autor: Alphar » 2006-12-30, 02:14
proszę o wyrozumiałość w krytyce, gdyz te stwory napisałam daawno, daaaaawno temu (ca 11 lat temu) jest to jedyne co mi się zachowało w formie elektronicznej, a reszty nie znalazłam jeszcze:
Prysznic
Nikt nie pisze wierszy
o wannie lub prysznicu
a przecież
to takie cudowne dzieło techniki
każdy coś o nim wie i słyszał
na przykład:
że czasem leci za mocno
za gorąco
lub za słabo
pod różnymi kątami
z perspektywy kranu
jest ideałem
w pełnej trójwymiarowości
ma tyle niezrównanych kształtów!
Tak jak deszcz duszę
prysznic czyści ciało
jednak dla poezji
prysznic to za mało
Sama się uśmiecham, gdy to czytam
Mniej więcej miałam 15 lat, gdy napisałam ostatnie wiersze, wtedy pewna pani poleciła mi tego nie robić- totez nie robię tego:-)
nierotyk [czytaj na głos, nago, na stole]
przewidywalny, skonsternowany, trzeba wiedzieć. jednym słowem o pieprzeniu (nie mylić z soleniem).
wejdź we mnie!
i wyjdź!
wejdź we mnie!
i wyjdź!
wchodź!
i wychodź!
zapukaj-
otworzę,
chyba, że wulgarnie
znów-
zgubię
klucz.
i ostatnie, ten jest chyba najzabawniejszy
Mc Donald’s
Postanowiłam dzisiaj
- Napiszę wiersz o Mc Donaldzie
Nowy Babilon
siedlisko zła
konsumpcjonizm
konserwa(tyzm)
kapitalizm
Ameryka Ameryka
Mc Donald’s
Nawet w Iraku ostatnio
postawili Mc Donalda
dla amerykańskich żołnierzy
Im w końcu się należy
W moim mieście jest
OŚ
Mc Donald’s- Kościół- Burdel
Kochajmy Mc Donaldy
Kochajmy hamburgery
cheeseburgery
mc royal
i happy meal
Kochajmy nasze tłuste dzieci
I nasze grube kobiety
Bo przecież
-nie wygląd się liczy.
Dodam tylko na swe usprawiedliwienie, ze wychowałam się na Białoszewskim, Bursie i Grochowiaku. To wiele tłumaczy;)[/i]
proszę o wyrozumiałość w krytyce, gdyz te stwory napisałam daawno, daaaaawno temu (ca 11 lat temu) jest to jedyne co mi się zachowało w formie elektronicznej, a reszty nie znalazłam jeszcze:
[b]
Prysznic[/b]
Nikt nie pisze wierszy
o wannie lub prysznicu
a przecież
to takie cudowne dzieło techniki
każdy coś o nim wie i słyszał
na przykład:
że czasem leci za mocno
za gorąco
lub za słabo
pod różnymi kątami
z perspektywy kranu
jest ideałem
w pełnej trójwymiarowości
ma tyle niezrównanych kształtów!
Tak jak deszcz duszę
prysznic czyści ciało
jednak dla poezji
prysznic to za mało
:-) Sama się uśmiecham, gdy to czytam :-) Mniej więcej miałam 15 lat, gdy napisałam ostatnie wiersze, wtedy pewna pani poleciła mi tego nie robić- totez nie robię tego:-)
[b]nierotyk [czytaj na głos, nago, na stole][/b]
[i]
przewidywalny, skonsternowany, trzeba wiedzieć. jednym słowem o pieprzeniu (nie mylić z soleniem).[/i]
wejdź we mnie!
i wyjdź!
wejdź we mnie!
i wyjdź!
wchodź!
i wychodź!
zapukaj-
otworzę,
chyba, że wulgarnie
znów-
zgubię
klucz.[b]
i ostatnie, ten jest chyba najzabawniejszy :D
[b]Mc Donald’s[/b]
Postanowiłam dzisiaj
- Napiszę wiersz o Mc Donaldzie
Nowy Babilon
siedlisko zła
konsumpcjonizm
konserwa(tyzm)
kapitalizm
Ameryka Ameryka
Mc Donald’s
Nawet w Iraku ostatnio
postawili Mc Donalda
dla amerykańskich żołnierzy
Im w końcu się należy
W moim mieście jest
OŚ
Mc Donald’s- Kościół- Burdel
Kochajmy Mc Donaldy
Kochajmy hamburgery
cheeseburgery
mc royal
i happy meal
Kochajmy nasze tłuste dzieci
I nasze grube kobiety
Bo przecież
-nie wygląd się liczy.
Dodam tylko na swe usprawiedliwienie, ze wychowałam się na Białoszewskim, Bursie i Grochowiaku. To wiele tłumaczy;)[/i][/b]