System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Dzieci Indygo


Dodano: 2011-05-24 16:28:23 | Wyświetleń: 9412
Zakładka Dodaj do zakładek · Wyślij raport · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp

Robiąc porządki na dysku, znalazłem ciekawy artykuł o "dzieciach Indygo", który kiedyś tłumaczyłem na zamówienie NPN-u (tak, był taki okres, że i dla innych tłumaczyłem :P teraz niestety już mi na to czasu nie wystarcza). Ponieważ w Paranormalium widnieje już inny artykuł o "indygosiach", postanowiłem, że znaleziony wśród cyfrowych charbołów tekst wrzucę na mojego bloga.

 

Przy okazji, gdyby ktoś chciał to może zajrzeć na mojego "prajwet dajary" pod adresem http://ivellios.com.

 

Dzieci Indygo

Niektórzy z was zapewne słyszeli termin "dzieci indygo", który upowszechnił się w ostatnich latach. Co on oznacza? W ciągu ostatniej dekady wielu rodziców, nauczycieli, lekarzy i psychologów zauważyło, że dzieci te są w pewnym sensie "inne" od tych, które rodziły się we wcześniejszych pokoleniach. Są one bardzo inteligentne i twórcze, ale również zbuntowane przeciwko dyscyplinie, władzy i w ogóle systemom (są opisywane jako posiadające "ducha wojownika"). Są one również bardzo wrażliwe emocjonalnie i fizycznie i są niezdolne dostosować się do pewnych patologicznych sytuacji, które mogą mieć miejsce w domu, w szkole lub w pracy. Pojęcie "indygo" pochodzi od głównego koloru aury lub polu energii tych dzieci, dostrzeganego przez jasnowidzów. Przez niektórych autorów są one nazywane Dziećmi Tysiąclecia, zaś przez rdzennych amerykańskich Indian są nazywani Dziećmi Słońca. Dzieci indygo pojawiły się pod koniec lat siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątych i obecnie mają około 7 do 25 lat. Począwszy od 1999 roku co najmniej 90 do 95% dzieci urodzonych w Stanach Zjednoczonych i innych rozwiniętych krajach uważa się za dzieci indygo.

Choć społeczeństwo skłania się ku wierze w rozwój, jednak zwykle tylko w przeszłości, zaś psychologia stoi na stanowisku, że ludzkość jest statycznym, niezmiennym modelem. Jednakże te nowe dzieci pokazują, że właśnie teraz możemy zaobserwować kolejny krok w ludzkiej ewolucji. Dzieci indygo są wspaniałe - ich IQ wynosi średnio około 130, a wiele z nich osiąga geniuszowski poziom 160 lub nawet wyższy. Lekarze i psychologowie badający te dzieci odkryli, że mają one naturalne zdolności w kwestii komputerów - są one w stanie używać oprogramowania komputerowego, zanim ktoś je tego nauczy (wydają się także lepiej sobie radzić z generowanym przez komputery i inne urządzenia promieniowaniem elektromagnetycznym). Niestety, u wielu z tych dzieci nauczyciele i system edukacyjny zdiagnozowali problemy z koncentracją bądź nadpobudliwość psychoruchową (ADD lub ADHD), ponieważ sądzono, że nie potrafią się one skupić. Teraz jednak wiadomo, że dzieci są po prostu znudzone szybkością i naturą dostarczania informacji i ich zawartości. Wielu dzieciom podawano Ritalin i inne uzależniające leki zmieniające osobowość, po to, aby lepiej się zachowywały, co spowodowało dużą ilość zgonów spowodowanych niewydolnością serca. Chociaż dzieci te są naturalnie empatyczne i troskliwe dzięki wrodzonej wrażliwości, po latach emocjonalnego znęcania się nad nimi mogą się stać bezdusznymi istotami. Wskutek tego mogą w młodym wieku cierpieć na depresję oraz dostawać ataków szału. Wiele dzieci zaangażowanych w strzelaniny w amerykańskich szkołach to właśnie dzieci indygo. Szkolnictwo alternatywne okazuje się aktualnie najlepsze dla tych dzieci.

Do różnic w zachowaniu dochodzą czasami również różnice fizyczne, takie jak powiększona wątroba i funkcje grasicy. Autor Drunvalo Melchizedek porównuje te fizyczne zmiany do czegoś, co występuje przy zatruciu u karaluchów: "Najpierw chorują i umierają, wtedy jednak mutują się, zmieniają DNA i w końcu zaczynają lubieć nasze trucizny. Musimy poprawić trucizny, bo one przystosowują się do nich na nowo... tak samo wciąż karmimy nasze dzieci toksycznym pożywieniem, więc muszą się one przystosować do niego, aby przeżyć. Poprawiona funkcja grasicy oznacza, że ich systemu immunologiczne działają o wiele skuteczniej. Nadmienię, że tak jak w przypadku wątroby i niezdrowego pożywienia, poprawiona funkcja grasicy jest odpowiedzią na wszystkie leki i chemikalia, którymi sami zaczynamy karmić nasze dzieci już we wczesnym wieku, włączając w to antybiotyki i szczepionki".

Według ludzi badających te dzieci, posiadają one także większe zdolności psychiczne - mogą dosłownie czytać w umysłach swoich rodziców i wiedzieć, co myślą. Jako takie, dzieci indygo mogą w mig wyczuć nieuczciwość - wiedzą, kiedy są okłamywane, traktowane z dystansem lub manipulowane. Wielu z nich to jasnowidzowie, a niektórzy są naturalnymi uzdrowicielami. Artykuł w New Idea Magazine (numer marcowy z roku 2004) opisywał rosyjską nastolatkę, która wykonywała zdumiewającą profesję przy użyciu swojego rentgenowskiego wzroku - ona dosłownie widzi przez odzież i skórę.

Jak wygląda przyszłość? Najnowsze pokolenie dzieci (mające od 0 do siedmiu lat) znów okazuje się różnić od dzieci indygo. Są one nazywane "dziećmi kryształowymi" z powodu ich opalicznej aury, mającej wielokolorowe pastelowe barwy. W przeciwieństwie do dzieci indygo, są one zrównoważone, wielkoduszne i wyrozumiałe. Okazują niespotykany poziom wrażliwości i dobroci - spontanicznie troszczą się o ludzi będących w potrzebie. One są zafascynowane i nawiązują kontakty ze zwierzętami, roślinami, skałami lub kryształami oraz ze starszymi ludźmi. Są obdarzone filozoficznie i duchowo. Co ciekawe, dzieci kryształowe rozwinęły zdolności telepatyczne, które często pozwalają im się nauczyć mówić - niezwykłe jest to, że z mówieniem czekają czasami trzy lub cztery lata. Wbrew opinii rodziców, większość jest w stanie porozumieć się z tymi dziećmi przez połączenie telepatii, języka gestu i dźwięku bądź piosenki, zaś ich opóźniona mowa często zostaje źle zdiagnozowana jako objaw autyzmu. Wielu nowych rodziców mówi, że to nie opis dziecka indygo, ale opis dziecka kryształowego doskonale pasuje do ich małego aniołka z przyciągającą osobowością i dużymi, mądrymi, przenikliwymi oczami.

Dostępnych jest kilka książek na temat dzieci indygo oraz dzieci kryształowych: "The indigo Children" oraz "An Indigo Celebration" autorstwa Lee Carroll i Jana Tobera, a także "The Care and Feeding of Indigo Children" oraz "The Crystal Children" autorstwa Doreen Virtue. Z dostępnych w języku polskim publikacji na uwagę zasługują: "Dzieci Indygo" autorstwa Doreen Virtue oraz "Fenomen Indygo" Caroliny Hehenkamp.

Anitra Carr, Birthplace Magazine, 2004
Tłumaczenie: Ivellios

Zachęcamy również do lektury innych wpisów tego użytkownika
Nie przegap żadnych nowości! Już dziś zapisz się na nasz newsletter emailowy lub włącz powiadomienia w przeglądarce, aby być na bieżąco z najnowszymi artykułami i audycjami.
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.