Strona 1 z 2

Re: Moje koszmary

: 2011-05-13, 16:31
autor: maksim399
Sny to odzwierciedlenie psychiki i tego co wydarzyło się poprzedniego dnia.Proponuję żebyś obejrzał jakąś dobrą komedię przed snem:-)pozdrawiam

Re: Moje koszmary

: 2011-05-13, 16:52
autor: Vampirio
Ja pamiętam tylko dwa koszmary z czasów gdy chodziłem do zerówki.
1. Spadałem bez końca.
2. Biegała za mną mała dziewczynka i rzucała we mnie wielkimi głazami.

Re: Moje koszmary

: 2011-05-13, 17:02
autor: maksim399
Jak miałam 7 lat,brat oglądał przy mnie ten horror o tej lalce co zabijała,potem przez miesiąc ponad mi się śniło,że ta laleczka mnie goni i chce zabić.Do dzisiaj nie oglądam horrorów:-)

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 14:17
autor: Sylvester93
Sny to odzwierciedlenie psychiki i tego co wydarzyło się poprzedniego dnia.
Maksim to nie tak działa.
Niektórzy twierdzą że sny okazują coś czego nigdy byśmy nie chcieli przeżyć.
Następni zaś twierdzą iż sny interpretuje się na odwrót czyli całkiem inaczej niż nam się okazują "zło=dobro; nienawiść=miłość itp."
Poczytajcie sobie artykuly na temat snów i ich interpretacji:)

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 16:52
autor: Vampirio
Jak mam jakieś koszmary to z reguły w ogóle nie są straszne a jak mi się śnią jakieś przerażające rzeczy np. samobójstwo zbiorowe czy coś w tym stylu to mnie to ani trochę nie rusza. Może wiecie dlaczego tak się dzieje?

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 17:38
autor: Sylvester93
Najwyraźniej masz "mocną psychikę". Twój mózg potrafi znieść takie koszmary i nic sobie z tego nie robi więc być może jesteś dlatego taki "chojrak"

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 17:55
autor: Vampirio
Raz mi się śniło, że pokroiłem kota na kawałki. Później on przemienił się w zombi i zjadał ludzi. Sny takiego typu śnią mi się kilka razy w miesiącu, mógłbym z nich nakręcić niezłe horrory.

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 21:57
autor: Vampirio
Z takich najnowszych. Byłem na cmentarzu który rozciągał się w każdą stronę za horyzont. Po zmroku zaczęły mnie atakować bliżej nieokreślone potwory. Zacząłem uciekać i wtedy zadzwonił budzik. W tym śnie wydawało mi się, że to ja jestem tymi potworami.

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 23:03
autor: Energy Source
Haha ja też miałem niedawno sen, ale chyba się nie zalicza do koszmarów. Mianowicie miałem sen, że w okolicach mojego miasta wybuchła bomba atomowa i sobie oglądałem ładny grzybek :) Rano wstałem, wchodzę na kompa, otwieram dokument, a tam skopiowany avatar Sylvestra. Wieczorem przed snem mi się spodobał i go skopiowałem xD Chyba moja podświadomość zapamiętała rysunek wybuchającej bomby i go odtworzyła w śnie :P

Re: Moje koszmary

: 2011-05-15, 23:31
autor: Sylvester93
Energy ty mi nic nie mów o snach mi się ostatnio śniło że Cię odwiedziłem bo byłem w okolicy i miałem wpaść na pare godzin a piliśmy przez tydzień i nie miałem za co wrócic ;p

Re: Moje koszmary

: 2011-05-16, 09:51
autor: Energy Source
hahaha nie wiem kogo sen jest bardziej realny, mój czy twój xD Chyba mój bo wybuch bomby atomowej w polsce jest bardziej realny z tego względu, że ja alkoholu nie tykam xD

Re: Moje koszmary

: 2011-05-16, 15:45
autor: Sylvester93
No ja też od Nocy Sylwestrowej nie pije:D mam obrzydzenie i zresztą obiecałem też narzeczonej;p

Re: Moje koszmary

: 2011-05-16, 16:02
autor: Artur1996
Wracając do tematu koszmaru,sam często tego doznawałem śniły mi się różne straszne głupoty,teraz już nie pamiętam co to dokładnie było ale pamiętam jedno że zacząłem oglądać różne śmieszne filmiki w internecie przed snem i pomogło,należy pamiętać że są to stany psychiczne,należy się mało stresować a więcej śmiać.W moim przypadku to pomogło ostatni koszmar miałem jakieś 5 lat temu i do teraz śpię w miarę spokojnie :)

Re: Moje koszmary

: 2011-05-16, 21:22
autor: Basted
Ja rzadko pamiętam sny, ale jeden pamiętam od dawna. To było coś w stylu że uciekałem przed czymś schodami w dół a potem nagle schody się urwały i zacząłem spadać w czerń. Najlepsze jest to, że uciekałem przed samym sobą z niewyjaśnionych powodów.

Re: Moje koszmary

: 2011-05-17, 17:43
autor: Ramiro
Jak już mówiłem marzenia senne to wytwór naszej wyobraźni. Każdy pojedyńczy "sen" składa się z dwóch procesów. Tworzenie i interpretacja. Często w pojedyńczym marzeniu sennym dzieje się na odwrót od tego co byśmy chcieli. Dajmy na to "O boże żeby tylko z za tej ściany nie wyszły pająki." i co się dzieje? Z za ściany wychodzą pająki. Bynajmniej ja to tak rozumuje. I będe powtarzał do znudzenia... :) Sen to wytwór naszej wyobraźni na który wpływ mają nasze własne myśli.


Pozdrawiam.

Re: Moje koszmary

: 2011-05-17, 17:53
autor: Sylvester93
Jak już mówiłem marzenia senne to wytwór naszej wyobraźni.
Ramiro błagam nie powtarzaj się ;/ nie jesteśmy bandą de**li jak ktoś wkracza w temat to z pewnością czyta wcześniejsze posty :)
Proszę nie obrażaj się to tylko takie upomnienie żebyś się pilnował i nie spamował tym samym jak już wcześniej mówiłes :)