autor: Ruskof » 2009-11-20, 09:38
Crowley,moze gral w warcraft czy w jakies inne gierki,ale to nie znaczy ze to wtedy robil ze pewnie swiatelko ktore z kompa lecialo moglo się pojawic na niebie,wiem ze takich przypadkow jest setki,ale to nie oznacza ze tutaj przypadek jest sklamany.Najlepszym dowodem na to jest nagranie (tak jak ta babka z olsztyna) albo pare swiadkow ktorzy by to potwierdzili.
Crowley,moze gral w warcraft czy w jakies inne gierki,ale to nie znaczy ze to wtedy robil ze pewnie swiatelko ktore z kompa lecialo moglo się pojawic na niebie,wiem ze takich przypadkow jest setki,ale to nie oznacza ze tutaj przypadek jest sklamany.Najlepszym dowodem na to jest nagranie (tak jak ta babka z olsztyna) albo pare swiadkow ktorzy by to potwierdzili.