Czy zywolaki to nie saprzypadkiem elementale ?? Z tegoco slyszalem i czytalem elementale moga byc olbrzymim niebezpiecznestwem dla osoby przywolujacej

Ja przynajmniej mam tak, ze przed dejavu mam takie dziwne przeczucie, ale mam w takich odstepach czasowych ze zawsze zapominam o co chodzi, musisz zwracac na to uwage

Hmm, z tego co pamietam, to chyba 1 raz LD osiagnolem mjac 6 czy 7 lat (oczywiscie spontanicznie), rozmawialem o tym z tata, i uznalem ze kazdy tak ma, bo akurat moj tata tez miewa sopontaniczne LD, w wieku 13 lat mialem pierwszy raz WILD, i od tego czasu nie miewam LD, tylko zawsze WILD. Dopiero te...

napisz moze cos wiecej jak juz zaczelas

W interneciejest mnostwo (no ogol wymyslonych) hostorii o duchach w ktorych autorzy zamiast stworzyc aure grozy, i cos w miare fajnego stworzyc wola na zalac strumieniami krwi od ktorych robi się raczej niedobrze, dla mnie to jest zalosne .I filmow tez coraz wiecej takich powstaje

Ja musze się przychylic do teorii ze duchy ktore "chodza" po naszym swiecie to demony podszywajace się pod nie. Wydaje mi się beznadziejne tlumaczenie ze "ktos zostawil niedokonczone sprawy", bo kazdyumierajac zostawia jakies niedokonczone sprawy

Dobra, oddaje honor co do tych owiec, po prostu wydalo mi się to tak niewiarygodne jak mi o lzach krokodyla

Co do tego placzu owiec to bym polemizowal, bo wydaje mi się ze to jedne z glupszych owiec, i prawdopodobnie nie zdaja sobie sprawy co się kroi :P . Ale zwierzetom zlo i dobro zastepuje instynkt. Gdyby na gapard zastanawial się "czy aby na pewno zrobie dobrze jesli zabije ta antylope" to jego gatune...

Na moja rodzine na serio mogla byc nalozona klatwa, bo z jednej strony od 5 pokolen nie udalo się zadne malzenstwo

Z tego co czytalem klatwy sa raczej potezne i nieczesto nie maja na celu pojedynczych ludzi, lecz cale pokolenia juz spolecznosci. I raczej byly to duze przesiewziecia podejmowane przez doswiadczonych szmanow.

Wiec przynajmniej w czesci mialem racje A czy ktos juz czegos takiego probowal ?

Ale chyba latwiej jest się skupic na czyjejs sugestii po wyciszeniu niz nie myslec o niczym, przynajmniej jest takie moje wrazenie po probach "oddechow". To ze myslec o niczym jest bardzo trudno zrozumialem juz w wieku 6 lat (bylem raczej odludkiem i duzo czasu spedzalem na mysleniu ).

Ale w stan hipnozy jest chyba latwiej się wprowadzic (lub byc wprowadzonym) niz samemu za pomoca "oddechow" itp do tego dochodzic. Tak mi się zdaje

Nie wiem, moze to jest glupi pomysl, ale czy nie dalo by się wykozystac hipnozy, ewentualnie autohipnozy do wchodzenia w wyzsze stany swiadomosci ??

Wiem, zeczy typu dobro i zlo sa ze sob nierozerwalnie polaczone. Chodzilo mi o paradoks tej religii, poniewarz tworzac cos wkladamy w to czastke siebie, a w takim wypadku bog nie moze byc nieskazitelnie dobry, bo ma w sobie tez zlo. Chyba dobrze ujalem o co mi chodzi

Wedlug mnie nasza cywilizacja jest zbyt zacofana aby zrozumiec nieskonconosc, my zyjemy w 4 wymiarach, ale naukowcy przypuszczaja ze moga istniec cywilizacje zyjace nawet w 16 wymiarach, my nie jestesmy w stanie sobie tego nawet wyobazic.

Ja jestem katolikiem, od dziecka uczono mnie ze bog jest nieskazitelnie dobry, a to kloci się z tym ze stworzyl wszystko, bo musialby stworzyc zlo. A jak ktos nieskoncznie dobry moze stworzyc zlo ??

wedlug mnie najlepiej by bylo jakbys się nauczyl wyczuwac to, nie rozbic tego spontanicznie, wtedy przynioslo by ci to najwieksze korzysci

moze bede miec szczescie, i ktos tu jeszcze zajzy i odpisze :P Mialem cos dziwnego, pierwszy raz jak probowalem wejsc do oobe nie liczylem oddechow tylko probowalem się wyciszyc i uspokoic serce, stosowalem do tego jedna z technik z dziecinstwa ktore uzywalem do zasypiania :P. Siedzialem po turecku ...

Sorry, jesli jakos wcinam się w temat w jakis sposob, ale chcialbym zwrocic się z zapytaniem czy wscieklosc, czy nawet furia moze wywolac jakies magczne skutki Jesli tak to od czego to zalezy i jakie jest prawdopodobienstwo takiego zjawiska