autor: czyzo3 » 2016-09-21, 21:05
Ludzie spokojnie. Kłócenie się nikomu nie pomoże i niczego dobrego nie wnosi.
Skoro mówi Pani, że przebadaliście się razem z synem, to jeżeli chodzi o zdrowie, wszystko jest w porządku i nie ma czym się martwić.
Cóż i Pani, i syn, wygląda na to że jesteście osobami sensytywnymi. Zupełnie nie ma się czym przejmować, to normalne, wiele ludzi tak ma, a jak każdy by zaczął pracować nad tym, to każdy mógłby to osiągnąć.
Nie przejmowałbym się tym, zaś skoro macie własne doświadczenia i uważacie, że coś w tym jest... to zainteresowałbym się tym tematem bardziej i zaczął szukać, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Syn jest jeszcze na to zbyt młody, nie ma co mieszać mu w głowie i zadbać na razie o jego spokój psychiczny. Wytłumaczyć, że to nie jest nic takiego, że tak się zdarza i ma się tym nie przejmować, nie zwracać na to uwagi.
Ludzie spokojnie. Kłócenie się nikomu nie pomoże i niczego dobrego nie wnosi.
Skoro mówi Pani, że przebadaliście się razem z synem, to jeżeli chodzi o zdrowie, wszystko jest w porządku i nie ma czym się martwić.
Cóż i Pani, i syn, wygląda na to że jesteście osobami sensytywnymi. Zupełnie nie ma się czym przejmować, to normalne, wiele ludzi tak ma, a jak każdy by zaczął pracować nad tym, to każdy mógłby to osiągnąć.
Nie przejmowałbym się tym, zaś skoro macie własne doświadczenia i uważacie, że coś w tym jest... to zainteresowałbym się tym tematem bardziej i zaczął szukać, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Syn jest jeszcze na to zbyt młody, nie ma co mieszać mu w głowie i zadbać na razie o jego spokój psychiczny. Wytłumaczyć, że to nie jest nic takiego, że tak się zdarza i ma się tym nie przejmować, nie zwracać na to uwagi.