. Nie sztuka pokazać się w sile setek gigantycznych statków i wywołać panikę (mimo pokojowych zamiarów). Sztuką jest tak przygotować ludzkość, żeby przy takim spektakularnym ujawnieniu panika była minimalna.

Bo panika będzie, tego się uniknąć nie da. Da się jednak ją zminimalizować aby była jak najmniejsza.

PemdyBanus pisze:Cywilizacje działają ostrożnie żeby ziemianie nie zorientowali się i żeby inna cywilizacja nie zrobiła jakiegoś głupiego ruchu

Gdyby jakaś cywilizacja, która przemierza gwiazdy chciała nas podbić to by zrobili to tak, że na pewno nikt nie zdążył by się zorientować co się stało. Kilka jakiś kosmicznych bomb itp. i po wszystkim. Nikt nawet nie jęknął.

Tu chodzi o coś zupełnie innego aniżeli o tępą eksterminację gatunku ludzkiego.

Według mnie PemdyBanus ma bardzo ciekawa i jak dla mnie realistyczna, choc moze się wydawac smieszna teorie, ale zapraszam do ogladniecia filmu faceci w czerni - dokumentu. Własnie o to chodziło rzadom, zeby kazdy kto powie słowo ufo, kosmita itp. został wysmiany i uwazny za psychola.. Czy nie zauwazyliscie ze tak jest?

Cywilizacje działają ostrożnie żeby ziemianie nie zorientowali się i żeby inna cywilizacja nie zrobiła jakiegoś głupiego ruchu.

Faceci w czerni.

Co możesz powiedzieć o samobójstwach polityków?

Jak wyżej.

Oni albo są kosmitami albo uczestniczą w konflikcie między obcymi cywilizacjami.

Mam ochotę Cię wyśmiać, ale na razie tego nie zrobię.
Ale w sumie Kopernik też była kobietą.

My odgrywamy role niewolników, a obce cywilizacje wykorzystują nas w swojej wojnie. Szkoda gadać, że okupacja ziemi przez obce istoty zaszła tak daleko.

Za obce cywilizacje/istoty wstaw nasz rząd, wtedy się zgodzę.

Zaczynam rozumieć, czemu nazywasz psychologów psycholami

Pandemonium pisze:^ Nie mówiąc już o kształtach pojazdów kosmicznych. Trójkąty, dyski, latające walce... czego tam nie było.

Każda z tych cywilizacji ma specyficzny rodzaj pojazdu

Każda cywilizacja zdolna do podróży międzygwiezdnych opanowałaby Ziemię bez potrzeby uciekania się do jakichś uprowadzeń.

Cywilizacje działają ostrożnie żeby ziemianie nie zorientowali się i żeby inna cywilizacja nie zrobiła jakiegoś głupiego ruchu. Co możesz powiedzieć o samobójstwach polityków? Oni albo są kosmitami albo uczestniczą w konflikcie między obcymi cywilizacjami. My odgrywamy role niewolników, a obce cywilizacje wykorzystują nas w swojej wojnie. Szkoda gadać, że okupacja ziemi przez obce istoty zaszła tak daleko.

^ Nie mówiąc już o kształtach pojazdów kosmicznych. Trójkąty, dyski, latające walce... czego tam nie było.

Po prostu bredzisz.
Każda cywilizacja zdolna do podróży międzygwiezdnych opanowałaby Ziemię bez potrzeby uciekania się do jakichś uprowadzeń.
Przepaść technologiczna, mówi Ci to coś?

Tych opisów są setki. Czy to znaczy, że Ziemie odwiedza tyleż samo różnych gatunków kosmitów?

A od snucia teorii spiskowych jest już paru samozwańczych uczonych.

Sam temat uprowadzeń jest ciekawy i nakierowuje nas na trop. Ziemia stała się przedewszystkim centrum konfliktu między obcymi cywilizacjami, to tłumaczy różne opisy kosmitów przez osoby uprowadzone, tłumaczy również zachowania w stosunku do ludzi. Większość obcych cywilizacji dąży do opanowania bądź okupacji ziemi. Po co to wszystko? Odpowiedzcie sobie sami

Również jestem za paraliżem sennym. Wiele razy go doświadczyłem i wiem co może się w czasie takiego paraliżu wydarzyć. Mózg do potężna rzecz nad którą czasem nie panujemy.
Pozdrawiam.

watra89 pisze:dziękuję za odpowiedź, czy ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem u siebie?

To znaczy, jeśli pytasz o halucynacje podczas paraliżu sennego, to ja również je miewałam, z tym, że nie widziałam kosmitów tylko czarną postać.
W dziale sny możesz o wszystkim poczytać, temat- Paraliż Senny.
Wiele osób opisywało tam swoje doznania.

Tak jak napisała Dagmara, ja również twierdzę, że to skutek paraliżu sennego.
Zapewne bardzo interesujesz się zjawiskami paranormalnymi, a uwierz mi, ludzki umysł nie takie hipnagogie potrafi wytworzyć.
Pozdrawiam serdecznie ;D

Jakby nie było - współczuję. Ja bym po takim czymś nie zasnął już sam :3

w Tematy ufo nigdy się nie zagłębiałem. Zawsze dużo bardziej intrygowała mnie kryptozoologia.

dziękuję za odpowiedź, czy ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem u siebie?

Witaj.
A ja się tylko tak zapytam, jesteś fanem Ufo? Interesujesz się tą dziedziną, oglądasz filmy na ten temat itd.?

Jak dla mnie to był jedynie sen, nie wykluczam też paraliżu sennego, któremu często towarzyszą halucynacje, omamy wzrokowe jak i słuchowe.

Witam wszystkich.

Piszę w dość nietypowej sprawie. Długi czas tłumiłem to w sobie jednak wydarzenia, które mnie dotknęły nie dają mi spokoju i często do mnie powracają. Rok temu w okresie ok. Maja-Czerwca prawdopodobnie byłem porwany przez obcą cywilizację. Wydarzyło się to w domku nad jeziorem moje wspomnienia są dość mgliste, ale jestem pewny, że nie spałem wtedy. Leżałem już w łóżku i widziałem zielone światło za oknem, które przeleciało. Następnie cały domek jak by zaczął drżeć lekko. Nie byłem w stanie podnieść się z łóżka czułem się jak by przyduszony. Następnie framuga drzwi się rozświetliła i weszły szczupłe postacie z dużymi oczami. Ciężko było mi określić kolor ich skóry czy wzrost przez to, że leżałem na łóżku pamiętam następnie podeszły do mnie.

Zerwałem się cały z łóżka dalej była noc, serce waliło mi jak szalone i potwornie bolała mnie prawa noga, miałem tam lekkie zaczerwienienie z zegarka wynikało, że minęło 45 minut. W Okolicy nie jednokrotnie spotykałem się z dziwnymi światłami na niebie, ale zawsze myślałem, że to satelita, czy chiński lampion ktoś puścił. Zwłaszcza, że w pobliżu jest lotnisko wojskowe, więc często światła przyjmowałem za samoloty.

Nie twierdzę, że to było porwanie, nie przeczę, że mógł to być tylko sen, nocne duszności etc. Piszę ten post prosząc o pomoc. Czy ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem? Czy ktoś wie, co jeszcze mogło to być, po za tym, że mógł to być sen? Pragnę dodać, że byłem wtedy zdrowy oraz nie piłem żadnego alkoholu i nie brałem żadnych środków o działaniu odurzająco-halucynogennym.