autor: skl » 2013-02-23, 00:31
Witam was! Konto specjalnie założyłem po to aby spytać się co sądzicie o tym co zobaczyłem. Wierzcie mi bądź nie, ale miałem jakieś 2 tygodnie temu okazję widzieć coś dziwnego. Praktycznie zawsze zanim położę się spać wyglądam przez jakiś czas przez okno mojego pokoju. No więc do rzeczy było to o koło godziny 2:00-3:00 (nie pamiętam dokładnie) i wpatrując się w niebo zwróciłem uwagę na jakieś bardzo słabo widoczne czerwone światełko było ono mniej więcej takiej widoczności, tak jak np niektóre gwiazdy, które są niemal nie dostrzegalne jeśli nie przypatrzymy się dobrze, myślę, że każdy wie o co mi chodzi. No więc przypatrzyłem się temu światełku aż tu nagle wykonało ono taki jakby spiralny ruch i to w bardzo szybkim tempie (byłem bardzo zdumiony tym, aż nie mogłem uwierzyć w to co widzę, kilka razy widziałem meteory ale czegoś takiego nie). Ruch tego czegoś wyglądał mniej więcej tak:
Niebieska kropka pokazuje miejsce gdzie światełko było na początku a czerwona gdzie się zatrzymało. Później zostało przysłonięte przez chmury. I tutaj mam do was pytanie co to mogło być i czy jest taka możliwość, że mózg może pokazywać nie prawdziwe obrazy tzn mam tu na myśli czy mógł mnie jakoś w ten sposób oszukać, bo ogólnie ufo budzi we mnie niepokój, może to miało jakieś znaczenie.
Bardzo zależy mi na waszych odpowiedziach!
Pozdrawiam!
Witam was! Konto specjalnie założyłem po to aby spytać się co sądzicie o tym co zobaczyłem. Wierzcie mi bądź nie, ale miałem jakieś 2 tygodnie temu okazję widzieć coś dziwnego. Praktycznie zawsze zanim położę się spać wyglądam przez jakiś czas przez okno mojego pokoju. No więc do rzeczy było to o koło godziny 2:00-3:00 (nie pamiętam dokładnie) i wpatrując się w niebo zwróciłem uwagę na jakieś bardzo słabo widoczne czerwone światełko było ono mniej więcej takiej widoczności, tak jak np niektóre gwiazdy, które są niemal nie dostrzegalne jeśli nie przypatrzymy się dobrze, myślę, że każdy wie o co mi chodzi. No więc przypatrzyłem się temu światełku aż tu nagle wykonało ono taki jakby spiralny ruch i to w bardzo szybkim tempie (byłem bardzo zdumiony tym, aż nie mogłem uwierzyć w to co widzę, kilka razy widziałem meteory ale czegoś takiego nie). Ruch tego czegoś wyglądał mniej więcej tak: [img]http://i48.tinypic.com/2luc1h.png[/img] Niebieska kropka pokazuje miejsce gdzie światełko było na początku a czerwona gdzie się zatrzymało. Później zostało przysłonięte przez chmury. I tutaj mam do was pytanie co to mogło być i czy jest taka możliwość, że mózg może pokazywać nie prawdziwe obrazy tzn mam tu na myśli czy mógł mnie jakoś w ten sposób oszukać, bo ogólnie ufo budzi we mnie niepokój, może to miało jakieś znaczenie.
Bardzo zależy mi na waszych odpowiedziach!
Pozdrawiam!