autor: Darnok » 2008-06-16, 12:41
Skąd wiesz?
Kto Ci o tym powiedział?
Jestem katolikiem, dla mnie to, że Jezus leczył jest oczywiste.
Starasz się dostrzec w postaci Aleistera Boga, stojącego na równi z tym który siedzi w Twojej katolickiej umysłowości i jest to faktycznie antagonistyczne a-myślenie, współczuje Ci biedaku... starając się myśleć musiałeś na prawdę cierpieć. Oszczędź nam wszystkim bólu i już nie mów o konwulsjach swoich pędów mentalnych, hm?
Że co!? cytując mnie ma Pan na myśli moje słowa, czy tylko kontekst? sugeruję poczytać trochę, może zacząć od książeczek, by potem wrócić na forum i jednak doczytać to z sensem. Co do masochizmu intelektualnego, to akurat nie powinien Pan tego pisać, zwłaszcza po takim poście...
Może jednak powtórzę wszystko, co pisałem w przyjaźniejszy sposób- nie jestem sadystą.
Crowley NIE jest dla mnie Bogiem. Jest dla mnie sekciarzem, wierzę w Jezusa, nie neguję innych mesjaszy, ale w nich nie wierzę. Czasami zastanawiam się skąd biorą się tacy ludzie, którzy po jednym poscie robią tak daleko idące (i głupie) wywody...
[quote]Skąd wiesz?
Kto Ci o tym powiedział? [/quote]
Jestem katolikiem, dla mnie to, że Jezus leczył jest oczywiste.
[quote]Starasz się dostrzec w postaci Aleistera Boga, stojącego na równi z tym który siedzi w Twojej katolickiej umysłowości i jest to faktycznie antagonistyczne a-myślenie, współczuje Ci biedaku... starając się myśleć musiałeś na prawdę cierpieć. Oszczędź nam wszystkim bólu i już nie mów o konwulsjach swoich pędów mentalnych, hm? :)[/quote]
Że co!? cytując mnie ma Pan na myśli moje słowa, czy tylko kontekst? sugeruję poczytać trochę, może zacząć od książeczek, by potem wrócić na forum i jednak doczytać to z sensem. Co do masochizmu intelektualnego, to akurat nie powinien Pan tego pisać, zwłaszcza po takim poście...
Może jednak powtórzę wszystko, co pisałem w przyjaźniejszy sposób- nie jestem sadystą.
Crowley NIE jest dla mnie Bogiem. Jest dla mnie sekciarzem, wierzę w Jezusa, nie neguję innych mesjaszy, ale w nich nie wierzę. Czasami zastanawiam się skąd biorą się tacy ludzie, którzy po jednym poscie robią tak daleko idące (i głupie) wywody...