Sorki że tyle się nie odzywałem, ale miałem ciekawsze sprawy na głowie. A teraz tak: Filmiku nie ma gdyż nic na nim nie było. Jak pisałem wyżej. Więc jaki w tym sens aby trzymać filmik z niczym?

No ale co z tym filmikiem od wujka, który to rzekomo nagrał tamtego dnia, masz go już?

na jakiej wysokości? czy ja wiem. Gdzieś takie 2-3 drzewa w góre.

Ale nie o tym...znaczy o tym. Znowu! Tym razem godzina 23:15. Kolega który był wtedy z nami opisał identycznie to samo. W tym samym miejscu. Jesteśmy sąsiadami dlatego wiadome że w tym samym miejscu. Leciało identycznie. Zwalniało, przyśpieszało itp. Nagle zmieniło nieco kolor pod barwę czerwonego i znów nagle zmieniło kierunek odlatując powoli. To na pewno nie był samolot bo podobno, leciało to nisko, trochę wyżej niż helikoptery latają. co ciekawe nie wydawało to żadnego dźwięku.

Witaj Stochu
Jak myślisz na jakiej wysokości mogły te kule lecieć?
Macie jeszcze ten film co nagrał tata kuzyna?

pozdrawiam

Po pierwsze - nie Foxy, bo kumplami nie jesteśmy. Spooky Fox. Albo Spooky. To primo.

Secundo - warn za offtop.

Tercio - ostatnia prośba o niepisanie debilizmów oraz offtopu.


Tak, forum jest paranormalne, owszem, ale jest to forum dla ludzi inteligentnych, którzy potrafią pisać do rzeczy i z sensem. Każdą inną osobę wysyłamy na powtórne szkolenie z języka polskiego na własny koszt. Przykro mi to mówić, ale póki co, masz 42 posty na forum i żaden z nich nie był napisany z sensem i do rzeczy. Dlatego muszę Ci zaproponować powtórkę z rozrywki i pouczyć się troszkę składni zdań oraz paru pierwszorzędnych zasad języka polskiego. Oczywiście na własny koszt. Dziękuję.

Albo nie. Może inaczej. Dowiedziałem się, że dzisiaj jest "Dzień Dobroci Dla Ludzi Z Problemami Z Wysławianiem Się Na Forach Dyskusyjnych."

Więc warna nie dostaniesz. Znaj moje dobre serce dla ludzi z problemami.

No i się dopiero zacznie tera... xD

Spooky Fox pisze:Idiotyzmy na poziomie forum dla debili zatrzymaj dla siebie. Każdy następny taki totalnie skretyniały post napisany na poziomie człowieka z analfabetyzmem

Foxy to chyba forum paranormalne chyba że pomyliłem adres ;P O pisze Paranormalium.pl nie zauważyłem może coś to ma z zjawiskami paranormalnymi Dobra na poważnie , co w tym kretyńskiego , siedzę w demonologii już 5-6lat , wyciągam teorię z tego co wiem , więc może źle wiem , nie jestem realistą , spróbuj mnie przekonać że źle gadam

FaKtoMaaN pisze:kozakkzk ma o wiele dziwniejsze pomysły niż my...o.O
MNIE TO PRZERAŻA!! xD
a odnośnie tematu.. mówisz że nagranie zostało sporządzone, również podpisuje się pod prośbą, udostępnij je nam..

Cóż teraz diabły walczą o ludzkie duszę , czemu nie pamiętam .

kozakkzk ma o wiele dziwniejsze pomysły niż my...o.O
MNIE TO PRZERAŻA!! xD
a odnośnie tematu.. mówisz że nagranie zostało sporządzone, również podpisuje się pod prośbą, udostępnij je nam..

Kozak - czy Ty czytasz siebie? Idiotyzmy na poziomie forum dla debili zatrzymaj dla siebie. Każdy następny taki totalnie skretyniały post napisany na poziomie człowieka z analfabetyzmem wtórnym będzie kasowany i nagradzany warnem.

Stochu pisze:Chyba wszyscy wiedza jak wygląda latarnia z daleka? Pomaranczowa kula. Takia sama sunęła po niebie wczorajszego wieczoru. I zapewniam że to samolot nie był...dlaczego?

Nie musiało być to ufo , może jakaś zbłąkana dusza , albo grupa dusz , może nawet coś co porwało dusze (np demon) , nie dziw się takimi tezami bo najbardziej znam się na demonologi , duża ilość dusz mogła by wywołać taki efekt , ale jaki to wydawało blask , taki bardzo jasny czy taki trochę przyciemniony?

Zdjęcie. Filmik. Cokolwiek. Jeśli nie masz - możesz sobie dalej zakładać takie tematy. Powodzenia życzę.

Witam, chciał bym wam przedstawić pewna historię.

Wczoraj ogladając mecz Arsenal - MU(przegraliśmy) kumpel mówi "zobaczcie przez okno" No i zaczeło się. Chyba wszyscy wiedza jak wygląda latarnia z daleka? Pomaranczowa kula. Takia sama sunęła po niebie wczorajszego wieczoru. I zapewniam że to samolot nie był...dlaczego?
1. Kula była duża
2. zwalniała, przyspieszała, stawała w miejscu
3. Pojawiła się jak by z niczego

No i wyszliśmy na dwór by przypatrzeć się temu czemuś. Zatrzymało się, oddalało i znikło. Ale to nie koniec, za moment druga kula leci! Identycznie jak tamta, po tej samej trasie. Identyczna jak pierwsza, pojawiła się nagle, i ta sama trase przebyła robiąc to samo. kuzyn zadzwonił do taty aby wyjrzał na dwór i on to nagrał. Co dziwne, wszystkie gwiazdy było widac, ta kule nie. Jak by była niewidzialna dla kamer... To tyle.

kuzyn mówił że ciocia jechała samochodem i nad nia kula latała śledzac ja, ta musiała po chłopaka dzwonić bo się przestraszyła. oboje wrócili do domu przestraszeni.

Dziwne czyż nie? Autentyczne historię.