[b]Adanek[/b], ja ich jakoś przekonam :D No chyba, że wtedy i mnie wywalą, to się razem zabierzemy :P

Dobra to sam polecę :( :D Jak mnie nie chcecie to nie :D

U mnie prawie nic się nie zgadza. ;]

Adanek, ale kto powiedział, że Ciebie weźmiemy? xD xD xD xD

A ja chyba zostane na ziemi,odpowiedzialem tak na 1,6,7 (w polowie),9,12.

A co do 3 opcji,to nie bylem pewny na 100% czy to bylo ufo,czy zwykle zludzenie.
Po pierwsze wtedy bylo ciemno,szlem zmeczony z moja byla juz dziewczyna,troche się w sumie nam w glowie się krecilo,i zachcialo jej się siedziec na lawce.Siedzielismy,i zaczalem jej gadac rozne rzeczy o gwiazdach (to co o nich wiem) i wtedy wlasnie zauwarzylem 2 czerwone swiatelka,ktore rownolegle lecialy,stosunkowo wolno.zatrzymaly się.Myslalem ze to zludzenie,ale postanowilem się jej zapytac,powiedziala ze tez widzi 2 punkty ktore stoja.Pozniej tylko mi przeswita to co robily te punkty,pamietam jak odlecialy,wtedy rownierz się jej spytalem czy nadal te punkty widzi,powiedziala ze nie.
Nie mam pewnosci ze to bylo ufo,dlatego tez nie zaznaczylem trzeciej odpowiedzi.

Także i ja dołączam do was ufoki :D Fakto Spooky i Sir Nobody :)

Prawie wszystko się sprawdza xD [b]FaKtoMaaN[/b], [b]Spooky[/b], zabieram się z Wami ;]

Łuahahahahahahaaaaaa...o lol stary, to żeś mnie pojechał po całości. Normalnie nie wiem, jak Ci się odgryźc :D :D :D :D :D

Chyba jak Cię ekzibit odpicuje. :D
http://img93.imageshack.us/img93/3726/1228831470919.jpg
A przylecieć, przylatuj i tak jak wszystkich zabiją to co za różnica. :P

Wiesz...ja się widzę bardziej tak:

[url=http://img15.imageshack.us/my.php?image=1325.png][img]http://img15.imageshack.us/img15/8932/1325.th.png[/img][/url]

Ale gdy się obudzisz uśpiony wędrowcu, to wiesz w co się zamienisz?
http://img21.imageshack.us/img21/1469/91837067.jpg :D

jager, zapamiętam twoje słowa, jak moje "ziomki" po mnie przylecą. wtedy Cię znajdę :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Buhahahha
chciałem kiedyś zrobić podobne pytania, ale to nic ktoś to zrobił za mnie.
I co? może jestem wędrowcem bo ufo widziałem (szkoda że nikt tego do teraz nie umie wyjaśnić).
"a ta prawdziwa była daleko i w ukryciu." to pytanie nr.2
To niech mi ktoś wytłumaczy prawdę?
Jeżeli ktoś zostanie pchnięty szpadą to krwawi? albo nie? (pozdrowienia Faktomann)
Nr.5 Jeżeli tak to widzę to jestem dużo dalej niż reszta społeczeństwa która ma w swoim ptasim móżdżku nie myśli o tym w ogóle
11 i 12 nie dotyczy mnie ale wolę dopisać się do wędrowców niż srać , dewastować naszą planetę.

Tak ! ja jestem New Age, może nie w każdej kwestii popieram ich ale na pewno jest to lepsze niż deptanie przyrody i cele polityków którzy chcą wszystko lepiej bez poglądu na warunki jakie TERAZ nastały.
TERAZ nie mam na myśli obecnego kryzysu ale głupkowatych informacji którymi karmią lud...

Pozdrawiam wędrowców,

Ja też nie powiedziałem, że tak myślisz.
Ale ten test, to dla mnie jest totalna bzdura, aż ręce opadają. ;D

nie powiedziałem ze jestem lepszy od innych i ze posiadam moc.. :] tylko powszechne wiem ze taka owa moc istnieje, i na moja opinie, wszyscy ja posiadamy, tylko nie wszyscy potrafimy ja wykorzystać.. weźmy na przykład Mirin Dajo.
http://www.fast-geheim.de/html/videos-m ... _dajo.html

niektórzy maja rożne moce, między innymi jak: telepatia, przyciąganie metalu, słynne wyginanie łyżeczek, i wiele innych przykładów powszechnie znanych, udokumentowanych lecz nie wyjaśnionych.. Człowiek używa podobno 5% swojego mózgu, reszta jest uśpiona i nie używana.. może mnie dla wszystkich..

No wiesz, w końcu są uśpionymi wędrowcami i mają "moc". :D
Dlatego rozwiązujący ten test, zaraz patrzą z góry na innych nie ufoków(oczywiście ci którzy w to uwierzą). A ludzie piszący takie testy robią to dla polewy albo też chcą poprawić swoją samoocenę.

jager, dlaczego myślisz, że ludzie piszący takie testy czują się lepiej od innych?

i dlaczego śmiejecie się z fakto? :) niech se będzie ufokiem, jak mu tak wyszło :)

ja osobiście przeglądając test też wypadłem dosyc ciekawie, no może poza kontaktem :)

a co do numeru na komórce...ostatnio znalazłem w książce telefon, który był dosyc długi, a podpisanego go miałem "???". Dłuuuugo się zastanawiałem co to jest i do kogo tak naprawdę ten numer jest. Sprawdziłem połączenia i znalazłem, że jakiś czas temu dzwoniono do mnie pod ten numer. Zaczęła się mania natręctw i wyszukiwanie numeru. Kiedy dzwonilem, miła pani, w języku angielskim (?! WTF?!) informowała mnie, że numer takowy nie istnieje ;>.
Rozwiązanie sytuacji? A owszem, bardzo banalne. Okazało się, że w starym telefonie marki SE ikona połączeń przychodzącym i wychodzącym była baaaardzo podobna. Przy zmianie telefonu zobaczyłem, że to ja, kiedyś wybrałem ten numer. Oczywiście przez przypadek. Dlaczego? Otóż numer ten, to był ciąg 12 cyfr. Pierwsze cztery to pin a kolejne osiem to ostatni ciąg cyfr na mojej karcie kredytowej :)

Taki niby ciąg przypadkowych zdarzeń, a jak moze namieszac... :)

Hahahaha Sothis, to Ci wyszło. :D
A test - czego to ludzie nie wymyślą (tymbardziej żeby zwrócić na siebie uwagę i poczuć się lepszym od innych).

Dopiero jak odlecisz latającym spodkiem do krainy Uśpionych Wędrowców. ;]