Przemek - kolejny warn.

dla wszystkich atlandytuw chcą cych poznać wspulną chistorie i nie tylko

boże jak mnie to denerwuje.. ,,jestem pewien, jestem niemal pewien, jestem pewien na 99% ze to UFO''...
UFO to nie statek kosmiczny obcej cywilizacji, a obiekt którego pochodzenia nie umiemy wyjaśnić!!!
przykład widzisz latawiec.. nie wiesz co to jest, możesz to nazwać UFO bo nie zidentyfikujesz obiektu, który w rzeczywistości jest latawcem









U.F.O (ang. unidentified flying object, pol. NOL – niezidentyfikowany obiekt latający)

Nieważne jakie przyspieszenie, zawsze świecący obiekt pozostawi łunę światła, chyba że skacze w nad świetlną, gasi lampiony, teleportuje się, lub włącza magnokraft na 1400Hz.
W żaden sposób nie dyskredytuję Twojej wypowiedzi awian24. Obserwuj niebo, może znów pokażą się "goście". Pozdrawiam

Niestety nie mam zdjęcia, ani filmiku. Tekst nie jest chaotyczny. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Jestem pewien na 99,9% , że to UFO. Zapomniałem dodać w poprzednim poście, że obiekty po pewnym czasie znikły (UFO ma takie przyspieszenie, że ludzkie oko nie wychwytuje nagłego przemieszczenia). Lot statków trwał ok. 5 min . Podobny przypadek opisuje michal2603 w Żurominie (jakieś 80 km w linii prostej) . Zgadza się nawet liczba małych statków, pułap i prędkość. A co do tych pokazów lotniczych to przegiąłeś. Samolot z tej odległości słychać.

PS. : W sprawie 2 pierwszych komentarzy "Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"

o 20 30 pokazy lotnicze? brawo pozatym nie kazdy ma aparat w pogotowiu zeby robic zdjecie punkcikom na niebie, badzmy realistami. ja tez widzialam rozne dziwne rzeczy na niebie i nie mam jak tego udowodnic. btw, nie ma tu nic chaotycznego, nie szukajcie dziur w całym

Dzodzo obawiam się że to ty tu robisz off-topa bo tylko przepisałeś część posta Krzysztofa i to jeszcze źle ;/ A co do tych dziwnych obiektów na niebie może to po prostu były jakieś pokazy lotnicze lub coś w tym rodzaju a nie od razu ufo

Masz jakiś filmik, fotke? Twoja relacja jest bardzo chaotyczna. Skąd wzięła się ta zainteresowana rodzina? Czy Ty słyszałeś od mamy o tych trzech obiektach za drzewami, czy też pobiegłeś za mamą? Skąd przypuszczenia, że na 100% jest to ufo?

Był to normalny dzień . Pogada była dobra. Było bezchmurnie, bezwietrznie, lecz trochę zimno .
Godzina ok. 20.30 zaobserwowaliśmy na niebie sondę kosmiczną. Leciała z zachodu na wschód z dużą prędkością, jak to sonda . Była jasna i podobna do gwiazdy. Gdy znikła po jakiś 2, 3 minutach zauważyliśmy w oddali na niebie jasny czerwony punkt, który przemieszczał się z północy na południe. Z początku myślałem że to jakiś samolot albo helikopter , jednak światło było ciągłe i nie było słychać hałasu silników .
Pomyślałem wtedy , że to może być balon meteorologiczny. Chwilę później nadleciał drugi obiekt z dużo większą prędkością. Stwierdziłem wówczas że balon nie może tak szybko lecieć. Niestety nie widziałem całego nieba bo część przesłaniały mi drzewa. Cały zdarzeniem zainteresowała się rodzina. Niestety za późno zorientowałem się , że to jest UFO. Mama pobiegła za drzewa by zobaczyć to z innej strony. Za drzewami na niebie ukazały się jeszcze 3 jasne czerwone punkty i większy trochę jaśniejszy punkt . Niestety nie zaobserwowaliśmy momentu wylatywania mniejszych spodków z większego, co potwierdzało by na 100%, że to UFO. Wszystkie małe spodki poleciały w różne strony. Jest to pierwszy tego typu przypadek w tym rejonie. Jeśli ktoś również zaobserwował UFO w tym rejonie proszę o wpisy.